"In vitro, czyli byc albo nie byc rodzicem biologicznym?"

[Outlaws13]

25000 placil ktos u mnie w rodzinie. Nie widze nic zlego w tej formie i dzieci nie maja blizny. gejom dac adopcje a na in vitro krzyki.

[iceberg]

Robinson Tobie mróz wybił wszystkie neurony czy ktos Ci kupił maturę?? Odsyłam do definicji słowa ironia lub sarkazm, proponuje nie wycinac zdania z kontekstu bo to się nazywa manipulacja. Weź przeczytaj jeszcze raz całą moja wypowiedź a potem cytuj...
EDIT: powtórzę zatem, gdybyś miał problemy ze znalezieniem. Nie jestem przeciwnikiem in vitro, uważam jedynie, ze sposób finansowania tego nie powinien odbywać się w ramach nfz. Czy będzie to normalnie odpłatne czy idea prywatnych ubezpieczen, to kwestia wyboru. Ale przy środkach które mamy na "ochronę zdrowia" niej one służą naprawdę ochronie a nie zaspokajaniu czyichs emocjonalnych potrzeb.

[Outlaws13]

Typowe podejście ignoranta. Wali mnie że państwo ubożeje wydając pieniądze na bzdury, licze się ja ja i jeszcze raz ja.
Potem jeszcze wytrzeć sobie morde kościołem i jesteś czysta.

wole pokrywanie in vitro i dawanie radosci Tym co nie moga tego miec samodzielnie od utrzynywania i leczenia dewiantow w ZK i szpitalach..
Daleki jestem od teori zeby dawac na szpitale i koscioly. Nie tylko "katole" sa na nie i przyjmij to do wiadomosci bez szufladkowania.

[znowuzapilem]

wole pokrywanie in vitro i dawanie radosci Tym co nie moga tego miec samodzielnie od utrzynywania i leczenia dewiantow w ZK i szpitalach..
Daleki jestem od teori zeby dawac na szpitale i koscioly. Nie tylko "katole" sa na nie i przyjmij to do wiadomosci bez szufladkowania.

Daleki jesteś od dawania na szpitale ale in vitro chetnie byś pokrył?

Co do katoli to KK jest przeciwny wyłącznie etycznie. Ja jestem przeciwny ekonomicznie. A katole wcale nie wszyscy podążają ślepo za kościołem więc nie pisz bzdur i nie szufladkuj.

[lawlessness]

Typowe podejście ignoranta. Wali mnie że państwo ubożeje wydając pieniądze na bzdury, licze się ja ja i jeszcze raz ja.
Potem jeszcze wytrzeć sobie morde kościołem i jesteś czysta.

Misiu złoty kolorowy wypowiadamy się na temat sytuacji ekonomicznej państwa czy na temat trudności zajścia w ciążę? To pierwsze wymaga założenia oddzielnego wątku.
Tak, w sprawie mojej ciąży liczę sie tylko ja i moje dziecko i w tym wypadku koszta są nieistotne, chociaż bym miała nerke na allegro sprzedać kase bym zdobyła.
Kilku księży najpierw wytarło sobie szacowne mordy moim nazwiskiem i to bardzo dosłownie, choć nie powiem mam znam kilku księży z którymi dobrze żyję. Nie mówie że jestem człowiekiem bez skazy, bo takich nie ma

Co do katoli to KK jest przeciwny wyłącznie etycznie. Ja jestem przeciwny ekonomicznie.

WTF?? Mnie jedziesz za to ze mi na ferundacji nie zależy, a sam jesteś przeciwny?

[znowuzapilem]

Wybacz. Nie chciałem Cie "jechać"

Misiu złoty kolorowy wypowiadamy się na temat sytuacji ekonomicznej państwa czy na temat trudności zajścia w ciążę?

No w pierwszym poście pytasz o zdanie na temat refundacji więc jakis związek z sytuacją gospodarczą Państwa to ma.
Ale wciąż mnie zastanawia mieszanie w to kościoła.

[Eris]

Ja mam mieszane uczucia, czy powinno sie produkowac nowych bezrobotnych i to jeszcze za panstwowe pieniadze.

[Outlaws13]

Ja mam mieszane uczucia, czy powinno sie produkowac nowych bezrobotnych i to jeszcze za panstwowe pieniadze.

Szkoda ze Twoi rodzice nie mieli dylematu rezygnujac z antykoncepcji.
Nie rozumiem ze tyle osob jest przeciwko pomocy ludziom w uzyskaniu dziecka i w byciu rodzicem a jednoczesnie wszystko na tacy podaje pedalom. Pewnie blizsza Ci byla by refundacja zmiany plci.
Mam w rodzinie dwoje dzieci"wyprodukowanych" jak to napisano i w niczym nie ostepuja rowiesnikom, w niczym. Dla spokoju twojego ducha dodam ze za prywatna kase i raczej nie beda bezrobotnymi
podobno to we mnie nie ma empatii
o pedalach i zwierzetach potraficie sie wypowiadac z godnoscia a tu piszesz "wyprodukowano". Mam nadzieje ze u ojca fabryka zamnieta i wiecej bubli na rynek nie wpusci.
Obys nie mogla miec dzieci i zeby in vitro bylo jedyna droga do Twojego maciezynstwa i obys musiala zebrac o kazda zlotowke u lekarza na zabieg.

[lawlessness]

Wybacz. Nie chciałem Cie "jechać"


No w pierwszym poście pytasz o zdanie na temat refundacji więc jakis związek z sytuacją gospodarczą Państwa to ma.
Ale wciąż mnie zastanawia mieszanie w to kościoła.

Pytanie o refundacje było najmniej istotnym elementem mojej pierwszej wypowiedzi i sama w tej kwestii nie wypowiadałam za czy przeciw.
A co ma do tego kościół? Wymyślanie bruzd dotykowych przez niejakiego ks Franciszka Longchamps de Bérier, mowa o mniejszej inteligencji dzieci poczętych w laboratoriach, wmawianie ludziom że to niezgodne w wolą bożą i można tak wymieniać w nieskończoność. Jestem osobą wierzącą i gadanie takich bzdur trochę mnie dotyka.

[Eris]

Szkoda ze Twoi rodzice nie mieli dylematu rezygnujac z antykoncepcji.
Nie rozumiem ze tyle osob jest przeciwko pomocy ludziom w uzyskaniu dziecka i w byciu rodzicem a jednoczesnie wszystko na tacy podaje pedalom. Pewnie blizsza Ci byla by refundacja zmiany plci.
Mam w rodzinie dwoje dzieci"wyprodukowanych" jak to napisano i w niczym nie ostepuja rowiesnikom, w niczym. Dla spokoju twojego ducha dodam ze za prywatna kase i raczej nie beda bezrobotnymi
podobno to we mnie nie ma empatii
o pedalach i zwierzetach potraficie sie wypowiadac z godnoscia a tu piszesz "wyprodukowano". Mam nadzieje ze u ojca fabryka zamnieta i wiecej bubli na rynek nie wpusci.
Obys nie mogla miec dzieci i zeby in vitro bylo jedyna droga do Twojego maciezynstwa i obys musiala zebrac o kazda zlotowke u lekarza na zabieg.

Czy zdajesz sobie sprawe, ze majac pare dych na karku nie wypada nawet pisac takich komentarzy?

[Outlaws13]

nie mam z tym problemu wlasnie dlatego ze mam te pare dych i z roznych misek jadlem ale nigdy sie nie sprzedalem. Patrzac w lustro tez nie mam problemu a troszke zlego zrobilem.

[godzina]

A ja właśnie nie rozumiem dlaczego bezpłodność lub trudności w zajściu w ciążę nie są traktowane jako problemy ze zdrowiem,jak każde inne.
Z jednej strony wciąż się mówi o niżu demograficznym, że kobiety nie chcą rodzić, że bezpłodność to choroba cywilizacyjna, a jak ktoś chce mieć dziecko i nie może to musi sprzedać dom i samochód żeby opłacić zabieg. Dlatego in vitro powinno być refundowane przynajmniej częściowo.

[Eris]

nie mam z tym problemu wlasnie dlatego ze mam te pare dych i z roznych misek jadlem ale nigdy sie nie sprzedalem. Patrzac w lustro tez nie mam problemu a troszke zlego zrobilem.

W gruncie rzeczy starszny dzieciak z ciebie. Z mojej strony eot.

[Outlaws13]

dziekuje za rozmowe. Amen

[paffcio]

Lepiej oddawać podatki na in vitro niż na utrzymanie dresiarni w więzieniach. Dlaczego moje pieniądze muszą iść na ten cel ?
zapity na bank się w temacie wypowie