Chłopak unika zaznajomienia mnie z jego rodziną

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kotek-psotek
    Świętoszek
    • Sep 2013
    • 3

    Chłopak unika zaznajomienia mnie z jego rodziną

    Witam wszystkich,
    Chciałabym podzielić się z Wami problemami i liczę na jakieś rady. Wiem, że większość z Was powie, że rozmowa wyjaśni wszystko i od razu będzie wiadomo co i jak.
    Ale to nie jest takie łatwe bo po prostu mi trochę głupio poruszyć taki temat.
    Chodzi o mojego chłopaka. Jesteśmy razem od niecałego roku, dobrze nam ze sobą, widzę zaangażowanie z jego strony, ogólnie jest dobrze. Ale problem polega na tym, wiem, że może wydać się wam to głupie, ale on praktycznie nie zaprasza mnie do siebie do domu. Cały czas siedzimy u mnie, ewentualnie idziemy gdzieś. U niego może byłam z 7 razy. Kiedyś dałam mu do zrozumienia, że dawno nie byłam u niego i że może jego mama mnie nie lubi, on oczywiście zaprzeczył i powiedział, że jego mama nie wybaczyłaby mu tego gdyby było brudno w domu. Dużo spędzamy czasu u mnie często siedzimy z moimi rodzicami, zna cały mój dom i czuje się w nim coraz swobodniej.
    Dodam, że jego mama to trochę dziwna kobieta. Wcześniej nie zaakceptowała żadnej byłej jego dziewczyny i gdy dowiedziała się o mnie od razu zrobiła „wywiad środowiskowy” o moich rodzicach i o mnie.
    I teraz nie wiem jak dać mu do zrozumienia, że chciałabym mimo wszystko poznać bardziej jego rodziców i czuć się bardziej swobodnie u niego w domu, tym bardziej, że planujemy zacząć nocować u siebie.
  • Nolaan

    #2
    Musisz po prostu wywalić kawę na ławę. Tylko bez naciskania, na grzecznego po prostu. Wydaje mi się, że on boi się reakcji matki, tego co powie i jak cię podsumuje.
    Albo tego, że np. ty jej się nie spodobasz, ona będzie ci to okazywać.

    Skomentuj

    • Kamil B.
      Emerytowany PornoGraf
      • Jul 2007
      • 3154

      #3
      Moim zdaniem to właśnie matka jest tutaj problemem. Wywiera na nim presję, on woli mieć spokój dlatego wybiera spotkania u Ciebie lub w innym miejscu byle nie w domu. Powiedz mu co o tym sądzisz i zapytaj jakie jest jego zdanie. Bo może on chce tego samego.

      Skomentuj

      • Padre_Vader
        Gwiazdka Porno
        • May 2009
        • 2321

        #4
        Oprócz tego co napisali przedmówcy dodam, że może ma w domu jakiś problem i nie chcę się z nim ujawniać. Kłopoty z rodzicami, częste kłótnie, może choroba któregoś z rodziców (np. alkoholizm itp.).
        Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

        Skomentuj

        • kotek-psotek
          Świętoszek
          • Sep 2013
          • 3

          #5
          Jego mama już mnie poznała i oboje rodzice zaakceptowali mnie. Mój chłopak bardzo dobrze dogaduje się z mamą, trochę gorzej z tatą, ale ogólnie to normalna rodzina bez żadnych problemów.
          Nie wiem, czasem wydaje mi się, że jemu wygodniej jest wsiąść w samochód i przyjechać do mnie niż np. posprzątać dom żeby było czysto i w ogóle. Ale przecież każdy ma czasem bałagan w domu

          Skomentuj

          • Padre_Vader
            Gwiazdka Porno
            • May 2009
            • 2321

            #6
            Pewnie, że każdy ma bałagan czasami, ale nie każdy chce się nim chwalić.
            Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

            Skomentuj

            • Ice Cube
              Świętoszek
              • Jan 2012
              • 18

              #7
              Odpowiedz ssobie na pytanie, czy czujesz, że dla waszego związku NIEZBĘDNYM jest przesiadywanie z jego rodzicami, w jego domu? Może jak poznasz bliżej jego rodzine, to zniechęcisz się i takie tam...
              W sumie, ile macie lat?
              Pogadaj z nim szczerze. Zapytaj się o co chodzi. Problem pewnie jest z matką, bo tak to zazwyczaj jest... Ja nic nie mogę doradzić raczej, bo się nie znam

              Skomentuj

              • blackberry23
                Seksualnie Niewyżyty
                • Mar 2013
                • 303

                #8
                a gdzie macie wiecej spokoju, u ciebie czy u niego by bylo? moze u ciebie jest swobodniej, rodzice nie nadskakuja a on zdaje sobie sprawe ze u niego byloby zamieszanie itd.
                'Ulegaj prostym uczuciom. Raz w roku pojedź w stronę zachodzącego słońca.' - "Dawca", M. Osikowicz

                Skomentuj

                • PSJ
                  Ocieracz
                  • Dec 2016
                  • 198

                  #9
                  Nie traktuje Cie poważnie - wiem z własnego doświadczenia

                  Skomentuj

                  Working...