Witam,
mój problem polega na tym iż mam 17 lat i jedyne 163 cm wzrostu, prawdopodobnie przez to nie mogę znaleźć sobie dziewczyny. Nie jestem nie śmiały, wręcz przeciwnie, potrafię się śmiać z własnego wzrostu, kontakty z dziewczynami mam świetne, ludzie mówią, że jestem zabawny, potrafię zagadać itp. Ogólnie jestem lubiany, nawet bardzo. (nie nie chwalę się ;p) Jednak nie mogę znaleźć mojej 2 połówki serduszka. To rodzi pytanie - czy dziewczyny nie lubią niskich chłopaków ? I jeszcze jedno pytanie, mam w klasie koleżankę - bardzo się lubimy, rozmawiamy ze sobą non stop, wiemy o sobie bardzo dużo, podoba mi się, lecz jest ode mnie wyższa o jakieś + - 6 cm, nie wiem czy to jej przeszkadza, można to jakoś sprawdzić ? I kolejne pytanko - jak wejść z dziewczyną na hmm kolejny poziom (nie nie chodzi o seks), chodzi o to, żeby uświadomić jej że mi się podoba itp. Bo poznać się z dziewczyną umiem, zaprzyjaźnić się też ale nie wiem co robić dalej :/
Pomożecie ?
mój problem polega na tym iż mam 17 lat i jedyne 163 cm wzrostu, prawdopodobnie przez to nie mogę znaleźć sobie dziewczyny. Nie jestem nie śmiały, wręcz przeciwnie, potrafię się śmiać z własnego wzrostu, kontakty z dziewczynami mam świetne, ludzie mówią, że jestem zabawny, potrafię zagadać itp. Ogólnie jestem lubiany, nawet bardzo. (nie nie chwalę się ;p) Jednak nie mogę znaleźć mojej 2 połówki serduszka. To rodzi pytanie - czy dziewczyny nie lubią niskich chłopaków ? I jeszcze jedno pytanie, mam w klasie koleżankę - bardzo się lubimy, rozmawiamy ze sobą non stop, wiemy o sobie bardzo dużo, podoba mi się, lecz jest ode mnie wyższa o jakieś + - 6 cm, nie wiem czy to jej przeszkadza, można to jakoś sprawdzić ? I kolejne pytanko - jak wejść z dziewczyną na hmm kolejny poziom (nie nie chodzi o seks), chodzi o to, żeby uświadomić jej że mi się podoba itp. Bo poznać się z dziewczyną umiem, zaprzyjaźnić się też ale nie wiem co robić dalej :/
Pomożecie ?
Skomentuj