Klub prawiczkowo dziewicowy

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • malinowelove
    Ocieracz
    • Dec 2016
    • 164

    Napisał Piccollo
    Ano dlatego, że...w kwestiach "życiowych" różnimy się i to bardzo. Wiem, wiem że to za wcześnie, że ludzie się mogą zmieniać, że to miejscami myślenie aż nazbyt naprzód ale...czy warto? Czy naprawdę warto?
    Widziałeś dziewczynę raz i już chcesz ją zmieniać? Nie wiem czy warto, sam musisz to ocenić. Obyś nie żałował, że nie spróbowałeś.

    Jeżeli chodzi o odległość to ok, nie mówię, że to byłoby komfortowe ale to jest jakieś 2,5-3h jazdy pociągiem tak by to w miarę jasno zobrazować.
    Nie warto dla kobiety?
    Żeby zobrazować, pewnego dnia rzuciłam wszystko dla faceta, spakowałam walizkę i przejechałam 8 godzin pociągiem, tak jak zwykle. Nie była to największa odległość jaką pokonałam dla mężczyzny albo pokonano dla mnie. Nie ma co porównywać, bo jestem bardzo mobilną osobą i do tego chyba beznadziejną romantyczką, ale...jak mogłabym być z kimś kto słabo się o mnie stara?

    Skomentuj

    • iceberg
      PornoGraf
      • Jun 2010
      • 5100

      Picollo możesz mi wyjaśnić jedno: jakiś czas temu pisałeś o możliwości pierwszego razu w seksie grupowym, z mężatką i jakoś wtedy nie widziałeś fundamentalnych różnic charakterologicznych a teraz nagle masz wątpliwości?
      Nie rozumiem jednego - masz okazję na miłą znajomość, być może przyjemną przygodę a ty od razu odrzucasz bo to ma być do grobowej deski i w ogóle z planowaniem kto będzie tłukł kotlety w niedzielę do obiadu... troszkę więcej luzu i spontaniczności. Nie każda znajomość musi kończyć się wielką love i do końca życia. Może to jest ten moment kiedy masz okazję rozwinąć swoje doświadczenie a zwiążesz się za jakiś czas z kimś innym? Czy te fundamentalne różnice to stwierdzenie, że da ci dopiero po ślubie? Bo jeśli nie to ja nie widzę przeszkód dla rozwoju tej znajomości, choćby w celu treningowym...
      I jak już wielu tu pisało - poznać kogoś możesz wszędzie - trzeba tylko trafić a bez prób i pokazywania się tego nie zrobisz. I nie kojarzę, czy to ty czy thlo pisałeś, że przy twoim hobby nie da się poznać żadnej dziewczyny? Jeśli nie ty to sorry ale tak mi się coś kojarzyło.
      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

      Skomentuj

      • DSD
        Perwers
        • Jan 2010
        • 1275

        Dziewczyna okazje najwyraźniej jak się da że jest Tobą zainteresowana. Niestety, mamy zbyt wiele niewiadomych. O ile rozumiem, nie bardzo widzisz się w stałym związku z nią. Ale nie wiadomo dlaczego. A seks bez zobowiązań? Jeśli zastanawiałeś się nad skorzystaniem z 'imprezy z swing klimatami' to chyba nie masz nic przeciw. A ona? Znowu te niewiadome...

        Może podczas kolejnego spotkania zagrać va banque i - jeśli będzie się Wam dobre rozmawiało! - zapytać czego ona chce od Ciebie? Ryzykowne, ale dziewczyna pokazuje że jej zależy i raczej na pewno nie zacznie gierek tylko skorzysta z okazji i powie szczerze czego chce. I albo wóz, albo przewóz, albo związek, albo w chwilę później przestaniesz być prawiczkiem, albo się pożegnacie... Nothing is written. Przyjmuj się czasem że na 3 randce to wręcz COŚ powinno się stać jeśli związek ma przyszłość, tutaj z powodu odległości to może być randka numer 2...

        Najlepiej gdybyś miał kogoś zaufanego i doświadczonego w związkach, komu mógłbyś powiedzieć wszystko nie bojąc się demaskacji etc. Bo nie wiadomo czy hamletyzujesz bo masz ku temu dobre powody czy jest to typowe dzielenie włosa na 4 w wykonaniu starego kawalera ;-) (to nie złośliwość, znam to z autopsji...)

        Napisał Piccollo

        A co dokładnie jest dla Ciebie DSD niejasne? Bo może mogę to jakoś opisać tu na forum trochę bardziej szczegółowo ale też nie bardzo wiem o co dokładnie chodzi. Ewentualnie mogę napisać na priva.
        Jestem ostatnią osobą którą możnaby pytać o porady związkowe więc niekoniecznie (rzuć monetą, będzie szybciej a nie gorzej niż porady made by DSD ). Rozumiem, że dziewczyna jest bardziej konserwatywna/tradycjonalistyczna/religijna niż Ty? To chyba nikt nie poradzi Ci nic innego niż dalsze spotkania i... nic na siłę.
        Last edited by sister_lu; 28-02-22, 21:29.
        'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

        Skomentuj

        • Zebraa
          Gwiazdka Porno
          • Nov 2013
          • 1614

          Po raz kolejny pojawia się sytuacja w której osoba w wieku, w którym powinna mieć jakieś już wyrobione pojęcie o związkach o swoich oczekiwaniach niestety gubi się w grze, w którą najpóźniej powinien grać na studiach. I nie mówię tu o seksie.
          Mówię o pojęciu że pierwsza randka to nie przygotowania do małżeństwa, o tym że ludzie pod swoim wzajemnym wpływem zmieniają się (na lepsze lub gorsze), że o cześć rzeczy w związku trzeba powalczyć a część po czasie okazuje się że się zrobiła sama.
          Musisz więc zrozumieć, przekonać samego siebie, że zaproszenie jej do łóżka nie oznacza że musisz iść z nią do ołtarza. Z drugiej strony nie możesz jej lekceważyć i źle traktować. Trzeba balansowac między totalnym zaangażowaniem a przedmiotowym traktowaniem.poki że znajomości nie wyniknie jakas droga idąca w którąś z tych stron.

          W mojej opinii powinniście się spotkać jeszcze parę razy. W miarę szybko przegadać jakiś plan działania, możliwości, czego od siebie oczekujecie i co możecie na tym etapie dać.
          Proponuję nie rozmawiać o polityce, religi czy innych spornych rzeczach i uważać w innych tematach, żeby nie wciągnąć się w dyskusję. Z czasem będzie duo prościej powiedzieć :ty tak uważasz a ja mam swoje zdanie. Z wieloma takimi *******ami da się żyć. W kwestiach ślubu, wychowania dzieci czy miejsca zamieszkania będzie warto prowadzić dyskusje za parę miesięcy. W tedy jak już pisałam może się okazać że poglądy się dostosowaly, albo że da się ugrać jakiś kompromis. Zupełnie inaczej dyskutuje się z człowiekiem, który chce ci robić rewolucję w życiu a drugiej randce a z partnerem, z którym już wiesz ze Chcesz spędzić czas.
          Co do seksu, jeśli ona tego chce to jej to nie skrzywdzi.na pewno zdaje sobie sprawę z odległości, przeciwności i różnych możliwych scenariuszy. Może chce szybkiego seksu i to jest jej celem. A może widzi w tobie coś takiego co sprawi że pójdzie za tobą na koniec świata? Tak czy siak dla niej raczej nie będzie problemem że to zrobicie.
          Jeśli ona cie pragnie, pociąga cie i macie jakąś nic porozumienia nic tylko brać. W odpowiednim dla was obojga czasie.
          Nie musicie od razu uprawiać seksu jako takiego. Są różne rodzaje pieszczot, które na początku każdej relacji są fajne.
          Działaj w zgodzie ze swoim sumieniem. Również w kwestii zaprzepastrzenia szansy na fajna relacje i zdobycie doświadczenia.

          W ostatnim czasie spotykam coraz więcej osób głęboko wierzących ale racjonalnych. Może ona też taka jest?
          Na wszystko trzeba czasu. I dobrej rozmowy.
          Oby Ci się to ułożyło możliwie dobrze dla ciebie.
          Last edited by sister_lu; 28-02-22, 21:30.
          Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

          Skomentuj

          • Astraja
            PornoGraf
            • Nov 2005
            • 1165

            Mam takie samo zdanie jak Zebra. Spotykacie się, rozmawiajcie, docierajcie się a wszystko wyjdzie w praniu. Nie ma sensu w tym momencie analizować, planować ani nastawiać się na cokolwiek.
            Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

            Skomentuj

            • DSD
              Perwers
              • Jan 2010
              • 1275

              Coś czuję że jak dojdzie co do czego to ta konserwatywna-ale-już-doświadczona dziewczyna będzie bardziej śmiała w zaciąganiu Cię do łóżka niż Ty, bezpruderyjny słingersie-teoretyku Nie obraź się, to nic złego. A jeśli uda Ci się ją zafascynować swoim 'charakterem i poczuciem humoru etc' to Twój brak doświadczenia będzie wręcz kolejną zaletą ('O! To ja mogę takiemu fajnemu facetowi pokazać na czym polega seks'). Oczywiście, jeśli nie uda Ci się jej zafascynować to ten sam brak doświadczenia będzie wadą (to przecież logiczne, no nie? ).

              Nie bój się, spotykaj, rozmawiaj, nie planuj za dużo (ani seksu, ani małżeństwa z gromadką dzieci). I BĄDŹ SOBĄ, KURDE, BĄDŹ SOBĄ. Ona już na to poleciała... W najgorszym razie zdobędziesz doświadczenie. Jak już zauważyła Zebra, rzecz bezcenna.

              PS Astraja równocześnie napisała to samo co ja. Radzę to samo w sprawach związkowych co kobieta... Nie do wiary jak mi się empatia rozwinęła...

              Napisał Piccollo
              Tzn powiem tak. Dlaczego uważasz, że to ona miałaby być bardziej śmiała (jeśli to pójdzie tym optymistycznym torem i oboje się na coś zdecydujemy)? Pytam ze zwykłej ciekawości.
              Wydukałem, pardon, wydedukowałem to z Twojego hamletyzowania, jej entuzjazmu i swoich wspomnień Jak się okaże że się myliłem to tym lepiej. Dla Ciebie.

              Napisał Piccollo
              Tak, jestem sobą. Raz, że nie umiem udawać kogoś kim nie jestem a dwa to nie w moim guście. Jak widać póki co to jej odpowiada, chce kolejnych spotkań, sama jak było widać na pierwszym spotkaniu zainicjowała dosyć znaczący kontakt fizyczny więc...
              I to jest mniej więcej to co tyle osób od tak dawna Ci tutaj sugerowało... Continue.

              Napisał Piccollo
              Hm. A jeśli to będzie szło w dobrym kierunku, jeśli będzie chętna/jeśli będzie inicjować lub odwzajemniać kontakt fizyczny to...robić to samo? Za pierwszym razem się udało.
              O to właśnie mi chodziło - ona zacznie Cię pieścić a Ty będziesz dumał co tu począć w tej sytuacji? A już na pewno sam nie zaczniesz no bo jest 1000 i 1 powodów, wątpliwości, rozterek i niepewności... Rozumiem to aż za dobrze...

              Krótko - jeśli ona 'zainicjuje kontakt fizyczny', to tak, rób to samo co ona , ewentualnie powoli posuwaj się dalej, uważnie obserwując reakcje. Tak na 99,9% reakcją na 'odwzajemnienie zainicjowanego kontaktu fizycznego' będzie szybszy oddech i podobna eskalacja pieszczot z jej strony, nawet jeśli Cię w końcu powstrzyma to raczej się nie obrazi...
              Last edited by sister_lu; 28-02-22, 21:30.
              'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

              Skomentuj

              • ononon1994
                Świętoszek
                • Jul 2014
                • 30

                dużo się zmieniło, a już myślałem że przyjdzie mi bzykać renie do usranej śmierci, teraz inaczej na świat patrzę, trzeba się otwierać na nowość

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5100

                  Dwie rady być może sprzeczne troszkę ze sobą: bądź sobą (co już pisano) bo to właśnie twoja osobowość ją zainteresowała ale nie podkreślaj ciągle ani mocno tego, że jesteś prawiczkiem (chyba, że sama powie wprost, że uwielbia rodziewiczać prawiczków wtedy wolna droga). Oczywiście nie mówię, że masz to ukrywać, bo powiedzmy sobie szczerze tego się nie da ukryć . Chodzi o to, żeby nie podkreślać tego cały czas i tyle...

                  Pytałeś o radę - więc napisałem, nie musisz ukrywać że jesteś prawiczkiem, po prostu nie rób z tego głównego tematu czy problemu. Jeśli się dowie to nic złego, ale nie sprawiaj wrażenia, że jest to dla Ciebie problem numer jeden (rada wynikająca z twoich postów tutaj). I dotyczy to nie tylko najbliższego spotkania a po prostu całej relacji, jakkolwiek miałaby się układać. Powodzenia.
                  Last edited by sister_lu; 28-02-22, 21:30.
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • ononon1994
                    Świętoszek
                    • Jul 2014
                    • 30

                    Z pannami to starać się trzeba, z kolesiami łatwiej jest

                    Skomentuj

                    • thlo
                      Erotoman
                      • Jul 2016
                      • 513

                      Napisał Piccollo
                      Ok, mała aktualizacja. Spotkanie numer dwa już prawie tuż tuż, nasze relacje (?), póki co rzecz jasna wirtualno-telefoniczne się zacieśniają (chyba). Nie chcę się też aż nadto wdawać w szczegóły niemniej to o czym pisałem poprzednio cały czas eskaluje i na ten moment już chyba oboje traktujemy te spotkania jak stricte randki. Póki co chcąc nie chcąc zostałem odgórnie "zmuszony" do roli tej strony nazwijmy to "dominującej" i decyzyjnej odnośnie kierunku naszych spotkań i tego jak ma się ta relacja dalej rozwijać. Chyba idzie mi nieźle...

                      Rzecz jasna wszystko to i mnóstwo innych rzeczy zostanie zweryfikowanych i wyjdzie na żywo, temu się nie da zaprzeczyć. Ale chyba warto zaryzykować.
                      Po prostu idź na tą piepszoną randkę i nie nawijaj ciągle w kółko to samo.
                      Musisz wszystko tak dokładnie omawiać i odmieniać przez wszystkie przypadki co by było gdyby.Jestem pewien ,że jeżeli randka się nie uda to będzie to twoja wina bo szukasz dziury w całym.
                      beztabu.com to strona dla prawdziwych erotomanów - a reklamowanie jest zakazane. Pzdr - K

                      Skomentuj

                      • Catalleya
                        Gwiazdka Porno
                        • Jan 2013
                        • 1733

                        Napisał thlo
                        Po prostu idź na tą piepszoną randkę i nie nawijaj ciągle w kółko to samo.
                        Musisz wszystko tak dokładnie omawiać i odmieniać przez wszystkie przypadki co by było gdyby.Jestem pewien ,że jeżeli randka się nie uda to będzie to twoja wina bo szukasz dziury w całym.

                        Dokładnie tak!

                        Skomentuj

                        • PabloXM
                          Gwiazdka Porno
                          • Sep 2009
                          • 1746

                          Napisał Piccollo
                          Póki co chcąc nie chcąc zostałem odgórnie "zmuszony" do roli tej strony nazwijmy to "dominującej" i decyzyjnej odnośnie kierunku naszych spotkań i tego jak ma się ta relacja dalej rozwijać. Chyba idzie mi nieźle...
                          Słuchaj, połącz, wynajdź jakąś inspirację Tak żeby to nie był spacer w parku od bramy do bramy
                          Stay fresh, no matter where you are.

                          Skomentuj

                          • wiarus
                            SeksMistrz
                            • Jan 2014
                            • 3264

                            Napisał Piccollo
                            Nie umiem nie być sobą. ...
                            Do tej pory nie rozmawialiśmy o seksie ...
                            Spróbuj, każda "gra" i teatr kiepsko się kończą.
                            A, o seksie się nie rozmawia, "to" się robi.
                            Oczywiście jak przyjdzie ku temu czas. Niektórym wystarczy godzina, inni potrzebują wielu dni - na wszelki wypadek nie stosuj rad i standardów
                            w oparciu o bt.
                            "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                            James Jones - Cienka czerwona linia

                            Skomentuj

                            • iceberg
                              PornoGraf
                              • Jun 2010
                              • 5100

                              A nie mówiłem, że podstawa to odpowiednie podeście . Gratulacje i udanego rozwoju znajomości
                              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                              Skomentuj

                              • Kalilah
                                Administrator
                                • Mar 2012
                                • 2689

                                Napisał Piccollo
                                Spotkanie zaliczone, jak najbardziej udane, mogę śmiało stwierdzić, że plan został wykonany w 110%.
                                Napisał Piccollo
                                Generalnie jesteśmy umówieni na kolejne spotkania, tym razem u niej.
                                Napisał Piccollo
                                Powiem tak, myślę że jak na drugie spotkanie a pierwsze stricte czysto randkowe zrobiliśmy aż nazbyt wiele.
                                O rany jak miło to wreszcie czytać!

                                Moje gratulacje Ale to jeszcze się z klubu nie wypisujesz, tak?
                                My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                                Regulamin forum

                                Skomentuj

                                Working...