W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Nie wiem co mi jest?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Miss216
    Świętoszek
    • Mar 2011
    • 3

    Nie wiem co mi jest?

    Szybko się denerwuje robi mi sie słabo często i nie dobrze w ogóle często się bardzo źle czuje... I jestem ponad tydzień po okresie a czasen mam troche krwi... Co to mi może być?Raz mi się chce jeść a raz jem wszystko mieszając. I też serce czasem szybciej bije i głowa boli.
    Podkreślam że uprawiam sex dość często z moim chłopakiem...

    Raz mi się chce jeść a raz jem wszystko mieszając. I też serce czasem szybciej bije i głowa boli.
    0statnio edytowany przez Jacenty; 04-04-11, 06:01.
  • kriserr
    Seksualnie Niewyżyty
    • Mar 2007
    • 253

    #2
    Teoretycznie nawet po okresie możesz być w ciąży.Test kosztuje 6-8zeta i cie upewnia na bank że to nie To.A jeśli nie to,to głowa boli od przesilenia wiosennego stawiałbym na ciśnienie,a brzuch od złego odżywiania.Nie jedz dużo,nie mieszaj,a jedz tyle ile trzeba.A serce od orgazmu i podniesionych hormonów zawsze ciut szybciej bije wiec to nie jest nienormalne heh

    Skomentuj

    • przyjaciel40
      Perwers
      • Jul 2010
      • 1116

      #3
      Panienka powinna się wybrać na badania do lekarza
      Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

      Skomentuj

      • Miss216
        Świętoszek
        • Mar 2011
        • 3

        #4
        Ale zle sie czuje nawet gdy nie uprawiam sexu...

        Skomentuj

        • Hagath
          Emerytowany PornoGraf
          • Feb 2009
          • 1769

          #5
          Może to po prostu stres?
          The Bitch is back.

          Skomentuj

          • zbuntowany
            Seksualnie Niewyżyty
            • Apr 2006
            • 237

            #6
            Najlepiej wybrać się do lekarza. Wiem, że bardzo podobne efekty może dać uzależnienie od napojów energetycznych. To na prawdę uzależnia a wychodzenie z tego przypomina wychodzenie z uzależnienia narkotykowego, tylko z mniejszej skali.

            Skomentuj

            • Maoam
              Erotoman
              • Feb 2009
              • 714

              #7
              Ile masz lat? Byłaś u lekarza? Na początek dobrze zrobić podstawowe badania krwi.
              Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
              Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
              I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
              Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz...

              Skomentuj

              • holly
                Perwers
                • Feb 2009
                • 1090

                #8
                Może też być nerwica. Idź do doktora, bo żadne z nas też nie wie co ci jest
                C'est la vie.

                Skomentuj

                • Zohanele
                  Świętoszek
                  • Jul 2009
                  • 11

                  #9
                  Napisał zbuntowany
                  Najlepiej wybrać się do lekarza. Wiem, że bardzo podobne efekty może dać uzależnienie od napojów energetycznych. To na prawdę uzależnia a wychodzenie z tego przypomina wychodzenie z uzależnienia narkotykowego, tylko z mniejszej skali.
                  Śmieszą mnie takie wypowiedzi. A czym jest kofeina jak nie legalnym narkotykiem..? Jest to stymulant, podobnie jak amfetamina ale "w mniejszej skali" . Wypij kilka kaw i zobacz co się z tobą dzieje .
                  Nie ma różnicy czy napój energetyczny, czy kawa .. Jedno i drugie za psychoaktywny związek ma kofeinę, więc demonizowanie jednego czy drugiego jest śmieszne.


                  Objawy w niewielkim stopniu przypominają zespół abstynencyjny. To raczej nie to.

                  Proponuje lekarza. A może jednak ciąża?

                  Skomentuj

                  • zbuntowany
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Apr 2006
                    • 237

                    #10
                    Napisał Zohanele
                    Nie ma różnicy czy napój energetyczny, czy kawa ..
                    Cóż. Mnie śmieszą takie wypowiedzi. Napoje energetyczne to nie to samo co kofeina. Kofeina + Tauryna + Inozytol (trochę w sumie ratujący naczynia krwionośne przed tą bombą). Do tego bomba witamin grupy B stymulujących pracę mózgu. W tym B6, która przy przedawkowaniu może prowadzić do uszkodzenia układu nerwowego. Przerabiałem odwyk od tego świnstwa. Zużycie od 0,5 L dziennie. Działanie coraz słabsze. Praca po nocach a potem dół pół dnia z życia. I znów rano rozpędzanie się powoli... zdolność do działania osiągana dopiero koło południa, pod wpływem kolejnych Burnów, Redbuli... Po zaprzestaniu? Najpierw dwa dni spania prawie non stop. Potem 2 tygodnie totalnych dołów i myśli samobójczych. Odwyk jest dużo łagodniejszy niż po twardych narkotykach - to oczywiste. Ale nie jest przyjemny. Teraz znów się ładuję w kolejny ciąg... zmusza mnie do tego trochę sytuacja i terminy... ale dokładnie wiem co robię i czego się spodziewać.

                    I o ile nikomu nie zaszkodzi walnięcie napoju energetycznego raz w tygodniu... ale gdy zaczyna się to robić codziennym nawykiem to będzie coraz gorzej.

                    Napisał Zohanele
                    Objawy w niewielkim stopniu przypominają zespół abstynencyjny. To raczej nie to.
                    Patrz wyżej - to nie jest kwestia zespołu abstynencyjnego. To jest kwestia przyzwyczajenia mózgu do pracy na wyższych obrotach i ciągłej stymulacji chemią. W pewnym momencie to przestaje działać i trzeba pić więcej aby funkcjonować normalnie.
                    0statnio edytowany przez zbuntowany; 04-04-11, 16:16. Powód: Przestawione literki - inne znaczenie...

                    Skomentuj

                    • Gayka
                      Gwiazdka Porno
                      • Feb 2010
                      • 1637

                      #11
                      Może jesteś chora na bachora, skoro w innym swoim temacie twierdzisz, że uprawiasz stosunek przerywany od kilku miesięcy
                      GRAMMAR NAZI

                      Skomentuj

                      • Maoam
                        Erotoman
                        • Feb 2009
                        • 714

                        #12
                        Generalnie to może być dojrzewanie (dlatego pytałam, ile masz lat), jakaś choroba, albo nerwica. Tylko, że najpierw trzeba zrobić badania, żeby coś więcej móc powiedzieć.
                        Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
                        Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
                        I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
                        Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz...

                        Skomentuj

                        • jezebel
                          Emerytowany Pornograf

                          Zboczucha
                          • May 2006
                          • 3667

                          #13
                          Nie wiem dlaczego stawiasz kołatanie serca, krwawienie i bóle głowy oraz osłabnięcia, w zestawieniu z seksem. Żadne z Twoich objawów nie jest normą - jeśli coś boli, jeśli krwawimy poza okresem, to organizm daje wyraźny sygnał, że coś jest nie tak i zamiast dywagować z ludźmi, którzy w większości nie są lekarzami, polecam jednak wybranie się do przychodni.
                          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                          Skomentuj

                          Working...