Dziewictwo powyzej 30

[Filthy]

czy generalnie trzymasz się z rękami z dala od męskiego ciała?

oczywiście że znam męskie cialo,
pozanłam świetne pieszczoty, nagość, nawet (nienawidze tego okreslenia) minetę.. ale.. ostatecznie nikt nie podniecił mnie na tyle, zeby zgodzić się na dalszą penetrację..
i .. zeszlo, uwierzcie
teraz pewnie dojdzie.. nieśmiałość "zastanej sytuacji" no ale.. ..wierzę w pożądanie : ) a potem z góry .. : )

oczywiscie znam nagość, świetne pieszczoty .. nawet (nie lubie tego określenia) minetę.. ale.. nikt na tyle nie wzbudził we mnei zaufania a może podniecenia? zeby pozwolic mu na dalszą penetrację..
i dokładnie jest jak mówisz:

Jeśli chciałabyś sypiać ze średnio fajnymi, to mogłaś już to robić od dawna A Tobie chyba chodziło o coś innego, prawda?

wiem ze sie podobam, ale działa tu czynnik emocjonalny.. jak ON zareaguje.. podejrzewam że śmiech mnie onieśmieli (ależ to śmieszne - taka duża dziewcznka! .. ) a wiem że spięcie pieprzy wszystko, w łóżku najbardziej

ja ... ta co wie najlepiej.. hech

[Sexy_man]

Masz za sobą pieszczoty, seks oralny - a nazywasz siebie dziewicą z powodu braku przebicia błony dziewiczej.
Chciałabyś spotkać tego odpowiedniego i żeby wszedł w Ciebie - ale strach przed tym jak on zareaguje i wstyd przed tym, że masz błonę dziewiczą Cię sparaliżuje. I do tego nie powiedziałabyś mu wcześniej, że masz błonę dziewiczą.

Ajajaj. Twoja sygnaturka pasuje do Ciebie bardzo...

[Gayka]

Masz za sobą pieszczoty, seks oralny - a nazywasz siebie dziewicą z powodu braku przebicia błony dziewiczej.

Ba, jeszcze anal ma za sobą ;>

[Filthy]

no nie bez kozery przez cala młodość nam ( dziewicom!) wpajano: sex - co za tym idzie przerwanie błony dziewiczej tylko z tym jednym jedynym ..
no to.. idąc tym tokiem myślenia .... co nie zakazane - dozwolone ; p

szczerze - rekompensuje sobie brak penetracji takimi przygodami, czasem mniej lub bardziej okraszonymi pikanterią ..
trzeba sobie radzić ; )

[Stela7]

Jakby nie było sporo czasu straciłaś,niewiadomo ile przed nami..to tak pół żartem,pół serio

[Gogol]

A dlaczego wybrałaś sobie taki paskudny nick. (To nie OT kochani administratorzy którym ostatnio okropnie podpadam). Przecież jako dziewica zachowałaś czystość, właśnie czystość (przynajmniej formalnie), nawet jeśli migdaliłaś się goła w łóżku i nawet uprawiałaś seks oralny. Zdaje się, ze nawet Kościół dopuszcza pieszczoty bez penetracji i nie uznaje tego za seks przedmałżeński. Jesteś więc czysta. No może prawie. Więc co chcesz powiedzieć tym nickiem?

[Stela7]

Nick to nick i ze słowem czysta mam raczej inne skojarzenia. Wydaje mi się,że w tym wieku z sexu powinno sie czerpać największą przyjemność a nie dopiero się go uczyć..ale jeśli nie jest to dane to trudno.

[Filthy]

bardziej oddaje stan moich myśli, i ich monotematyczność
nic bardziej zawiłego ; )

[Sexy_man]

Filth, z Ciebie taka dziewica jak z koziej dupy trąba!

http://beztabu.com/showpost.php?p=569065&postcount=44

[Filthy]

hey sexy man ..
i gdyby nie Ty, bym zyla w nieswiadomosci ; )
teraz to rozwine skrzydła ; )
nie powiem juz " .... nie"

[PabloXM]

Jesteś po prostu techniczną dziewicą. Jedyne, co zostało to błona.

[Bambiii]

Filthy z Twpich postów wynika, że jesteś bardzo infantylna, piszesz jak licealistka, albo nawet gimnazjalistka. Nie dziwię się, że jeszcze tego nie robiłaś, z takim podejściem.

I tak samo jak Aśka uważam, że dziewictwo lub nie to nie jest powód do dumy. Z drugiej strony bycie dziewicą w wieku 30 lat (pomijając zakonnice), jest dosyc...hmmm...zaskakujące?

[Szarotka]

Zdaje się, ze nawet Kościół dopuszcza pieszczoty bez penetracji i nie uznaje tego za seks przedmałżeński.

Niestety aż dobrze to nie ma.
Kościół każe się z takich pieszczot spowiadać nawet jeśli dzieją się w sakramentalnym małżeństwie.

Filthy,

To ja byłam "bardziej dziewiczą" starą dziewicą.
Bo ja się tylko w masturbację przy pornosach bawiłam.

[P&E]

Filthy z Twpich postów wynika, że jesteś bardzo infantylna, piszesz jak licealistka, albo nawet gimnazjalistka. Nie dziwię się, że jeszcze tego nie robiłaś, z takim podejściem.

I tak samo jak Aśka uważam, że dziewictwo lub nie to nie jest powód do dumy. Z drugiej strony bycie dziewicą w wieku 30 lat (pomijając zakonnice), jest dosyc...hmmm...zaskakujące?

Zaskakujące powiadasz... Widać musisz wyrosnąć ze świata teledysków i Hello Titty
Tak to już w życiu bywa, ze jedni nie pija, inni nie palą, inni nie ćpają a jeszcze inni nie bzykają. Każdy z nich może powiedzieć - nie próbowałaś? hmmm.. zaskakujące. Czy powinnam teraz napisać, że twój wpis trąci tak jakby gimnazjum? Nie oceniaj negatywnie dziewczyny tylko dlatego, że nadal czeka i nie chodzi do łóżka z kim popadnie, bo ma "chcicę".

[Bambiii]

P&E, dlaczego przyrównujesz seks do nałogów, takich jak picie czy cpanie? Bo nie bardzo rozumiem,
Czy ja ją oceniłam negatywnie dlatego, że jest dziewicą? Proszę czytac ze zrozumieniem.

to chyba powód do dumy?
nawet nie wiecie jak ciezko sie brnie przez tyle lat z tak mocnym potanowieniem ,ze z zadnym palantem tego nie zrobisz..
ale teraz zaczynam po porstu pekac i chyba nie wytrzymam ..
zamknac ten etap.. i wreszcie uzyc troche z tej przyjemnosci (ktora da sie na szczescie poznac na wiele innych sposobów)

To jest dla mnie infantylne. Uciekanie od tego, czego się pragnie, co nam podpowiada nasze ciało. Twierdzenie, że w tym wieku to chyba powód do dumy...

Rozumiem, że w Twoim mniemaniu kobieta, która idzie z kimś do łóżka, bo ma na to po prostu ochotę, jest puszczalska?
Nawet nie wiem, jak to skomentowac, czuję się, jak w XIX wieku, albo nawet wcześniej. Pruderia, pruderia i jeszcze raz pruderia.