Ponoć przystojny, hojnie obdarzony, ale... niski :(

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • reversereaction
    Świntuszek
    • May 2019
    • 54

    Ponoć przystojny, hojnie obdarzony, ale... niski :(

    Witajcie.
    Najbardziej interesuje mnie opinia facetów w moim wzroście, którzy nie mają lub pozbyli się tego kompleksu.
    Ta kwestia spędza mi sen z powiek i doprowadza do myśli: "a może lepiej żeby mnie nie było?" Mam 170 cm i to strasznie mnie blokuje. Doszło do tego, że nie lubię chodzić do sklepów, bo wszędzie widzę wysokich facetów z laskami. Podobnie nie lubię oglądać zdjęć fb, gdzie pary chwalą się swoimi związkami. A jak jest jakaś wyższa laska, to chce się spalić ze wstydu, zapaść pod ziemie...
    Plusy swoje znam.
    Z twarzy podobam się sobie, podobnie z sylwetki (sylwetka V). Pomiędzy nogami jest lepiej niż dobrze. Ale no właśnie... Ten wzrost.

    Przez ostatnie parę lat uczyłem się języków i nie miałem czasu na kobiety. Nie idealuzuje związków, nie jestem mizoginem.

    P.S. W realu parę razy zdarzyło się, że wyższe wysyłały oznaki zainteresowania (jedna była nawet modelką). Ale przez brak doświadczenia nic z tym nie zrobiłem. Kiedyś nie pomyślałbym, że to taki problem, ale internet skutecznie mnie uświadomił.
    Ja jakoś nie wyobrażam sobie odrzucić laskę, bo ma małe piersi, czy kilka kilo za dużo.

    Boje się odrzucenia przez tą jedną cechę... Czuje się zahamowany, mam 26 lat i zero doświadczeń.
    Last edited by reversereaction; 26-05-19, 17:26.
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #2
    Tak krótkie pytanie: co masz przeciwko kobietom niższym niż 165 cm? Nie zauważasz ich, lekceważysz?
    Niby piszesz że nie odrzucilbys laski z małym biustem czy większą wagą...
    Może po prostu celuj w inny target, nie kazdy musi być z modelką czy żyrafą. Chcesz się związać z kimś żeby się pochwalić "zdobyczą" na FB czy Insta, czy bardziej szukasz szczęścia w związku?

    Ja nie mam sylwetki V, nie mam w gaciach pytona a jestem żonaty z dziewczyną 20 lat młodszą (willi z basenem i nowego Porsche też nie mam ). Problem tkwi w twojej głowie a nie we wzroście...
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • wiarus
      SeksMistrz
      • Jan 2014
      • 3264

      #3
      Kuźwa, do znudzenia już powtarzam rever.
      Mój kumpel ma mniej, a jego specjalnością było i jest wyjmowanie modelek /z wzajemnością/. One mają zwykle powyżej 180.
      Zmień hamulce, na coś bardziej sensownego.
      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
      James Jones - Cienka czerwona linia

      Skomentuj

      • reversereaction
        Świntuszek
        • May 2019
        • 54

        #4
        Napisał wiarus
        Zmień hamulce, na coś bardziej sensownego.
        Więc co może być moim problemem? Brak doświadczenia?
        Brak wiary w siebie na pewno.
        @iceberg
        Oczywiście, że nic nie mam przeciwko laskom 165.
        ALE, wychodzę z pragmatycznego punktu widzenia. Czy jeżeli będzie 1 czy 5 cm wyższa to już nie może być "love story"? Dla mnie to ograniczanie samego siebie na siłę. Definiowanie człowieka, jakości relacji przez jedną cechę. Może panie się teraz wypowiedzą?

        Skomentuj

        • Anastasia
          Ocieracz
          • May 2017
          • 132

          #5
          Wypowiem się za siebie, ale jestem przekonana, że moje zdanie nie jest odosobnione wśród kobiet. Po pierwsze 170cm to nie tak mało, większość kobiet i tak jest niższa, 1.70m to całkiem normalny wzrost. Po drugie - jeśli facet nie jest karłem, wzrost nie ma absolutnie ŻADNEGO znaczenia. Owszem, wolę, jeśli mężczyzna jest ode mnie wyższy, ale jeśli nie ma poukładane pod kopułą jak należy, to i 2 metry wzrostu nie pomogą. Na fajnego faceta twojego wzrostu polecę bez mrugnięcia okiem . Dla mnie skupianie się na tym, czego nie można zmienić nie ma sensu. Wyższy nie będziesz, więc przestań się niepotrzebnie o to martwić, a skup na tym, co masz w sobie fajnego i to wyeksponuj. Sam piszesz, że dziewczyny zwracają na ciebie uwagę, więc najwyraźniej wzrost nie jest żadnym problemem, sam go sobie stworzyłeś i niepotrzebnie wokół niego koncentrują się twoje myśli. Naprawdę nie masz czym się przejmować, a jeśli uczynisz ze wzrostu swój kompleks, to skończysz jako malkontent, na którego żadna laska nie poleci, bez względu na wzrost.
          I'm going to stand outside, so if anyone asks, I'm outstanding

          Skomentuj

          • DSD
            Perwers
            • Jan 2010
            • 1275

            #6
            Napisał reversereaction
            Więc co może być moim problemem? Brak doświadczenia?
            Brak wiary w siebie na pewno.
            Tak, wszystko wskazuje że właśnie i jedno i drugie. W sumie to i dobrze. Wzrostu już nie zmienisz, inne rzeczy i owszem, a to tu jest problem...
            'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

            Skomentuj

            • reversereaction
              Świntuszek
              • May 2019
              • 54

              #7
              Napisał Anastasia
              Sam piszesz, że dziewczyny zwracają na ciebie uwagę, więc najwyraźniej wzrost nie jest żadnym problemem, sam go sobie stworzyłeś i niepotrzebnie wokół niego koncentrują się twoje myśli.
              No tak... Ale widzisz, w internecie większość kobiet pisze, że facet ma mieć te 180. I może mieć wiele atutów, ale wzrost jest najważniejszy. Co jest dla mnie totalnie deprymujące, bo to tak jakby wiele rzeczy, które robię było kompletnie nieważnych. Boli mnie to, bo nie mam na to wpływu.

              Skomentuj

              • Anastasia
                Ocieracz
                • May 2017
                • 132

                #8
                Po pierwsze w internecie piszą masę bzdur - wierzysz we wszystkie? Po drugie - chcesz zaimponować większości kobiet i to tej, dla których wzrost ma główne znaczenie, czy wystarczy ci jedna, sensowna kobieta?

                Napisał reversereaction
                Boli mnie to, bo nie mam na to wpływu.
                No właśnie - nie masz wpływu, więc co ci pomoże umartwianie się? Wyeksponuj swoje zalety (tylko, na Jowsza, nie chodź z fiutem na wierzchu ) - pewnego siebie, uśmiechniętego faceta jakaś fajna dziewczyna zaraz namierzy, marudy nigdy.
                Last edited by Anastasia; 26-05-19, 20:21.
                I'm going to stand outside, so if anyone asks, I'm outstanding

                Skomentuj

                • reversereaction
                  Świntuszek
                  • May 2019
                  • 54

                  #9
                  Napisał Anastasia
                  Po pierwsze w internecie piszą masę bzdur - wierzysz we wszystkie? Po drugie - chcesz zaimponować większości kobiet i to tej, dla których wzrost ma główne znaczenie, czy wystarczy ci jedna, sensowna kobieta?


                  No właśnie - nie masz wpływu, więc co ci pomoże umartwianie się? Wyeksponuj swoje zalety (tylko, na Jowsza, nie chodź z fiutem na wierzchu ) - pewnego siebie, uśmiechniętego faceta jakaś fajna dziewczyna zaraz namierzy, marudy nigdy.
                  Nie no, ekshibicjonistą nie jestem.
                  Po drugie - chcesz zaimponować większości kobiet i to tej, dla których wzrost ma główne znaczenie, czy wystarczy ci jedna, sensowna kobieta?
                  Owszem, ale niektóre piszą, że facet taki cudowny itp. Tylko ten wzrost.

                  Skomentuj

                  • Anastasia
                    Ocieracz
                    • May 2017
                    • 132

                    #10
                    Ło matko, ścianą o groch ...
                    I'm going to stand outside, so if anyone asks, I'm outstanding

                    Skomentuj

                    • reversereaction
                      Świntuszek
                      • May 2019
                      • 54

                      #11
                      To chyba się nie zrozumieliśmy. Chodzi oto, że nawet u tej "jedynej, sensownej" moge odpaść za wzrost.

                      Skomentuj

                      • iceberg
                        PornoGraf
                        • Jun 2010
                        • 5100

                        #12
                        Jeśli masz odpaść z powodu wzrostu to nie jest "sensowna"... Ale jeśli wolisz laski oceniające po pozorach i odrzucające z tak blahego powodu to już twój problem. Na to nie znajdziesz rady na forum erotycznym, jeśli już to wizyta u psychologa.
                        No chyba że wzrost to tylko wymówka i usprawiedliwienie dla innych wad, które cię dyskwalifikują jako potencjalnego partnera.
                        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                        Skomentuj

                        • Zebraa
                          Gwiazdka Porno
                          • Nov 2013
                          • 1614

                          #13
                          Jak zwykle nie mam ci pisać bo mnie mąż wyręcza.
                          Dodam tylko że sama czasem tęsknię spojrzę na męską żyrafę, ale nie odrzucilabym mądrego,wygadanego faceta,który byłby niższy ode mnie, jeżeli miałby poukładane w głowie. Teoretycznie oczywiście.
                          To jak z długością penisa. Wszystkie chcą 20+ póki ich ktoś z "małym" dobrze nie przeleci
                          Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                          Skomentuj

                          • reversereaction
                            Świntuszek
                            • May 2019
                            • 54

                            #14
                            Napisał Zebraa
                            Jak zwykle nie mam ci pisać bo mnie mąż wyręcza.
                            Dodam tylko że sama czasem tęsknię spojrzę na męską żyrafę, ale nie odrzucilabym mądrego,wygadanego faceta,który byłby niższy ode mnie, jeżeli miałby poukładane w głowie. Teoretycznie oczywiście.
                            To jak z długością penisa. Wszystkie chcą 20+ póki ich ktoś z "małym" dobrze nie przeleci
                            Tak więc niski musi czymś nadrobić... A wysoki dostanie za free?

                            Skomentuj

                            • iceberg
                              PornoGraf
                              • Jun 2010
                              • 5100

                              #15
                              Czytanie ze zrozumieniem się kłania . Czy to twoja wada równoważąca "zaletę" dużego penisa? .
                              Podpowiem - w większości przypadków kobiety chętniej spojrzą ale nie zdecydują się jeśli jedynym argumentem będzie wzrost. Jedynie pustaki lecą na pozory, reszcie musisz czymś zaimponować (i potwierdze, że to ani duży penis ani wysoki wzrost).
                              Tobie wystarczy żeby kobieta była ładna żeby stworzyć udany związek? Strasznie to płytkie ale są tacy ludzie więc tylko się upewniam....
                              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                              Skomentuj

                              Working...