Czy mój facet to narcyz?
Collapse
X
-
-
Link do...
Skomentuj
-
Skomentuj
-
To jest samiec alfa!
To on Ciebie wybral, a nie Ty jego. Jesli nie spelnisz pokladanych oczekiwan wymieni Cie na inna. Bez zmrużenia oka.Link do...
Skomentuj
-
Anastazja, Twój facet to egoista. Skoro już teraz Ci to przeszkadza to pomyśl jak będzie za kilka lat. Zero własnego życia, zero imprez, zero przyjaciół lub tacy, których on sam Ci wybierze... Jeśli nic się nie zmieni to nie wróżę happy endu. Na dłuższą metę nie da się tak żyć..."Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques RousseauSkomentuj
-
wszystko rozumiemy i dobrze tłumaczysz tylko Ty sama nie rozumiesz i "nie widzisz" tego co inni czytający Twoje posty. Niestety bardzo często tak jest że osoba zakochana, zauroczona "nie widzi" wad partnera. Tzn. widzi ale udaje że to nic wielkiego i że będzie dobrze. Jesteś po prostu zaślepiona i dopóki w końcu nie przejrzysz na oczy to nic nie zmienisz. Jego nie zmienisz i tyle. Albo Ty się zmienisz i zaakceptujesz takie życie jakie on Ci narzuci albo prędzej czy później się rozejdziecie. Nie wybielaj go przed samą sobą, wymieniasz jego wady a zaraz potem tłumaczysz ze ma tez zalety itp. Po co go usprawiedliwiasz ?! Skoro ma wady które najnormalniej w świecie Tobie nie pasują to nie próbuj udawać że ich nie ma tylko przemyśl ile wytrzymasz w takim związku. Bo jego nie zmienisz jak już wspomniało kilka osób wcześniej. Jego zalety nie mają tu nic do rzeczy bo choćby był najlepszym mężem/ kochankiem itp, a nocami seryjnym mordercą to byłoby ok ? Każdy ma jakieś tam priorytety i na coś musi się zdecydować ale są jakieś granice których się nie przekracza. Nie myśl tylko o tym jak jest teraz ale pomyśl też o tym że tak juz będzie do końca Twojego czy jego życia jeśli będziecie razem.Skomentuj
-
Niektórzy w tym temacie popadają ze skrajności w skrajność.
homo, serio? Nie zauważyłam naucz się czytać ze zrozumieniem, albo myśleć, jeśli aspirujesz na moda :ziew:
Anastazja, jakieś zmiany/postanowienia?To tylko słowa, możesz brać mnie na dystans.Skomentuj
-
zmiany na gorsze chyba jedynie :/ Mój facet wrócil i juz myslałam, ze coś zrozumiał, przemyslał w końcu tyle rozmawialiśmy i tyle otrzymuje zapewnien z mojej strony ale jakże sie myliłam... Pokazał swoje chore oblicze dwa dni po powrocie w weekend gdy byliśmy ze znajomymi...Troche wypił a po powrocie do jego domu zaczeły się wyrzuty i czepianie o każde słowo znajomego :/ "dlaczego powiedział tak, dlaczego popatrzył na mnie w ten a nie inny sposób..." itp. nie mogłam tego słuchac i w nocy poszłam spać do salonu... rano wyszedł gdy jeszcze spałam i zamknął mnie w domu cyt. "bym sobie przemyslała" po tym zrozumialam, że on ma problem i jesli nie zrobi nic z tym to odejdę.Skomentuj
-
Zamknął Cię na klucz w domu i sobie poszedł, a Ty musiałaś czekać aż wróci? Czy jednak mogłaś wyjść przez drzwi a nie skacząc z okna?'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)Skomentuj
-
Hm... jakiś porąbany człowiek. To już podpada pod znęcanie się. Zawsze mnie dziwiła możliwość zamykania drzwi jedynie na klucz. Przecież to jest chore nie móc się wydostać. No, chyba że planował przetrzymywać swoich domowników, a to już choroba psychiczna.
Tutaj raczej leczenie nie pomoże! Ratuj się dziewczyno! Uciekaj!Nie wstanę! Tak będę leżał!Skomentuj
-
Anastazja18, Twój facet ma wielkie kompleksy i maskuje je treningami oraz wywyższanie się nad Tobą, tego nie zmienisz, tak się wychował. Nie treningi i siłownia czynią z niego faceta tylko to czy dla najbliższej osoby umie ponieść ciężar wyrzeczeń. Ja chcesz zobaczyć, czy jest to facet dla Ciebie postaw przed min sprawę jasno i zobaczysz jaka będzie jego reakcja i odpowiedź. Wówczas będziesz widziała czy jest sens zostać z nim.
Moja odpowiedź brzmi: po czymś takim on Cie oleje.Skomentuj
-
Tu nie chodzi o to, że czuję się mniej ważna bo rozumiem , że taka jego praca bo tu nie chodzi tylko o jakieś hobby,, to jego sposób na życie. Tylko, że ja również mam swoje życie, pasję(sport, modeling) i szkołę a jednak on nie rozumie moich potrzeb i chyba nie interesuje go to co dzieje się w moim życiu. ..... On sam może chodzić wszędzie ale ja już nie. Kiedy ma jakąś rodzinna imprezę to oczywiście ja muszę z nim pójść a jak powiem nie to pójdzie sam i będzie wkurzony chodził . Gdy on nie może iść ze mną na "moją" imprezę to ja sama nie mogę już pójść i w tym problem. Nie liczy się ze mną
A dlaczego twierdzisz, ze mój facet to lowelas? Przede mną był prawie dwa lata z dziewczyną ale rozstał się z nią po jej zdradzie.
Przedstawiłam wam jego "zła" stronę ale ma mnóstwo zalet i właśnie jedną z nich jest stałość w uczuciach. ...
Druga sprawa jest taka, ze ja zdaje sobie sprawę ile wyrzeczeń i stresów kosztuje go bycie sportowcem i dlatego go wspieram i rozumiem w wielu kwestiach ale nie mogę już dalej znosić tego egoizmu w nim i tej chorej zazdrości.
Wydaj mi się , że on nie do końca zdaje sobie sprawę z powagi problemu gdy rozmawiamy. Najgorsze jest to, że jego brat zarzuca mi, że jestem niewyrozumiała i powinnam więcej się starać bo on nie ma lekko i takie obwinianie jest najgorsze w tym wszystkim.Ja mogę się poświęcić więcej ale tylko wtedy gdy będzie mi ufał i zacznie się liczyć z moim zdaniem.
Myślałam nad terapią ale wątpię by się zgodził
Jedna zaleta - stałość w uczuciach, to stanowczo za mało. A gdzie wyrozumiałość, zaufanie. Z tego co czytałem to jego "zaufanie" pozostawia wiele do życzenia. A on i jego brat żądają tego od Ciebie. To jest typowy egoizm. On jest egocentrykiem i na żadną terapię się nie zgodzi. Przecież jest "najwspanialszym facetem n świecie". Ty musisz się poważnie zastanowić nad takim związkiem.Oral-B Nieeeee oral cacy
Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian
Skomentuj
-
I tu sama sobie odpowiedziałaś
Jaka pewność że to rozstanie było po jej zdradzie? On Ci powiedział?
Jedna zaleta - stałość w uczuciach, to stanowczo za mało. A gdzie wyrozumiałość, zaufanie. Z tego co czytałem to jego "zaufanie" pozostawia wiele do życzenia. A on i jego brat żądają tego od Ciebie. To jest typowy egoizm. On jest egocentrykiem i na żadną terapię się nie zgodzi. Przecież jest "najwspanialszym facetem n świecie". Ty musisz się poważnie zastanowić nad takim związkiem.
DSD, zamknął mnie i czekałam az wróci . Przez okna na parterze nie da sie wydostać a skakać z pięter nie miałam zamiaru.Skomentuj
-
Syndrom sztokholmski w wersji związkowej? Próbujesz usprawiedliwiać jego zachowanie i przyjmujesz każde tłumaczenie?
Ty masz być pod kontrolą a on jej nie podlega bo musi dojść do siebie?
Ja rozumiem miłość ale ona nie może być ślepa... jak dla mnie to patologiczny przykład nie tyle narcyza co buca wykorzystującego sytuację do wytłumaczenia swoich zachowań.
Odstaw go albo w ramach terapii skokowej, żeby wiedział co może stracić albo na stałeSkomentuj
-
Sama sobie odpowiedziałaś, że cię wykańcza i przegiął pałę zamykając Cię. Mam nadzieję, że tyle wystarczy.Nie wstanę! Tak będę leżał!Skomentuj
Skomentuj