Żele oralne smakowe

[fernando]

Witajcie, zastanawiam się, czy również korzystacie ze smakowych żelów oralnych, my ostatnio próbowaliśmy durexa o smaku wiśniowym, i muszę przyznać że jest wspaniałym urozmaiceniem zabaw ale w związku z tym że już prawie się kończy, zamierzamy spróbować czegoś innego. No i pojawia się pytanie, jakie znacie i polecacie żeliki, o fajnych smakach? W internecie znalazłem tylko wiśniowe, truskawkowe, pinacolada durexa, i waniliowy. Nie wierzę w to, by były to jedyne dostępne, aczkolwiek ciężko mi coś wyszukać. Pomożecie?

[toronto]

My korzystamy od czasu do czasu z żelu Unimila o smaku truskawkowym.
Zalety:
- świetna zabawa, zarówno do masażu jak i do mega długich pocałunków jak i bardziej intymnych pieszczot,
- smak rewelacyjny, troche się obawiałem takiej tandetnej "truskawy" a'la dżem z biedronki, ale nic z tego ,
- producent informuje że sie nie klei... no niby nie, ale coś na wzór takiego uczucia klejenia jest w szczególności na początku jak zelu wyleci nieco więcej niż by się chciało
- świetnie nawilża na długi czas

Wady:
- ma taką mega mebrankę na wylocie jak niektóre keczupy, co pozwala na to że zamiast jak chcecie odrobinke jeszcze sobie wycisnąć, to leci jak z węża strażackiego, wniosek - albo wywalamy na sanym starcie to magiczne usprawnienie albo jak już używamy żelu to na maxa ,

Innych nie próbowałem, ale przyznam się szczerze że za żadne skarby piratów nie zaryzykowałbym WANILIOWEGO!

[Sajana]

truskawkowy unimil jest obleśny, jest tak sztucznie słodki że mnie mdliło, język po nim mnie aż bolał. fuj fuj i jeszcze raz fuj!

za to zakochana byłam swego czasu w pinacoladzie durexa!

[ddarek]

a co myslicie o niebieskim???

[Kata]

ddarek, jeśli chodzi Ci o niebieski żel Durexa to zajrzyj tutaj:

http://beztabu.com/showthread.php?t=6068&highlight=nieb%2A+durex%2A

http://beztabu.com/showthread.php?t=7430&highlight=nieb%2A+durex%2A

[rozyczka70]

...Różyczka nie poleca w tym temacie nic o smaku miodu - od nadmiaru można zwymiotować, a to przecież byłoby nie wskazane w intymnych chwilach
...ja z kolei wolę tam naturalne, kobiece "żele"...

[Stela7]

Takie żele nawet na stacji benzynowej można kupić...stoje w kolejce do kasy..przede mną starszy pan,przed nim młody gość który jest bardzo niezdecydowany,nie wie czy wiśniowy czy truskawkowy,potem zmienia na jeszcze inny,starszy pan się denerwuje i To ty na ruchańsko jedziesz chłopcze czy kompot gotować...

[Hagath]

Nie ma to jak lekko przerobić kawał z brodą, by tylko rzucić coś "od siebie".

[rozyczka70]

...może letttko nie w temacie, ale prócz żeli śmietanka ubita też potrafi dodać smaku...zresztą nie tylko śmietanka, ale np kostki lodu, picie szampana/wina z pępuszka kochanej, albo na ten przykład spijanie advokata (alkohol!) z żołędzi ...ot, chyba wywalą tego posta, bo nie w temacie

[Stela7]

Zaciekawiły mnie te smaki,wypróbuje i się wypowiem..smaki interesujące... a jeśli nie będe miec kiedys nic do powiedzenia to zamieszcze cycki w odpowiednim dziale jak to błyskająca intelektem H.