Najdziwniejsze miejsca, w których uprawialiście seks

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Niechciany__
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2009
    • 282

    #61
    1. Sauna - wielokrotnie.. super
    2. Wanna - kilku domach
    3. Stary magazyn kolejowy na warszawskich Włochach (nie polecam, musiałem się po nim 3 tygodnie ze świerzba leczyć
    4. Cinquciento - auto dostało orgazmu wraz z nami (załączył się alarm - opotem to juz często się załączał
    5. Podłoga w pracy - po prostu krzesło się pod nami złamało i kończyliśmy na podłodze.. Na sam finał weszła sprzątaczka.. mina - bezcenna
    6. Łóżko przyjaciółki - zaliczam to do dziwnych, bo był to spontan
    7. Kibel w kawiarni na Włochach - nie polecam, ciasno
    8. Maska dużego fiata -- oo było ekstra
    9. Maska Cienquicento - tez było fajnie
    10. Tylne siedzenie "Malucha" .. .. niestety, przegoniła nas zazdrosna kobieta..

    ....
    i wiele innych
    * * * * * * * *
    Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

    Skomentuj

    • paffcio
      Banned
      • Mar 2006
      • 2286

      #62
      kilka razy na plazy

      Skomentuj

      • ktos69
        Erotoman
        • May 2007
        • 757

        #63
        niechciany no to ładne miałeś przygody

        Skomentuj

        • m3va
          Banned
          • May 2009
          • 7

          #64
          <> Siłownia
          <> Plantacja porzeczek
          <> Samochód ojca

          tyle z ciekawszych

          Skomentuj

          • Trzynasty
            Ocieracz
            • Jul 2006
            • 156

            #65
            Najdziwniejsze? W sumie nie wiem czy to dziwne, bo nas to była swego rodzaju norma, a mianowicie: stosunkowo często uprawialiśmy seks przy "publiczności". A to w basenie termalnym, a to w jednym pokoju ze znajomymi "oglądając" film, a to we wszelkiego rodzaju przebieralniach sklepowych czy toaletach. Nie wiem czy to aż takie dziwne, aczkolwiek na pewno mniej typowe niż "proste" bzykanko w łóżku.

            Skomentuj

            • Jaś i Małgosia
              Świętoszek
              • Jul 2009
              • 8

              #66
              Swego czasu park miejski traktowaliśmy jak drugie łóżko...kiedy chata była pełna ludzi a chcica ogromna to Małgośkę za rączkę i do parku..a tam lodzik i łomot....teraz jeździmy do fajnego lasku...zero ludzi pełny luzik..całkowicie na golaska i jedziemy ile fabryka dała!!zaliczyliśmy jeszcze gola na kilku weselach...w basenie....w kibelkach na disco-blanco.sprawdzamy też siedzenia w każdym nowo nabytym samochodzie!

              Skomentuj

              • dubaj
                Świętoszek
                • Aug 2009
                • 2

                #67
                Moje miejsce to kino, przebieralnia na plaży, w sklepie no i nr 1 więzienie.

                Skomentuj

                • Stela7
                  Tygryska
                  • Aug 2009
                  • 985

                  #68
                  Chyba kino...ale z perspektywy czasu...nie,no w sumie extremalnie..
                  "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                  Skomentuj

                  • _mike
                    Banned
                    • Aug 2007
                    • 820

                    #69
                    łazienka [zamykana] dla niepełnosprawnych na basenie.

                    Skomentuj

                    • Dominujacy
                      Ocieracz
                      • Aug 2009
                      • 183

                      #70
                      hmmmm,

                      niech sięgnę pamięcią:
                      1. klatka schodowa
                      2. pole zboża
                      3. stajnia
                      4. różnego rodzaju lasy (świetnie działa jak się suczkę przywiąże do drzewa i zniknie na chwilę )
                      5. budka telefonicza (tak, ja z tego pokolenia )
                      6. bramy w kamienicach
                      7. w zimie na lodowcu (tzn. zjechaliśmy z widoku - jakoś mnie nie kręci widok publiczny)
                      8. klub BDSM - ale tam to raczej norma....
                      9. stare zamkowe piwnice


                      nad czym pracuję obecnie:
                      1) żeby mnie Raine mógł ozłocić
                      Last edited by Dominujacy; 31-08-09, 07:06. Powód: niedobra pamięć .....
                      Dominujący
                      First and Last and Always
                      God's busy. Can I help you?

                      Skomentuj

                      • Casual
                        Świntuszek
                        • Aug 2009
                        • 49

                        #71
                        Więc tak:
                        - w parku (swego czasu często sie nam to przytrafiało)
                        - na tarasie w domujej rodziców
                        - na boisku szkolnym
                        - na plaży w nocy
                        - na imprezie w pokoju siostry naszej koleżanki
                        - pod prysznicem
                        - w pokoju siostry mojej kobietki (w pokoju obok w tym samym czasie kochali się nasi znajomi)
                        - w garażu
                        - w piwnicy

                        Skomentuj

                        • juliusp
                          Ocieracz
                          • Aug 2007
                          • 155

                          #72
                          Napisał Casual
                          Więc tak:
                          - w pokoju siostry mojej kobietki (w pokoju obok w tym samym czasie kochali się nasi znajomi)
                          a kto pierwszy skończył?

                          Skomentuj

                          • Casual
                            Świntuszek
                            • Aug 2009
                            • 49

                            #73
                            Szczerze to z powodu wypitego wtedy alkoholu to nie pamiętam

                            Skomentuj

                            • panm

                              #74
                              Raz w parku - poniżej ścieżki, którą spacerowali ludzie i raz na skraju lasu - blisko drogi na Kołobrzeg (w drodze na urlop :-)

                              Skomentuj

                              • Las_88
                                Świętoszek
                                • Apr 2009
                                • 22

                                #75
                                W tym roku na plaży nad Morzem Śródziemnym we Francji ok. godziny 21 ale trochę wiatr Nam przeszkadzał.

                                Chcieliśmy też kochać się w morzu (godzina 11, co najmniej 100 ludzi na plazy i w wodzie), ale nie mieliśmy gumek pod ręką więc była tylko palcówka z jego strony, a z mojej robótka ręczna.

                                Skomentuj

                                Working...