Tia. I sprzyja to szybkiemu klasyfikowaniu mnie jako "kumpelę", nie "dziewczynę". Ewentualnie "dziewczynę, którą super byłoby zaliczyć, ale bycie z nią jest potencjalnie niebezpieczne".
Spóźniam się masakrycznie!
A co do zapominania o podjętych już planach... Z jedne strony uwielbiam mieć wszystko zaplanowane wcześniej, ale z drugiej zawsze to naginam, zmieniam, bywam zbyt spontaniczna i przez to wiele rzeczy mi się rozjeżdża.
Spóźniam się masakrycznie!
A co do zapominania o podjętych już planach... Z jedne strony uwielbiam mieć wszystko zaplanowane wcześniej, ale z drugiej zawsze to naginam, zmieniam, bywam zbyt spontaniczna i przez to wiele rzeczy mi się rozjeżdża.
Skomentuj