20-01-21, 20:17
|
#1026
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Miasto kamienic.
Postów: 1 728
Płeć:
|
Cytat:
Napisał anyway90
Ja przed zaśnięciem muszę zrobić siku. Ale zawsze bezpośrednio przed zasypianiem. nawet jak mi się nie chce, to chociaż dwie kropelki.
Jeśli położę się do łóżka i chwilę poczytam, to zanim rozpocznę misję "zasypianie", muszę choćby te dwie kropelki uronić   dramat, inaczej nie zasnę, nie ma opcji.
|
Identycznie mam!!
|
|
|
20-01-21, 20:56
|
#1027
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
No to piona!!! 
Ja nawet już próbowałam z tym walczyć. Ale kończyło się to tym, że nie spałam pół nocy, potem wreszcie mi się naprawdę zachciało... Poszłam, uroniłam trochę kropel i od razu zasnęłam jak kamień
|
|
|
21-01-21, 07:53
|
#1028
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Warszawa
Postów: 2 511
Płeć:
|
No i to są odchyły
__________________
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forum
|
|
|
21-01-21, 23:29
|
#1029
|
SeksMistrz
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Postów: 4 613
Płeć:
|
To jest efekt wysadzania dzieci przed snem na nocnik, takiego "musowego", że siedzą póki nie zrobią. Kiedyś tak się masowo robiło, a teraz z tego powodu tacy popularni fizjoterapeuci uroginekologiczni, bo tak nam to wysadzanie zepsuło mięśnie dna miednicy 
Szkodliwe mocno, odbija się czkawką po latach, bo wraca na starość w postaci nietrzymania moczu i takiego kropelkowania częstego.
|
|
|
21-01-21, 23:42
|
#1030
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
A to ciekawe  nie wiedziałam  może coś w tym jest...
Nie wydaje mi się w sumie, żeby mnie akurat musowo na nocnik sadzano w zamierzchłej przeszłości... Ja czasem jestem nawet gotowa się specjalnie napić, poczekać i zrobić. U mnie to bardziej natręctwo w głowie niż niespokojnie mięśnie  czyli w sumie tylko psychiatra może mi pomóc  albo uropsychiatra  lepiej zapobiegać już teraz... Nietrzymaniu moczu  podobnie chodzę milion razy przed snem sprawdzać, czy na pewno drzwi wejściowe do domu są zamknięte na cztery spusty
|
|
|
22-01-21, 07:17
|
#1031
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Miasto kamienic.
Postów: 1 728
Płeć:
|
Anyway jesteś moją zaginiona bliźniaczka?
A sprawdzasz też namiętnie wodę/gaz/okna/światła? Bo ja tak. Jak wychodzę z domu to muszę ten proces zacząć 15 minut wcześniej bo.. 10 razy sprawdzam czy woda się nigdzie nie leje (i serio, podchodzę do każdego kranu i sprawdzam czy wszystko ok), z gazem, oknami, światłem jest identiko. Drzwi szarpie, gadam do siebie jak zamykam, że wszystko ok, że na pewno zamknęłam drzwi, w zamku kręcę parę razy.. I co? I tak muszę się wrocic I sprawdzić bo oszaleje. W ogóle sobie nie ufam i muszę parę razy sprawdzić bo jak tylko raz to później cały dzień mi to nie daje spokoju. A i jeszcze.. Przed samym wyjściem z domu zamykam oczy i odliczam co zamknęłam, co wyłączyłam. Znajomi już się przyzwyczaili, kiedyś śmiali się, a teraz przewracają tylko oczami.
Tak samo z sikaniem, po prostu muszę I koniec. Jak nie zrobię to później czuje się nieswojo, zaczynam myśleć że tak bardzo przecież mi się chcei czuję, że tam jest tyle siku już w pęcherzu. I musze wstać, trochę wysikać się i już jestem szczęśliwa.
Masz rację, to jest natręctwo i strasznie męczące. Siku jeszcze może przeżyć, ale czasem mam dość sprawdzania po 10 razy wszystkiego. Ehh
|
|
|
22-01-21, 12:33
|
#1032
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
A kto wie, może i tak
U mnie jest najgorzej z drzwiami do domu i do auta. Potrafię wrócić się z domu do samochodu, żeby upewnić się, że go zamknęłam. To ogólnie u mnie normalka, nic wielkiego.  Podobnie wracam się przed większymi wyjazdami, tym razem z samochodu do domu, zamknąć "raz jeszcze" drzwi  kręcę kilka razy. Też. Na przykład otwieram specjalnie i zamykam znowu, żeby zapamiętać, że zamknęłam. Staram się sobie z tym radzić. Powiedzenie sobie głośno: "zamknęłam drzwi" mnie pomaga.
Jeśli wracam do domu np. O 15:00 i nie planuję już wyjść, to zawczasu zamykam drzwi na cztery spusty, żeby wieczorem mieć "mniej" sprawdzania. W takim wypadku przed snem sprawdzę jeszcze z raz, może dwa, gdzieś tam w przelocie
Rodzice mają kuchenkę gazową, więc jak u nich jestem, to przed snem tak ze trzy razy bujnę się do kuchni, żeby "docisnąć" wszystkie pokrętła i upewnić się, że nic się nie ulatnia. Kuchenka ma przecież system blokowania ulatniania, gdy pokrętło nie jest zakręcone, ale to jakoś do mnie nie przemawia.
Nawet jak wiem, że odłączyłam prostownicę, żelazko, wiem, bo już sprawdziłam, to przed samym wyjściem z domu, w butach wchodzę do sypialni i znowu sprawdzam. Bo przed chwilą mogło mi się przecież coś pomylić
Jak zdarzało mi się popalać, to bałam się, że mogę spowodować pożar przez wyrzucenie peta. Kiedyś wrzuciłam peta do studzienki kanalizacyjnej, a następnie wlałam tam całą butelkę wody  proszę mnie nie oceniać
Ostatnio edytowany przez anyway90; 22-01-21 at 12:39.
|
|
|
22-01-21, 19:36
|
#1033
|
Perwers
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Na krańcu mapy.
Postów: 1 496
Płeć:
|
Ściszam muzykę w samochodzie, żeby lepiej widzieć
__________________
Rozbierz się, zdejmij wszystko, zdejmij skórę, teraz chcę Twojej duszy...
|
|
|
22-01-21, 22:56
|
#1034
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: Najlepsze dla mnie
Postów: 592
Płeć:
|
Cytat:
Napisał anyway90
A kto wie, może i tak
U mnie jest najgorzej z drzwiami do domu i do auta. Potrafię wrócić się z domu do samochodu, żeby upewnić się, że go zamknęłam. To ogólnie u mnie normalka, nic wielkiego.  Podobnie wracam się przed większymi wyjazdami, tym razem z samochodu do domu, zamknąć "raz jeszcze" drzwi  kręcę kilka razy. Też. Na przykład otwieram specjalnie i zamykam znowu, żeby zapamiętać, że zamknęłam. Staram się sobie z tym radzić. Powiedzenie sobie głośno: "zamknęłam drzwi" mnie pomaga.
Jeśli wracam do domu np. O 15:00 i nie planuję już wyjść, to zawczasu zamykam drzwi na cztery spusty, żeby wieczorem mieć "mniej" sprawdzania. W takim wypadku przed snem sprawdzę jeszcze z raz, może dwa, gdzieś tam w przelocie
Rodzice mają kuchenkę gazową, więc jak u nich jestem, to przed snem tak ze trzy razy bujnę się do kuchni, żeby "docisnąć" wszystkie pokrętła i upewnić się, że nic się nie ulatnia. Kuchenka ma przecież system blokowania ulatniania, gdy pokrętło nie jest zakręcone, ale to jakoś do mnie nie przemawia.
Nawet jak wiem, że odłączyłam prostownicę, żelazko, wiem, bo już sprawdziłam, to przed samym wyjściem z domu, w butach wchodzę do sypialni i znowu sprawdzam. Bo przed chwilą mogło mi się przecież coś pomylić
Jak zdarzało mi się popalać, to bałam się, że mogę spowodować pożar przez wyrzucenie peta. Kiedyś wrzuciłam peta do studzienki kanalizacyjnej, a następnie wlałam tam całą butelkę wody  proszę mnie nie oceniać 
|
Kurde u mnie jest podobnie  to jest strasznie wkurzające
|
|
|
23-01-21, 00:56
|
#1035
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
No dramat.  Trudno opisać w**** towarzyszący mojemu byłemu, za każdym razem gdy pozamykałam wszystko na cztery spusty o godzinie 15, a ktoś jednak nas odwiedził  To się dosyć często zdarzało. I jak na złość otwieranie drzwi w tej sytuacji zawsze jakoś jemu przypadało w udziale...  Zanim się przebił przez te wszystkie zamki, to zdążył wymienić większość, przynajmniej tych podstawowych, niecenzuralnych, powszechnie używanych sformułowań.
Schody zaczęły się wtedy, gdy przeprowadził ze mną poważną rozmowę. Wytłumaczył, że w razie pożaru ucieczka z mieszkania będzie utrudniona, jeśli drzwi będą tak pozamykane. Moje natręctwa przeżywały konflikt tragiczny.
|
|
|
23-01-21, 09:21
|
#1036
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: Najlepsze dla mnie
Postów: 592
Płeć:
|
To otwieranie komuś to jeszcze pół biedy, ale najgorzej, gdy się człowiek spieszy, jest już na dole i wtedy natręctwo się odzywa : a zamknąłeś drzwi??
No i co zrobić? Wrócić, ale spóźnić się przez to czy olać, iść i myśleć o tym
|
|
|
23-01-21, 09:45
|
#1037
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
Nie no. Zdecydowanie wrócić
|
|
|
23-01-21, 10:20
|
#1038
|
Perwers
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: na 9 liter
Postów: 1 477
Płeć:
|
Drodzy miłośnicy sprawdzania po 8 razy czy kran zakręcony, wielokrotnego szarpania za klamkę zamkniętych (czy aby na pewno?) drzwi, bacznego lustrowania czy prąd wszędzie wyłączony, drodzy wracający do domu specjalnie po to aby sprawdzić powyższe po raz dziewiąty - nie przejmujcie się! To jest normalne! Przynajmniej ja tak uważam!  (żona już tylko się martwi czy nasze klamki wytrzymają tę normalność...).
PS A jak macie koty które lubią się schować tak aby ich nie było widać to dodajcie sprawdzanie czy nie ma czegoś co kot może zdemolować/wylać/rozsypać. W najlepszym/najgorszym (zależy od tego jak długo nas nie ma) razie czy nie schował się w zamkniętym pomieszczeniu bez kuwety.
__________________
'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)
|
|
|
23-01-21, 14:50
|
#1039
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Kraków
Postów: 40
Płeć:
|
Kot kotem. Mi do rytuału sprawdzania doszła klatka z szynszylami, odkąd:
1. Któryś szynszyl sam przypadkiem otworzył drzwi podczas skakania w środku klatki
2. Wejście do klatki zostawiliśmy przypadkiem otwarte, na szczęście szkód nie było. Nie mniej kiedyś spuszczony z oka skrócił kabel zasilający od komputera, listwy i głośników.
|
|
|
23-01-21, 18:38
|
#1040
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
DSD dzięki  kolejny powód, żeby nie mieć kota
|
|
|
23-01-21, 19:42
|
#1041
|
Perwers
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: na 9 liter
Postów: 1 477
Płeć:
|
Cytat:
Napisał anyway90
DSD dzięki  kolejny powód, żeby nie mieć kota 
|
Kotów...  pluralis maiestatis godne dumnie dystyngowanego kota wymaga aby tego gatunku hodowane było zawsze n>1. Miau!
__________________
'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)
|
|
|
23-01-21, 20:01
|
#1042
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
Z kotami mi nie po drodze, ale... Z moich obserwacji wynika, że miłośnikom tychże lepiej nie nadepnąć na odcisk  , zatem już się poprawiam, mój błąd - kotów! Nie chcę dwóch, ani tym bardziej pięciu  bynajmniej nie dlatego, że większą sympatią pałam do psów, ale z uwagi na poziom "rozhulania" moich natręctw
|
|
|
24-01-21, 21:39
|
#1043
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Śląsk
Postów: 208
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Yassmine
Ściszam muzykę w samochodzie, żeby lepiej widzieć 
|
 w koncu jakaś bratnia dusza, z tym że ja widzę smaki. Patrzę na potrawę żeby stwierdzić jak smakuje.
Poza tym... Sypiam tylko przy ścianie i to plecami do ściany.
__________________
Uważaj o czym marzysz bo sie spełni i bedzie przerąbane
|
|
|
25-01-21, 09:27
|
#1044
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Warszawa
Postów: 2 511
Płeć:
|
Cytat:
Napisał DSD
Drodzy miłośnicy sprawdzania po 8 razy czy kran zakręcony, wielokrotnego szarpania za klamkę zamkniętych (czy aby na pewno?) drzwi, bacznego lustrowania czy prąd wszędzie wyłączony, drodzy wracający do domu specjalnie po to aby sprawdzić powyższe po raz dziewiąty - nie przejmujcie się! To jest normalne! Przynajmniej ja tak uważam!  (żona już tylko się martwi czy nasze klamki wytrzymają tę normalność...).
|
Mój dziadek tak kiedyś wyszarpał klamkę w swoim Citroenie. Panowie w autoryzowanym serwisie byli wręcz w szoku, że taka opcja jest możliwa i nawet nie mieli klamek na zapas
__________________
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forum
|
|
|
25-01-21, 09:40
|
#1045
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 392
Płeć:
|
Ooo matulu! Złoto!!!
Wyrazy uznania dla Dziadka.
|
|
|
25-01-21, 13:33
|
#1046
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Warszawa
Postów: 2 511
Płeć:
|
Tak więc ku przestrodze  nerwice natręctw też powinny mieć jakieś granice 
Ale widzę to już w swoim facecie, że czasem się zastanawia czy zamknął drzwi. Ja wychodzę z założenia, że zawsze to robię więc nie ma powodu sądzić, że może być inaczej. Gorzej, że jak jeszcze mieszkaliśmy w bloku to z 4 razy spaliśmy z drzwiami otwartymi, a auto zostawiłam niezamknięte tak z 5-6 razy więc moja teoria się tak nie za bardzo trzyma
__________________
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forum
|
|
|
25-01-21, 19:07
|
#1047
|
Perwers
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: na 9 liter
Postów: 1 477
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Kalilah
i nawet nie mieli klamek na zapas
|
Widać jest nas, szarpiących za klamki, więcej niż Wam się wydaje!
__________________
'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)
|
|
|
25-01-21, 19:38
|
#1048
|
Perwers
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Na krańcu mapy.
Postów: 1 496
Płeć:
|
Cytat:
Napisał zabiegany
 w koncu jakaś bratnia dusza, z tym że ja widzę smaki. Patrzę na potrawę żeby stwierdzić jak smakuje.
|
Ze smakami mam dokładnie to samo. Ja jeszcze jak słucham muzyki to widzę kolory  w sensie określone dźwięki kojarzą mi się z kolorami.
__________________
Rozbierz się, zdejmij wszystko, zdejmij skórę, teraz chcę Twojej duszy...
|
|
|
28-01-21, 15:50
|
#1049
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Aug 2019
Postów: 151
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Kalilah
Moi drodzy, wchodzenie na schody zawsze tą samą nogą jest dość normalne. To po prostu wasza noga dominująca i tyle. Możecie odetchnąć z ulgą, nie jesteście wariatami 
|
Ufff 
A więc kolejne moje dziwactwa:
- zawsze wącham nowe książki - lubię ich zapach;
- gdy chcę zrobić coś dokładniej to wystawiam język;
- przepadam za słodką pastą z czerwonej fasoli;
- kiedy jestem zdenerwowana (i mam pod ręką kartki) nałogowo składam papierowe żurawie;
- uwielbiam talizmany przynoszące szczęście i zawsze wychodząc z domu mam jakiś przy sobie (przy kluczach, torbie, w portfelu itp.);
- kiedyś naczytałam się o fb oraz innych portalach społecznościowych i od tamtej pory unikam ich jak ognia
Cytat:
Napisał zabiegany
 w koncu jakaś bratnia dusza, z tym że ja widzę smaki. Patrzę na potrawę żeby stwierdzić jak smakuje.
|
Przecież każdy wie, że je się również oczami i dlatego ładnie podane jedzenie smakuje lepiej
Ostatnio edytowany przez Lina; 28-01-21 at 16:32.
|
|
|
28-01-21, 21:32
|
#1050
|
Perwers
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: na 9 liter
Postów: 1 477
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Lina
-zawsze wącham nowe książki - lubię ich zapach;
|
Mam podobnie, często niucham otwarte książki... one naprawdę potrafią przyjemnie pachnieć. Jest coś co nazywam zapachem księgarni z USA, takiego dużego mallu pełnego książek. Pewien egzemplarz zachowuje już ten zapach od kilku lat (regularnie sprawdzam).
Powinni robić specjalne perfumy dla moli książkowych...
Przy okazji - nieważne jakie masz odchyły, w internecie znajdziesz kogoś kto ma podobnie...
__________________
'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|