Skad sie bierze popularnosc opowiadan incest?

[Bender]

Jestem ciekaw skad taki wysyp opowiadan o seskie z bratem, siostra, matka czy ojcem? Czy naprawde tak rzadza wami hormony ze posuwalibyscie wszystko co mozliwe?
Najgorsze jest to ze wiekszosc takich opowiadan jest na niskim poziomie, jednak zdazaja sie chlubne wyjatki
Macie moze pomysly jak odpowiedziec na pytanie w temacie?

[Rojza Genendel]

No, ja wbrew pozorom, nie rzucam się na wszystko co sie rusza. Ale czy potępiam kazirodztwo w fantazjach cudzych... chyba nie.

[mirakla]

Ja potepiam kazirodztwo!Nawet zwykłe fantazje na temat któregoś z członkow rodziny sa dla mnie chorym zboczeniem.Jak mozna wogóle patrzec na swojego brata czy ojca jak na obiekt seksualny???Dla mnie nawet zwykły kuzyn jest bezpłciowy!
Skąd to się bierze?nigdy nie zastanawiałam sie nad tym.Może autorom takich opwiadań znudzio się piasnie o "zwykłym sexie" i poszukuja większych wrarzeń i bodźcow?Może w ten sposób chca opowedziec o swoich własnych,indywidulanych fantazjach?Może rzeczywiście pociaga ich ciało siosry lub matki.
Wedłóg mnie to jest obrzydliwe,czytam to z wielkim niesmakiem,bo od razu widze w głowie siebie w takiej sytuacji z bratem!Nawet nie chce myslec o czyms takim,bo napawa mnie to obrzydzeniem.

[kenta]

Droga miraklo

pozwolisz ze zacytoje kilka twych zdan.

cyt 1--Ja potepiam kazirodztwo!Nawet zwykłe fantazje na temat któregoś z członkow rodziny sa dla mnie chorym zboczeniem

cyt2--Wedłóg mnie to jest obrzydliwe

cyt 3--czytam to z wielkim niesmakiem,bo od razu widze w głowie siebie w takiej sytuacji z bratem!Nawet nie chce myslec o czyms takim,bo napawa mnie to obrzydzeniem.

Dlaczego wiec czytasz tego rodzaju opowiesci? Czy w swojej wypowiedzi jestes naprawde szczera? Zwykle nie robimy z wlasnej woli tego co nie daje nam zadowolenia, no chyba ze do tej lektory zmusza Cie praca zawodowa, moze jestes na przyklad krytykiem literatory internetowej? :-)

[SpicePlatinum]

Napiszę mój pogląd na ten temat, bowiem napisałem coś w tym szablonie.

Otóż dla niewprawionej osoby zywkły sex jest czymś niezwykłym. Z czasem korzystania z niego i nabierania doświadczenia, znika to podniecenie, dlatego często po kilku latach para nie ma już ochoty na sex - jest on już czymś standardowym i zwyczajnym. Aby ratować swoje seksualne pożycie, pary potrzebują nowych doznań, bodźców. Jedni wpsomagają się dodatkowym partnerem/partnerką, inni korzystają za obydwóstronną zgodą z prostytutki, niektórzy lubią filmować swój stosunek albo być przyłapani. Jeszcze inni lubią to robić tak jak para na kasecie porno którą oglądają równocześnie z odbywaniem stosunku. Tutaj można wyliczać nieskończenie wiele opcji jakie dostarczą ten bodziec, który nada stosunkowi świeżości.

Podobnie jest z opowiadaniami erotycznymi. O zwykłym stosunku można by napisać duuużo prac, lecz się czytanie tego znudzi. Czytelnik chciałby zastać podmiot liryczny w niezwykłej sytuacji, dziwnych warunkach - czmyś co nie jest standardowe. Dziwne i zakazane przecież nas podnieca! Pobudzi to fantazję, będzie mógł przeczytać o tym czego sam by na pewno nie miał odwagi zrobić, co nada temu opowiadaniu tego bodźca który urozmaica przygodę. Działa to na podobnej sytuacji co w realnych związakch.

Pojawiły się w opowiadaniach niezwykłe miejsca (pociąg, toaleta, basen), tak jak owe niezwykłe miejsca wzmagają adrenalinę i sprawiają że stosunek w takim miejscu w prawdziwym życiu jest zachwycający, dziki - każdy boi się zdemaskowania ale to czasami strasznie podnieca i dodaje kopa nakłaniając do takiego dzikiego zachowania. To jest ten bodziec co urozmaica sex.

Jednak opowiadania to fikcja autora, więc może się on posuwać do takich rzeczy jakich w prawdziwym życiu nie da się po prostu zrobić z różnych względów (religijnych, prawnych, własnych poglądów). Wszystkiego zrobić nie można, ale można napisać o wszystkim. O sexie z 20 kobietami jednej nocy, o gwałcie na imprezie... pisanie uwalnie wyobraźnię!

Według mnie takie opowiadania (o kazirodztwie, o sexie z rodzicami) powstają dlatego, że autor pisze o swoich marzeniach których nie spełni, o czymś co wydarzy się ale jest tak prawdopodobne jak uderzenie statku UFO w ziemię, albo pisze po prostu fikcję literacką która trafia w potrzeby niektórych konsumentów. To drugie jest powszechnie nazywane komercją, jeżeli odnosi się za to zyski.

Czemu ludzie to czytają to już wspomniałem - urozmaicają sobie opowiadania tak jak w życiu para urozmaica sobie stosunek, gdy ten standardowy już im się znudził. No oczywiście są tez tacy których to rajcuje, czasami myślą jakby to było z siostrą, chcieliby to z nią zrobić. Takie opowiadanie zaspokaja po cześci ich popęd.

[mirakla]

Po pierwsze chciałam zauważyć,że na tym forum jest kilka opowiadań o tej tematyce,a ja przeczytalam tylko jedno( najkrótsze które skomentowałam),jednak to mnie tak zniesmaczyło że pozostałych wolałam nie czytać!
Po drugie zrobiłam to z własnej ciekawości,nie z chęci wywołania u siebie zadowolenia!
Po trzecie w swojej wypowiedzi(nie tylko tej zresztą) jestem jaknajbardziej szczera,nie mam nic do ukrycia,a przede wszystkim staram się nie podważać szczerości wypowidzi innych forumowiczow!

[cziłała]

zgadzam się w 100% z miraklą!! seks z jakimkolwiek członkiem nawet dalekiej rodziny??!! ochyda!! kiedy myśle że to mógłby być mój brat.............nie ja nawet nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić! a rzeczywiście namnożyło sie takich opowiadań i innych opowieści dziwnej treści

[grego]

Napiszę mój pogląd na ten temat, bowiem napisałem coś w tym szablonie.

Otóż dla niewprawionej osoby zywkły sex jest czymś niezwykłym. Z czasem korzystania z niego i nabierania doświadczenia, znika to podniecenie, dlatego często po kilku latach para nie ma już ochoty na sex - jest on już czymś standardowym i zwyczajnym. Aby ratować swoje seksualne pożycie, pary potrzebują nowych doznań, bodźców. Jedni wpsomagają się dodatkowym partnerem/partnerką, inni korzystają za obydwóstronną zgodą z prostytutki, niektórzy lubią filmować swój stosunek albo być przyłapani. Jeszcze inni lubią to robić tak jak para na kasecie porno którą oglądają równocześnie z odbywaniem stosunku. Tutaj można wyliczać nieskończenie wiele opcji jakie dostarczą ten bodziec, który nada stosunkowi świeżości.

Podobnie jest z opowiadaniami erotycznymi. O zwykłym stosunku można by napisać duuużo prac, lecz się czytanie tego znudzi. Czytelnik chciałby zastać podmiot liryczny w niezwykłej sytuacji, dziwnych warunkach - czmyś co nie jest standardowe. Dziwne i zakazane przecież nas podnieca! Pobudzi to fantazję, będzie mógł przeczytać o tym czego sam by na pewno nie miał odwagi zrobić, co nada temu opowiadaniu tego bodźca który urozmaica przygodę. Działa to na podobnej sytuacji co w realnych związakch.

Pojawiły się w opowiadaniach niezwykłe miejsca (pociąg, toaleta, basen), tak jak owe niezwykłe miejsca wzmagają adrenalinę i sprawiają że stosunek w takim miejscu w prawdziwym życiu jest zachwycający, dziki - każdy boi się zdemaskowania ale to czasami strasznie podnieca i dodaje kopa nakłaniając do takiego dzikiego zachowania. To jest ten bodziec co urozmaica sex.

Jednak opowiadania to fikcja autora, więc może się on posuwać do takich rzeczy jakich w prawdziwym życiu nie da się po prostu zrobić z różnych względów (religijnych, prawnych, własnych poglądów). Wszystkiego zrobić nie można, ale można napisać o wszystkim. O sexie z 20 kobietami jednej nocy, o gwałcie na imprezie... pisanie uwalnie wyobraźnię!

Według mnie takie opowiadania (o kazirodztwie, o sexie z rodzicami) powstają dlatego, że autor pisze o swoich marzeniach których nie spełni, o czymś co wydarzy się ale jest tak prawdopodobne jak uderzenie statku UFO w ziemię, albo pisze po prostu fikcję literacką która trafia w potrzeby niektórych konsumentów. To drugie jest powszechnie nazywane komercją, jeżeli odnosi się za to zyski.

Czemu ludzie to czytają to już wspomniałem - urozmaicają sobie opowiadania tak jak w życiu para urozmaica sobie stosunek, gdy ten standardowy już im się znudził. No oczywiście są tez tacy których to rajcuje, czasami myślą jakby to było z siostrą, chcieliby to z nią zrobić. Takie opowiadanie zaspokaja po cześci ich popęd.

bardzo trafne rozumowanie popieram!

Ja potepiam kazirodztwo!Nawet zwykłe fantazje na temat któregoś z członkow rodziny sa dla mnie chorym zboczeniem.Jak mozna wogóle patrzec na swojego brata czy ojca jak na obiekt seksualny???Dla mnie nawet zwykły kuzyn jest bezpłciowy!
Skąd to się bierze?nigdy nie zastanawiałam sie nad tym.Może autorom takich opwiadań znudzio się piasnie o "zwykłym sexie" i poszukuja większych wrarzeń i bodźcow?Może w ten sposób chca opowedziec o swoich własnych,indywidulanych fantazjach?Może rzeczywiście pociaga ich ciało siosry lub matki.
Wedłóg mnie to jest obrzydliwe,czytam to z wielkim niesmakiem,bo od razu widze w głowie siebie w takiej sytuacji z bratem!Nawet nie chce myslec o czyms takim,bo napawa mnie to obrzydzeniem.

Skoro tak to przecierz nikt Cie nie zmusza do czytania tego typu opowiadań...poszukaj innych!
Pozatym cóż złego widzisz w samym czytaniu czy pisaniu...opowiadań o zwyklych związkach napisano już setki tysięcy i chyba nic nowego nie da się w nich wymyslić...dlatego popularne są takie które zawierają w sobie coś zagadkowego, czasem burzącego i wyjątkowego. Przykładem mogą być też historyjki pewnej lali opisującej swoje przeżycia na pewnym popularnym blogu...nie ważne czy takie coś sie podoba czy nie...istotne jest to że opowiadanie jest wciągające i wywołuje pewien dreszczyk...sam mam siostre...także nie widze w niej partnerki do sexu...czytając opowiadanie widze zupełnie inną osobę...tą którą opisuje autor(może sie boisz o siebie skoro ty widzisz siebie z bratem? )...ja popieram tego typu twórczość....sztuka to nie pisanie o czymś codziennym i "normalnym"...gdyby tak było nie mielibyśmy genialnego Umberto Eco na przykład!Pozatem autorowi opowiadania o siostrze Ani powinno się raczej pogratulować smysłu, wyobrażni...zdolności wiernego oddania klimatu i uczuć bohaterów! Czytając widze obraz..film...a to już dobrze o nim świadczy!Gość ma talent...!

zgadzam się w 100% z miraklą!! seks z jakimkolwiek członkiem nawet dalekiej rodziny??!! ochyda!! kiedy myśle że to mógłby być mój brat.............nie ja nawet nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić! a rzeczywiście namnożyło sie takich opowiadań i innych opowieści dziwnej treści

Opowieści dziwnej treści...może masz zamiar je cenzurować lub wogóle zakazać???
Czy twoim zdaniem nie tylko goście tego fotum...piszący opowiadania...ale i każdy inny artysta....powinien mówić,pisać, śpiewać ..itd...tylko o tym co wg. Ciebie "normalne"...co nie jest wbrew twojej czy innych wizji "normalnego" ułożonego świata??? Spoko...zakażmy pisać kryminałów...bo w koncu nie popieramy morderstw....wogóle zabrońmy pisać o wszystkim co jest "dziwnej treści"...tylko wtedy trzeba by spalić 90% dzieł literackich...wspominałem już o Umberto Eco....przecierz to co sie wyrabiało w opisywanym przez niego klasztorze też jest "nienormalne"...ale to jest właśnie droga koleżanko sztuka!Nie porównuje w tej chwili piszących opowiadania erotyczne do najwiekszych pisarzy...ale sam fakt...z jakiej racji mamy zamykać im usta???

[muchacha]

Jestem ciekaw skad taki wysyp opowiadan o seskie z bratem, siostra, matka czy ojcem?
Najgorsze jest to ze wiekszosc takich opowiadan jest na niskim poziomie, jednak zdazaja sie chlubne wyjatki

Skoro jak sam mowisz opowiadania sa na niskim poziomie to ludzie moze mysla ze bedzie lepiej gdy włączą w to osoby z tej samej rodziny. biedne moim zdaniem, choc jedno mi sie nawet...hmmm spodobalo to za duze słowo, ale nie wzbudziło obrzydzenia.