Na jednym forum (nie, nie katolickim) mężczyźni pisali że zbyt częste fapanie sprawia że chłopak/mężczyzna niewieścieje. Twierdzili że jak przez dłuższy czas się nie masturbują to stają się pewniejsi siebie, mają więcej energii do działania, mniej boją się podejść do ładnej laski, i obniża im się głos. Tłumaczyli to tym że walenie konia obniża poziom testosteronu, i podnosi poziom prolaktyny.
Czy zauważyliście coś takiego u siebie, czy to tylko ich wkrętka?
Czy zauważyliście coś takiego u siebie, czy to tylko ich wkrętka?
Skomentuj