Ona nie ma ochoty

[Cicho_sza]

A co z nią robisz poza dobieraniem się, pieszczotami i namawianiem, czy rozmowami na ten temat?
Może jej brakuje wspólnego spędzania razem czasu na czymś INNYM niż cielesna przyjemność?
Powiedz szczerze, czytacie razem książki? Robicie pizze? Rysujesz jej na ręce kształty, a ona zgaduje co to? Jeździcie na rowerowe wycieczki? Chodzicie do parku szukać wiewiórek? Chodzicie razem na zakupy i wygłupiacie się, przymierzacie najbardziej obciachowe rzeczy jakie wpadną Wam w ręce?
Cieszycie się sobą? Swoim towarzystwem? Czy jesteście zwykłą parą, która siedzi przed TV, rozmawia przez fejsa, a jedyną aktywnością jest wyjście na imprezę?

[Padre_Vader]

Czy jak napiszę, że chętnie bym popodglądał wiewiórki to znowu wyjdę na psychofana Lejdi?

Cichosza podsunęłaś mi parę pomysłów. Tylko ja nie mam 18 lat, więc nie wiem jak będę wyglądał robiąc niektóre z tych rzeczy.

[Cicho_sza]

Starość nie radość, więc Tobie zostaje wspólne czytanie książek, rowery i piknik. I korzystaj póki możesz, bo za 10 lat odpadną 2 ostatnie propozycje

[Padre_Vader]

A jak ktoś nie przepada za czytaniem książek? To co może robić jeszcze u progu trzydziestki?

A tak w temacie to też podejrzewam, że pieszczoty to pewnie jedna z niewielu propozycji spędzenia czasu, która się pojawia w ich związku.

[Cicho_sza]

W ostateczności można wspólnie czytać gazetę... I jeszcze słuchać muzyki ze wspólnych słuchawek lub w biegu zrzucać kilogramy. Same romantyczne rzeczy

[Padre_Vader]

Szczególnie podskakujące wałki tłuszczu mnie zainspirowały

Ciekawe czy nasz romantyk odpisze coś jeszcze, czy wpadł tylko na chwilę i nie usłyszał, że to dziewczyna jest bebe.

[kochanica90]

Smok, chyba muszę sobie to gdzieś zapisać. I chyba rozwiązałam właśnie swój problem...