Dramat mojego życia, gej uwikłany w związek kobietą

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Lions
    Świętoszek
    • Jan 2017
    • 6

    Dramat mojego życia, gej uwikłany w związek kobietą

    Witam wszystkich,
    Jestem nowy, mam 26 lat i nazywam się Michał, więc miło poznać.
    Chciałbym opisać moją beznadziejną sytuację życiową… Pewnie pisze to też, bo nie mam z kim o tym pogadać, nie mam komu się wyżalić, nie wiem do kogo iść z tym problemem.
    Ale zacznę wszystko od początku. Otóż pochodzę z małej miejscowości, gdzie każdy się zna, gdzie mam dość dużą „pobożną” rodzinę. Gdy miałem około 15 – 16 lat pierwszy raz oglądnąłem gejowskiego pornola, do dziś nie mogę zapomnieć, jak bardzo mi się to podobało. Od wtedy też zacząłem podejrzewać, że jest ze mną coś nie tak Lata mijały, miałem dość duże powodzenie, spotykałem się z kilkoma dziewczynami, ale tylko spotkania, bez żadnych związków. Moja zainteresowanie ciągle rosło. Zacząłem nagminnie oglądać się za facetami, oglądać bardzo często gołych facetów, ale wszystko zostawało w strefie marzeń. Gdy miałem około 21 lat, wiadomo studia, imprezy… wszyscy pytali, dlaczego mimo, że jestem fajnym facetem, to nie mogę znaleźć kobiety. Kilka osób nawet zarzuciło mi, że chyba muszę być homo, kiedyś nawet moja mama zapytała mnie, czy nie lubię kobiet, ale oczywiście wszystkiemu zaprzeczałem. Zacząłem na siłę szukać dziewczyny, bo wszyscy kogoś mają, a ja sam. Koledzy chwalili się ile panienek zaliczyli, a ja prawiczek. Wszystko zmieniło się, gdy w wieku 22 lat, poznałem piękna kobietę. Szczerze to się chyba zauroczyłem, a ona do dziś we mnie zakochana po uszy. Przez 1,2 rok wszystko było idealnie, świetnie w łóżku, dogadywaliśmy się, aczkolwiek zawsze miałem w głowie moje homoseksualne słoności, dalej w domowym zaciszu oglądałem porno z mężczyznami, dalej miewałem sny z facetami, ale byłem tym tak przerażony, że zawsze starałem się o tym szybko zapomnieć. Aczkolwiek zawsze gdzieś pisałem z facetami na czacie… z 1 nawet nie umówiłem i mimo że mega się podobało, to 2 raz już się nie odważyłem, bo szkoda mi było mojej dziewczyny. W 3 roku związku, zaczęło się psuć, chcilemy się rozstać, ale dalej wszystko ciągnęliśmy. Moja dziewczyna mnie kochała, aja się bałem samotności i nie mogłem sobie tego przebaczyć, że podobają mi się faceci. Ale w4 roku związku, coś mnie tknęło, że przecież nie mogę być gejem, muszę mieć rodzinę… i zaręczyliśmy się. Obecnie obydwoje mieszkamy razem, jej rodzina mnie bardzo lubi, a moją rodziną ją. Za około 8 miesięcy wypada wesele, a mi z tym szczerze coraz gorzej. Gdy zamieszkaliśmy razem po zaręczynach z dala od rodzinnych domów, na początku było idealnie, po kilku miesiącach zaczęły się kłótnie o wszystko, ale zawsze sobie tłumaczyliśmy, że mamy tylko siebie i musimy to przetrwać. Na początku po zamieszkaniu razem, bardzo ograniczyłem mój pociąg do mężczyzn, ale to zawsze wracało z podwojoną siłą. Teraz gdy mieszkamy 1,5 roku, to uprawiamy sex, może nie taki jakbymsy chcieli, ale zawsze tłumaczymy to sobie przemęczeniem. Ale najbardziej przeraza mnie to, że coraz bardziej myślę o facetach… dochodzi do tego, że gdy moja dziewczyna jest w pracy, to muszę wejść na stronę z gejami i oglądam to bez wytchnienia. Wszystko jeszcze zmieniało się teraz na święta, gdzie poznałem mega kolesia, który tez jest gejem. Mimo, że mieliśmy tylko kontakt telefoniczny, to ciągle chce wiedzieć co u niego. Nigdy w żuciu nie przeżywałem takiego zauroczenia, nawet jak poznałem obecną dziewczynę. Oczywiście jak powiedziałem mu o mojej sytuacji, to pokazał mi tylko środkowy palec, a ja jak głupi dalej do niego piszę sms, z zapytaniem co słychać, co robi?
    Wszystko mnie przeraża… przede wszystkim, że chyba sam siebie oszukuje i na silę chce być heterseksulany… przeraża mnie to, że zakochał się po uszy we mnie dziewczyna, która tak naprawdę oszukuję, mimo że staram się aby była szczęśliwa, to wiem, że w głowie mam co innego…
    Przeraża mnie to, że nie mam z kim o tym pogadać. Nigdy nie przyznam się rodzicom, bo są bardzo bogobojni i mnie za to znienawidzą, to samo rodzina, jakby się dowiedziała, to byłbym skreślony, to samo jak u kolegów, którzy zawsze śmiali się z takich osób. Jedynie pozostaje mi siostra, myślę że ona zrozumiałaby, ale co mam jej powiedzieć… oszukuje narzeczoną!
    Nie wiem, co mam robić, czasem siedzę, płaczę i pytam Boga dlaczego ja???
    Z 1 strony zależy mi na szczęściu tej dziewczyny, ale co jej mam powiedzieć, co zrobi jej rodzina, gdy się dowie? Czasem mam takie myśli, żeby rozstać się 2,3 lata po ślubie i mieć święty spokój… wiem, to jest chore co robię, ale sam się już pogubiłem…. Czuję, że życie mi ucieka, wszyscy dookoła są happy, bo przecież mam ładną narzeczoną, mieszkamy sami, mam dobrą pracą... a ja ciepię i to strasznie.

    Chciałbym teraz to wszystko wysłać moim rodziców, mojej dziewczynie, ale nie mogę... nie potrafię Z jednej strony wiem, że jak stracę tę kobietę, to mogę żałować do końca życia, bo ona tyle dobrego dla mnie zrobiła, a z 2 strony nie chcę jej zmarnować życia, chociaż już to zrobiłem... I jeszcze moja coraz bardziej zrujnowana psychika
    Last edited by Lions; 03-01-17, 16:57.
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #2
    Po pierwsze, czy próbowałeś czegokolwiek z innym facetem tak naprawdę czy są to tylko Twoje fantazje? Bo może się okazać, że w życiu codziennym wygląda to inaczej niż w internecie, życie to nie porno.
    Po drugie, być może jesteś biseksualny i byłbyś w stanie funkcjonować w układzie trójkątnym (zakładając że pozostałe kąty trójkąta nie miałyby nic przeciwko).
    Po trzecie -jeśli rzeczywiście jesteś homo to rozstań się z dziewczyną już teraz - tak czy inaczej ją zranisz, zranisz rodziców - tylko za jakiś czas będzie to bolało bardziej.
    Jeśli rodzina Cię nie zaakceptuje to nie ma co na siłę próbować ich zmienić, kraj (i nie tylko kraj) jest tak duży, że możesz wynieść się do dużego miasta, zapewniającego większą anonimowość i tolerancję i zacząć żyć własnym życiem bo nikt go za Ciebie nie przeżyje.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • Away
      Gwiazdka Porno
      • Oct 2009
      • 1887

      #3
      Popieram Ajsa, dodatkowo pomyśl - co jak się dowie po ślubie, gdy będzie np dziecko? To dopiero będzie dla niej cios.
      Póki co, to będzie najmniejszy problem i cios dla nich/dla niej jak ją zostawisz.
      Skoro teraz masz takie z tym rozterki to co będzie później?
      Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

      Skomentuj

      • wiarus
        SeksMistrz
        • Jan 2014
        • 3264

        #4
        Prościej jest przeprowadzić rozmowę z partnerką, niż kręcić się w kółko, oszukiwać siebie i dziewczynę, oraz brnąć w sytuację bez wyjścia. Jeżeli coś do ciebie czuje, to powinna chociaż próbować pomóc - nie wiem jak, trójkąt z gejem chyba odpada. Może to zaakceptuje, a może odejdzie. Co by nie było, tak będzie uczciwie w stosunku do niej i do samego ciebie.
        Nawiasem mówiąc, jeżeli kręcą cię pornole z gejowskimi akcjami, to chyba twoje podejrzenia są słuszne /sorry za szczerość, ale heteryk nie jest w stanie tego oglądać - przynajmniej ja nie/.
        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
        James Jones - Cienka czerwona linia

        Skomentuj

        • Lions
          Świętoszek
          • Jan 2017
          • 6

          #5
          Napisał iceberg
          Po pierwsze, czy próbowałeś czegokolwiek z innym facetem tak naprawdę czy są to tylko Twoje fantazje? Bo może się okazać, że w życiu codziennym wygląda to inaczej niż w internecie, życie to nie porno.
          Po drugie, być może jesteś biseksualny i byłbyś w stanie funkcjonować w układzie trójkątnym (zakładając że pozostałe kąty trójkąta nie miałyby nic przeciwko).
          Po trzecie -jeśli rzeczywiście jesteś homo to rozstań się z dziewczyną już teraz - tak czy inaczej ją zranisz, zranisz rodziców - tylko za jakiś czas będzie to bolało bardziej.
          Jeśli rodzina Cię nie zaakceptuje to nie ma co na siłę próbować ich zmienić, kraj (i nie tylko kraj) jest tak duży, że możesz wynieść się do dużego miasta, zapewniającego większą anonimowość i tolerancję i zacząć żyć własnym życiem bo nikt go za Ciebie nie przeżyje.
          Szczerze to nigdy nie próbowałem seksu z facetem Póki co, to fantazje. Ale z 2 strony, jak już pisałem, na święta stworzyłem taką więź z innym facetem, której nigdy do tej pory nie miałem. Nigdy w taki sposób o kimś nie myślałem

          Skomentuj

          • Lions
            Świętoszek
            • Jan 2017
            • 6

            #6
            Kolejny dzień rozmyśleń i nie wiem co zrobić...

            Skomentuj

            • MisiekBrodacz
              Świętoszek
              • Jul 2016
              • 16

              #7
              A ciagniecie tego na sile jest moim zdaniem bez sensu. Wiesz ile potem zachodu przy rozwodzie. A jak sie przyszla niedoszla malzonka dowie po fakcie ze przed slubem miles takie watpliwosci to pewnie bedzie chciala uznac Twoja wine itd itp. Oszczedz nerwow lez sobie i jej. Rozmowa roznowa i jeszcze moglbym 100 razy napisac rozmowa. Sam wiem jak to jest jak przez zatajenie czegos wali sie zwiazek. Uwierz nie warto.

              Skomentuj

              • Kalilah
                Administrator

                Demoniczna Bogini

                • Mar 2012
                • 2689

                #8
                Im później to zakończysz tym gorzej. Jeśli chcesz jej szczęścia to powinieneś dać jej odejść i znaleźć sobie kogoś kto będzie nią naprawdę zainteresowany. Lepiej też samemu chyba o tym opowiedzieć niż jakby miała przypadkiem wpaść gdy masturbujesz się do gejowskiego porno. Tak chyba jakoś bardziej z wyczuciem.
                Wiem, że w tym kraju coming out nie jest łatwą sprawą, ale mam wielu kolegów, którzy wyszli z szafy i są szczęśliwi.
                My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                Regulamin forum

                Skomentuj

                • Lions
                  Świętoszek
                  • Jan 2017
                  • 6

                  #9
                  I tak to wszystko już jest beznadziejne, bo zniszczyłem jej 5 lat skoro teraz zostanie sama i chyba tego sobie nie mogę darować. Ale z 2 strony jak będę cały czas patrzył na szczęście innych, to oszaleje. za 20 usiądę i będę po prostu płakał.

                  Skomentuj

                  • Kalilah
                    Administrator

                    Demoniczna Bogini

                    • Mar 2012
                    • 2689

                    #10
                    Nie tak do końca zniszczyłeś skoro było wam razem dobrze

                    Najważniejsze to żyć w zgodzie ze sobą.
                    My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                    Regulamin forum

                    Skomentuj

                    • wiarus
                      SeksMistrz
                      • Jan 2014
                      • 3264

                      #11
                      Napisał Lions
                      ... i będę po prostu płakał.
                      Łkający facet
                      No dobra, idź się wypłacz i już nie przynudzaj takimi argumentami.
                      Potem, zrób sobie test rżnięcia z drugim gejem i jeżeli dalej będziesz w rozterce - rzuć monetą.
                      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                      James Jones - Cienka czerwona linia

                      Skomentuj

                      • pakula
                        Świntuszek
                        • Mar 2016
                        • 66

                        #12
                        Ciężka sprawa, ale powiem Tobie ze myśli o facetach i jak to jest uprawiać z nimi seks, to może być zwykła ciekawość oraz pewnego rodzaju znudzenie seksem w związku. Widzisz ja miałem myśli o facetach w momencie kiedy Moja nie chciała się kochać, to w mojej głowie ubzdurało się ze to nie zdrada. Ale reasumując. Jeśli nie możesz sobie z tym poradzić, nikt z nas nie wie co tak naprawdę się u Ciebie dzieje i zapewne na forum nie wyciągniemy z ciebie wszystkiego. Sugeruje udać się do Psychologa. Sam bylem u takowego na 8 -mio miesięcznej terapii i wiem ze pomagają . Spróbuj a może się okaże ze to jakieś zwykle zaburzenie emocjonalne, a nie ze jesteś o orientacji Homo lub bi

                        Skomentuj

                        • SolarWarrior

                          #13
                          Zdradzenie siebie by nie zdradzic kogos innego to mimo wszystko zdrada, jest to najwyzsza forma zdrady. Pomysl jak bedzie czula sie Twoja narzeczona kiedy w koncu odkryje Twoje preferencje. Skoro rodzice sa wierzacy to powinni Cie kochac bez wzgledu na wszystko. Kochaj blizniego jak siebie samego. Taki jestes, takim stworzyl Cie Bog, w zyciu nie ma pomylek ani zbiegow okolicznosci. Zycie akceptuje Cie takiego jakim jestes i Ty zaakceptuj siebie. Poczatkowo bedzie to dla wszystkich Twoich bliskich szok, ale pomysl czy zyjesz po to by spelniac oczekiwania innych czy swoje. Nie boj sie, nie pojdziesz do piekla, bo gorszego piekla niz masz teraz nie ma. Z reszta to wymysl kosciola by manipulowac ludzmi i ciagnac z nich kase. Dlatego kwestie religijnosci Twojej rodziny bralabym z duzym dystansem, sami nie wiedza w co wierza. Bog z religia ma najmniej wspolnego, on chce zebys byl jaki jestes. Jestes Jego dzielem i jest z Ciebie dumny, jak z kazdego z nas. Dlatego zastanow sie gleboko poki nie jest za pozno. Zycze Ci powodzenia z calego serca.

                          Skomentuj

                          • Mandig86
                            Świętoszek
                            • Mar 2016
                            • 4

                            #14
                            Pytanie najważniejsze czy rzeczywiście jesteś homoseksualny, to ze myślisz o seksie z facetem jeszcze nic nie znaczy... zacząłeś się nakręcać w dzieciństwie, aż do tej pory, nic dziwnego ze masz takie myśli ( myśleć o tym przez tyle lat to można zwariować) Zawsze piszesz że chciał byś to zrobić z facetem ... ale to nie czyni cie moim zdaniem homoseksualistą. A jak jest z takimi hmmm... podstawowymi rzeczami np. lubisz patrzeć jak uśmiecha się do ciebie facet/kobieta, z kim wolisz rozmawiać, która płeć cię bardziej ciekawi( ale chodzi mi o reakcje poza seksualne)

                            Może się po prostu nakręciłeś niezdrowo... a jak spróbujesz to okaże się że to wielki niewypał, albo że jest ok ale poza seksem nic więcej z facetami cię nie łączy?

                            Skomentuj

                            • Lions
                              Świętoszek
                              • Jan 2017
                              • 6

                              #15
                              Napisał Mandig86
                              Pytanie najważniejsze czy rzeczywiście jesteś homoseksualny, to ze myślisz o seksie z facetem jeszcze nic nie znaczy... zacząłeś się nakręcać w dzieciństwie, aż do tej pory, nic dziwnego ze masz takie myśli ( myśleć o tym przez tyle lat to można zwariować) Zawsze piszesz że chciał byś to zrobić z facetem ... ale to nie czyni cie moim zdaniem homoseksualistą. A jak jest z takimi hmmm... podstawowymi rzeczami np. lubisz patrzeć jak uśmiecha się do ciebie facet/kobieta, z kim wolisz rozmawiać, która płeć cię bardziej ciekawi( ale chodzi mi o reakcje poza seksualne)

                              Może się po prostu nakręciłeś niezdrowo... a jak spróbujesz to okaże się że to wielki niewypał, albo że jest ok ale poza seksem nic więcej z facetami cię nie łączy?

                              Właśnie tego boję się najbardziej. Otóż obojętnie z facetami, czy z kobietami dogaduję się tak samo. Z 1 strony chciałbym spedzić coś wyjątkowego z facetem, a z 2 strony chcę byc męski czy kobiecie, chcę mieć dzieci, chcę byc przykładnym ojcem. Ciekawią mnie tak samo faceci i kobiety i tu jest problem.

                              Skomentuj

                              Working...