W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks po kłótni

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ona35
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 22

    #61
    sex po kłótni jest super,dorwać się i kochać namiętnie, zrobić faetowi laseczke do końca i jest super...
    Najważniejsza.....

    Skomentuj

    • 3tom
      Ocieracz
      • Feb 2009
      • 154

      #62
      Seks po kłótni to raczej nie. A jeśli już to wtedy jest to tylko rżnięcie. Wtedy nie zależy mi żeby jej było przyjemnie. Jest to tylko sposób na rozładowanie mojego napięcia.

      Skomentuj

      • Kamil B.
        Emerytowany PornoGraf
        • Jul 2007
        • 3154

        #63
        Seks zastępuje dosyć często słowo "przepraszam". Taka jest prawda

        Skomentuj

        • bi.girl
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2009
          • 380

          #64
          Napisał 3tom
          Wtedy nie zależy mi żeby jej było przyjemnie.
          ta bardzo fajne pogodzenie:/
          but if you gimme your love, you won't regret it.
          now gimme your touch, you won't forget it.

          Skomentuj

          • Sajana
            Perwers
            • Mar 2009
            • 852

            #65
            po sprzeczce owszem, nic nadzwyczajnego, ale po ostrej kłótni w stylu 'najchętniej wbiłabym ci widły w plecy i patrzyła jak usiłujesz je wyciągnąć' nie ma opcji!
            Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

            Skomentuj

            • hocbav
              Świętoszek
              • Feb 2009
              • 13

              #66
              Seks po kłótni pozwala rozładować emocje tylko jest jeden stypix problem zostaje...

              Skomentuj

              • nataszka
                Świętoszek
                • Feb 2009
                • 5

                #67
                najlepszy jest seks po kłótni

                Skomentuj

                • sister_lu
                  PornoGraf

                  Nadmorska Diablica
                  • Jun 2007
                  • 1491

                  #68
                  Nie wyobrażam sobie, bym mogła położyć się obok kogoś, z kim się pokłóciłam. Seks w tej sytuacji to w ogóle abstrakcja dla mnie.
                  Seks po kłótni nie jest żadnym rozwiązaniem problemów. To tylko mechanizm ucieczkowy. Dla tych, którzy boją się lub nie umieją rozmawiać.

                  Skomentuj

                  • awm
                    Świntuszek
                    • Oct 2005
                    • 73

                    #69
                    Napisał sister_lu
                    Nie wyobrażam sobie, bym mogła położyć się obok kogoś, z kim się pokłóciłam. Seks w tej sytuacji to w ogóle abstrakcja dla mnie.
                    Seks po kłótni nie jest żadnym rozwiązaniem problemów. To tylko mechanizm ucieczkowy. Dla tych, którzy boją się lub nie umieją rozmawiać.
                    To wszystko zależy zapewne od rangi kłótni ... jeśli to poważny problem jak już pójdziemy tak naprawde poważnie typu zdrada kłamstwo które zaszkodzi drugiemu partnerowi to oczywiście że nie dałbym rady ale jeśli mała sprzeczka bo nie wiem wróciłem zły z roboty kobieta coś zrobiła nie tak jak bym chciał krzyknąłem za mocno na nią i chce ją przeprosić to sprowokowanie partnera zakończone sexem jak najbardziej wskazane i uwielbiam tego typu zagrania takich emocji podczas seksu wtedy nie doznaje nigdy

                    Skomentuj

                    • Kropla Seksu

                      #70
                      jak juz sie pogodzimy to na zgode jest seks ale wczesniej nie
                      najczesciej klocimy sie o glupoty jak wiekszosc ludzi a jak hmm...rozmawiamy ze soba bardziej oschle, na razie bez krzykow ale jest troche w tym emocji ;] jako ze oby dwoje raczej spokojni jestesmy wolimy przeczekac apogeum emocji i potem na spokojnie rozmawiac i wszystko wyjasnic zamiast krzyczec na siebie :]

                      Skomentuj

                      • Kata
                        PornoGraf

                        Orthografische Polizei

                        • Feb 2009
                        • 2691

                        #71
                        Nie potrafiłabym raczej bezpośrednio po poważnej kłótni pójść do łóżka. Co innego, gdyby partner mnie odpowiednio długo przytulał, głaskał i uspokajał, po rozmowie oczywiście, wtedy bym uległa.
                        Zdarzało mi się co prawda pieścić partnera oralnie po sprzeczce w ramach "przeprosin" ale tylko wtedy, gdy to była naprawdę dwuminutowa sprzeczka.

                        Napisał Aśka
                        Nie wiem dlaczego, ale kiedy facet marudzi, podnosi glos , czepia się i rzuca o jakies glupoty strasznie mnie podnieca .
                        Przypomniałaś mi coś: strasznie kręci mnie to, kiedy mój luby się wyraźnie złości, nie chce mnie słuchać i nie chce, bym się zbliżała, wręcz mnie odpycha. Wiem, że tego nie znosi, ale wtedy prawie nie potrafię się powstrzymać przed przymilaniem się do niego. I... zazwyczaj kończy się tak, jak ja chcę
                        0statnio edytowany przez sister_lu; 16-10-16, 19:49.

                        Skomentuj

                        • papużka

                          #72
                          Jak wyżej zarówno z seksem lub jego brakiem w zależności od rodzaju kłótni, jaki i z podniecaniem się hehe no chyba że nie mam najlepszego dnia i nawet mała sprzeczka doprowadzi do tego że się popłaczę wtedy nie mam na nic ochoty

                          Skomentuj

                          • Karookarolina
                            Perwers
                            • May 2009
                            • 1050

                            #73
                            Owszem zdarzał się, ale ja wole na spokojnie. My praktyznie sie nie klocimy, bo staramy sie wszystko rozwiazac rozmowa, ale male sprzeczki sie zdarzaja. Jednak wole miec ten dobry moment i pragnac Go tak, ze zerwe z Niego ciuchy w kilka sekund, niz odstresowywać sie w ten sposob. Mysle, ze tak jest lepiej dla zwiazku
                            Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                            Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                            Skomentuj

                            • Saphire
                              Ocieracz
                              • Feb 2009
                              • 97

                              #74
                              swietny sposob na zgode,choc nie zastepuje on u nas rozmowy.

                              Skomentuj

                              • Sebastianeczekk
                                Świntuszek
                                • Feb 2009
                                • 51

                                #75
                                Heh sex po kłótni jest świetny - ale dopiero po tej zgodzie właściwej, a nie zamiast niej...
                                Miałem taki przypadek że już leżeliśmy sobie tak pogodzeni i przytuleni i nagle zaczęliśmy się całować a potem to poszło...
                                I jeszcze nigdy nie było tak dziko

                                Ale prywatnie to wolę mniej dziko, ale bez kłótni... Nie lubię się kłócić...

                                Skomentuj

                                Working...