W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy seks analny to juz perwersja?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ines
    Ocieracz
    • Jun 2009
    • 164

    Czy seks analny to juz perwersja?

    Chciałam was zapytać czy uważacie, że seks analny to już perwersja? W ogóle jaka jest definicja perwersji?

    Dla większości osób wchodzących na to forum pewnie anal to regóła, ale trzeba jednak mieć na uwadze, że ludzie którzy mają tutaj konta mają inne spojrzenie na seks niż przeciętny człowiek. Myślę, że jednak mniej niż połowa społeczeństwa uprawia seks analny. A gdy sama siebie zapytałam o to czym jest perwersji to właśnie taka definicja mi przyszła do głowy - zachowania seksualne, których większość społeczeństwa nie toleruje. A rimming? Uważacie że rimming to perwersja? Może jest jakiś naukowy, seksuologiczny spis rzeczy które uważa się za perwersyjne?
    "A brudne łona kobiet złych istotą poezji w mig stają się"
  • Jacenty
    Emerytowany PornoGraf
    • Jul 2006
    • 1545

    #2
    Z perwersją jest tak samo jak z pornografią. Nie da się ustalić ścisłej definicji, jednoznacznie określającej granice gdzie kończy się tzw norma a zaczyna perwersja. To sprawa indywidualnych odczuć, uwarunkowana bardzo wieloma aspektami.
    Przykład: dla panienki wychowanej w szkole z internatem, prowadzonym przez zakonnice, samo spojrzenie na gołego faceta, może już być czynem odrażającym. Dla kogoś innego "fujara ze skórką" to widok normalny, ale już z odsłoniętym żołądziem będzie niedopuszczalna. W świetle tego definicji będzie tyle, ilu stawiających tezy. Nie możesz więc w ten sposób stawiać sprawy, bo otrzymasz setkę odpowiedzi, każdą różniąca się od poprzedniej i tak naprawdę kompletnie nic z tego nie wyniknie.
    Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

    Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

    Skomentuj

    • Ines
      Ocieracz
      • Jun 2009
      • 164

      #3
      No wiadomo, że dla każdego perwersją jest co innego, ale myślałam po prostu że istnieje w seksuologii jakaś naukowa definicja która określa gdzie jest granica kulturowa, społeczna. Niekoniecznie każdy się musi z tą definicją zgadzać.
      Albo może polskie prawo to określa?
      "A brudne łona kobiet złych istotą poezji w mig stają się"

      Skomentuj

      • YoungStallion
        Perwers
        • Jul 2005
        • 1184

        #4
        Lesteś Ines jakimś leniem patentowanym kilkanaście sekund w googlach i masz

        0statnio edytowany przez YoungStallion; 19-09-10, 16:20.
        "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
        Stanisław Lem

        Skomentuj

        • jezebel
          Emerytowany Pornograf

          Zboczucha
          • May 2006
          • 3667

          #5
          Dla większości osób wchodzących na to forum pewnie anal to regóła
          Myślę, że bardzo się mylisz Ale pewności nie mam - moglibyśmy zrobić ankietę

          Perwersja będzie tym, czym jest pewne odchylenie od normy - a normy każdy ma inne. Wiele zależy od wieku, religii, przekonań, otwartości, posiadanej wiedzy na temat seksu itd.
          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

          Skomentuj

          • Ines
            Ocieracz
            • Jun 2009
            • 164

            #6
            Mhm... Myślałam, że perwersja i dewiacja nie leżą daleko od siebie, a jednak...

            Znalazłam na Wikipedii pojęcie normy seksuologicznej (która jest tak jakby przeciwieństwem dewiacji): do zakresu normy seksuologicznej można zaliczyć te zachowania i praktyki seksualne, które występują pomiędzy osobami dojrzałymi, są przez nie akceptowane, zmierzają do uzyskania rozkoszy, nie szkodzą zdrowiu, nie naruszają norm współżycia społecznego.

            Więc w sumie seks analny i rimming chyba leżą w tych granicach. Te warunki są jak najbardziej do spełnienia.
            "A brudne łona kobiet złych istotą poezji w mig stają się"

            Skomentuj

            • snake300
              Świętoszek
              • Sep 2010
              • 1

              #7
              Seks analny to dla mnie najbardziej intymna kwestia jaka może zaistnieć między parą.
              Ja sobie nie wyobrażam seksu analnego z osoba której bym nie ufał i jej bezgranicznie nie kochał. Według moich przekonań to nie perwersja. Jest zaburzeniem ale nie w przypadku jesli dwie osoby tego chcą i nikogo nie poniżamy ani nie krzywdzimy tym.
              snake

              Skomentuj

              • itakpowiem
                Seksualnie Niewyżyty
                • Feb 2009
                • 215

                #8
                takie rzeczy zmieniają sie z pokolenia na pokolenie i zależą od otoczenia, przecież w niektórych środowiskach dalej pokutuje mit że kobieta która robi loda się nie szanuje. moze za kilkanaście lat anal będzie postrzegany jako coś naturalnego i normalnego jak klasyczny seks.

                Skomentuj

                • walid68
                  Świętoszek
                  • Jul 2010
                  • 43

                  #9
                  Seks analny choć jest doznaniem przyjemnym dla obu kochających się jest nienormalnym zachowaniem, bo w zasadzie kobieta ma pochwę przystosowaną do penisa a pupa do wydalenia resztek pokarmowych.

                  Skomentuj

                  • koneser666
                    Erotoman
                    • Aug 2010
                    • 502

                    #10
                    No i co z tego - skoro jest przyjemne to czemu nie wykorzystac jej w inny sposób, niz jej zasadnicza funkcja?
                    HATE ME!

                    Skomentuj

                    • Stela7
                      Tygryska
                      • Aug 2009
                      • 985

                      #11
                      To nie jest żadna perwersja...nie każdy się do tego nadaje albo wymaga wyjątkowej cierpliwości,podejścia.
                      "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                      Skomentuj

                      • My.Wave
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Oct 2006
                        • 194

                        #12
                        Jeśli oboje się na to zgadzają i im to pasuje - to o co chodzi? Nie krzywdzą tym nikogo w żaden sposób, więc moim zdaniem o czym tu rozprawiać.
                        "Don't come over here and piss on my gate, save it just keep it off my wave"

                        Skomentuj

                        • walid68
                          Świętoszek
                          • Jul 2010
                          • 43

                          #13
                          Napisał Aśka
                          Usta kobiety też w zasadzie nie powinny ssać i trzymac penisa, a mimo to...

                          Nie uwazam, by seks analny był perwersją.
                          Aśka zgadzam się z Tobą sam lubię seks analny, ale nie robię z niego pewną regułą. w zasadzie jak się kochamy najczęściej seks jest przez pochwę inne pozycje dojścia są pewnym dodatkiem. mam rację?

                          Skomentuj

                          • Ćwierćnuta
                            Emerytowany PornoGraf
                            • Feb 2009
                            • 1870

                            #14
                            w zasadzie jak się kochamy najczęściej seks jest przez pochwę inne pozycje dojścia są pewnym dodatkiem. mam rację?
                            Zapewne masz rację, bo niby z jakiego powodu miałbyś nie wiedzieć, jak się kochasz?

                            Perwersją jest to, co dla danego człowieka jest perwersyjne. Anal dla mnie na pewno nie jest.
                            Ssanie na czekanie.

                            Skomentuj

                            • walid68
                              Świętoszek
                              • Jul 2010
                              • 43

                              #15
                              Napisał Ćwierćnuta
                              Zapewne masz rację, bo niby z jakiego powodu miałbyś nie wiedzieć, jak się kochasz?

                              Perwersją jest to, co dla danego człowieka jest perwersyjne. Anal dla mnie na pewno nie jest.
                              dawno nim tego nie poznałem, było moim marzeniem. a jak poznałem, podobało mi się. ale nie chce żeby był częściej niż inne pozycje, wolę jednak kochać się z moją ukochaną przez pochwę. Ona i ja wyczuwamy kiedy chcemy przez anal, ale to bardzo rzadko robimy najcudowniej jest pozycje które prowadzą do pochwy.

                              Skomentuj

                              Working...