Czemu dziewczyny nie przyznaja sie do masturbacji?

[swoisty_ziome]

bo to az dziwne wiekszosc chłopaków normalnie sie przyznaje do masturbacji, a dziewczyny zawsze mowia nie nie robie tego to dosyc dziwne jak dla mnie ;] człowieka który to robi

[romoo]

Bo dziewczyny nie masturbują się i nie , żeby nie oślepnąć i nie mieć włosów między palcami wszak jeszcze tam musiały by się depilować !

[eroticon]

swoisty_ziomku, coś mało dziewczyn w życiu poznałeś.Co innego przyznać się do masturbacji a co innego się nią chwalić.
Większość dziewczyn z którymi znam się na tyle dobrze, żeby bez skrępowania rozmawiać o sexie uważa masturbację za zwykłą czynność sexualną. I na pytanie - czy ty też to robisz, odpowiadają najczęściej "od czasu do czasu, tak"

[swoisty_ziome]

oj chodzi mi o takie dziewczyny w wieku 14-16,17 ;]
teraz sie pytalem takiej kolezanki to mówi, że jej kolezanki tak nie robia i to jest ohydne ;] a dla mnie to cos normalnego

[eroticon]

widać to przychodzi z wiekiem

[gabi]

Ja zaczelam sie masturbowac dopiero w wieku 17 lat, a w wieku 14-15 nie mialam pojecia, co to jest orgazm, a tym bardziej jak sie do niego doprowadzic. Moze dlatego?

[Rojza Genendel]

Bo większość z nich tak została wychowana, a w tym wieku dopiero buduje się światopogląd.

[Belleteyn]

Bo od dawien dawna istniał pogląd, że kobieta nie ma własnych popędów i pragnien a jej zadaniem jest zaspokojanie męskich zachcianek. A nie mówienie o masturbacji/ochocie na seks itp. to echa tej idei.

[Kasia21]

Oczywistą sprawą jest, ze jak mnie ktoś zapyta czy masturbuje się, to powiem, ze nie, ale mój chłopka wie, ze to robie od czasu do czasu i ja wiem, ze on to robi i sprawa jasna

[Lubartowiak]

Oczywistą sprawą jest, ze jak mnie ktoś zapyta czy masturbuje się, to powiem, ze nie, ale mój chłopka wie, ze to robie od czasu do czasu i ja wiem, ze on to robi i sprawa jasna

Jesteś posłanką na sejm, że uważasz kłamstwo za coś oczywistego?

[hefalumpka]

zapewne Kasia21 chciala powiedziec ze nie klamstwo jest dla niej oczywiste tylko fakt ze nie mowi byle komu o tym. Ja podpisuje sie pod tym co ona mowi bo ja tez bym sklamala. Moj chlopak jest wyjatkowy i tak tez ma sie czuc tylko jemu mowie o sprawach intymnych a nie kazdej osobie co mnie o te sprawy pyta. Acha i jeszcze cos...
Belleteyn napisał:
"Bo od dawien dawna istniał pogląd, że kobieta nie ma własnych popędów i pragnien a jej zadaniem jest zaspokojanie męskich zachcianek. A nie mówienie o masturbacji/ochocie na seks itp. to echa tej idei."
Mam nadzieje ze nikt tak nie mysli bo bym pociachała każdą osobe meskiego pokroju ktora by do mnie to powiedziala

[Belleteyn]

Mysle, ze jest jeszcze sporo facetow na swiecie, ktorzy tak uwazaja, wiecej niz sadzimy. A to smutne.

[hefalumpka]

bosche nie strasz mnie Jak by kobieta byla tylko do tego to faceci mogliby nas zamknac w stajniach i tylko wyciagac do "uzytku" <lol2>

[Belleteyn]

Nie straszę, mówię z autopsji. Dlatego trzeba uważać, bo jak się na takiego trafi...

[hefalumpka]

to trzeba sprobowac "nastawic" go na wlasciwy tok myslenia hehehe