@owieczka: Przy takim rozwoju drog i/lub sposobie przeprowadzania remontow to juz lepiej od razu kupic enduro.
Motocykliści
Collapse
X
-
-
Męża kręcą enduro i off roady - ale to już beze mnie. Ja zostaje przy szosowychSpołeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwoSkomentuj
-
-
Oczywiście Honda cbr
Tylko do bardzo zgrabnych nóżek - więc mogęSpołeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwoSkomentuj
-
-
-
Bo to wyglądem podobny do enduro właśnie? W sensie duże koła, wysoki.
Ile masz wzrostu?
I one są bardzo skrętne, a na szosowych trzeba się czasem Położyć - ale ja jeszcze nie umiem i mąż mówi, że po jego trupie się nauczę hehe0statnio edytowany przez OwIeCzKa; 25-02-16, 22:52.Społeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwoSkomentuj
-
Czy byłoby dziwne, jeśli napisałbym, że lubię motocykle, ale ciche?
Sam przez wiele lat byłem motocyklistą (Suzuki GS500E), ale preferowałem różne wycieczki.
Na pewno nie jakieś idiotyczne wyścigi, gazowanie czy hałasowanie.Skomentuj
-
@etrisis:
Oj nie ładnie, nie ładnie. :-) Podpadłeś kolego :-)
Dźwięk pracy silnika (tu wstaw np.marke/model) to muzyka dla uszu :-) To samo tyczy się samochodów :pSkomentuj
-
Mąż do Bandita zamontowal specjalny dodatkowy tłumik ( nie wiem jak to się nazywa). Mówi, że męczy go ten hałas - zwłaszcza na dłuższe trasy.
Mnie nic nie męczy i moja Hondzia takiego nie dostanie
Wyścigi, akrobacje - piękna sprawa
Mamy ok 80 km od nas stary pas startowy - co tam się dzieje w weekendy, przyjeżdżają ludzie z ogromną pasja.
Maz po takich wypadach zawsze wzdycha, że chce ścigacza (też kiedyś chciałam) - bo go wyprzedzali jak jechał 230 - ale jednak przypominamy sobie ze mamy dzieci, emocje opadają i wszystko wraca do normySpołeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwoSkomentuj
-
Ja się poważnie zastanawiam nad jakąś dobrą 125 (np Honda). To znaczy chciałbym maksymalnie oszczędny motocykl na przejażdżki, więc wydaje się to dobrym pomysłem (pali 1,8l./100 km).
Chociaż obecnie mam dobry rower (Globetrotter 2015).Skomentuj
-
Pisałem wyłącznie o tak zwanym spalaniu minimalnym.
Jeśli motocykl z większym silnikiem spala ci minimalnie 4 litry/100 km, to ten spala ledwo 2 litry/100 km.
To ogromna różnica.Skomentuj
-
Jeśli kupujesz motocykl z myślą, żeby prawie w ogóle nie inwestować w jazdę i jego utrzymanie, to taka 125 to może być najlepszy wybór.Skomentuj
-
Napisał on82Ogromna w sensie procentowym, ale w kontekscie kosztow jeden pies. Az zerknalem do dokumentow i widze, ze przez caly zeszly sezon (marzec - pazdziernik) wydalem na paliwo do moto troche ponizej 700zl. Gdyby motocykl spalil mi polowe tego, co spalil, roznica byla by 350zl. Wedlug mnie zadna, biorac pod uwage do czego sluzy mi motocykl
Są tacy dla których silnik zaczyna się od litra w górę, wszystko poniżej nie jest godne miana moto... A jednak, każdemu według potrzeb. Do miasta i kręcenia wokół komina nawet skuter 125 nie jest złym pomysłem.Skomentuj
-
Ja jedynie nie widzę w sensu w skuterkach czy motorowerach 50 cm, bo takie gówienka pojadą ci 50 km/h.
Natomiast 125 już spokojnie wystarczy, a pali tyle samo co skuterek 50 cm.
Dla mnie obecnie motocykl ma być uzupełnieniem roweru, to znaczy żeby jeździć na wycieczki, ale nie *******ać.Skomentuj
Skomentuj