Czy jesli macie jakieś zwierzęta w domu typu kot czy pies, to czy masturbujecie się w ich obecności? Może się to wam wydać dziwne, ale ja nie mogę tego robić kiedy obserwuje mnie kot. Po prostu jest to krępujące dla mnie kiedy czuje na sobie jego wzrok, mam wrażenie że on rozumie o co chodzi i gardzi mną okrutnie. Też tak macie?
Masturbacja przy zwierzętach
Collapse
X
-
-
Nigdy mi to nie przeszkadzało, nie zwracałem uwagi na takie szczegóły o ile podczas seksu futrzak nie wlazi w paradę . Na szczęście nigdy nie doszło do tak konfliktowych sytuacji. No a przy papugach to problem nie istnieje bo siedzą w swojej klatce i nie zwracają uwagi na to co się dzieje...Skomentuj
-
Moja kotka regularnie próbuje na mnie wskakiwać i się ocierać, kiedy się masturbuję zdarzało się, że rezygnowałam z tego powoduSkomentuj
-
Skomentuj
-
W czasie seksu, zwykle podczas bardziej wartkiej akcji, do sypialni wsuwał się łeb futrzaka. Tylko raz, jako szczeniak usiłował sprawdzić co się dzieje
Potem, jako dorosły pies, po sprawdzeniu, że jego pani nie jest w niebezpieczeństwie, wracał na legowisko i po paru obrotach zaczynał mlaskać i zasypiał z chrapaniem.
Wszystkie miały ten rytuał, nawet suczka"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Po prostu jest to krępujące dla mnie kiedy czuje na sobie jego wzrok, mam wrażenie że on rozumie o co chodzi i gardzi mną okrutnie.Skomentuj
-
Moje psiaki wąchają ostro moje ręce po zabawie solo ale jednak jak bawię się z dziewczyną to wolę je wyprosić z pokojuSkomentuj
-
Zwierzaki zupełnie mi nie przeszkadzały. Ja im chyba też nie przeszkadzałam w codziennych zajęciach. Papugi darły się standardowo, rybki milczały i pływały, a żółw wciąż się opalał i nie zwracał uwagi."Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. BralczykSkomentuj
Skomentuj