Stan wojenny

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Woland
    Banned
    • Jul 2005
    • 259

    #31
    z takim doświadczeniem mógłbyś w 'wolnej polsce" pretendować do stanowiska ministra finansów

    Skomentuj

    • Niechciany__
      Seksualnie Niewyżyty
      • May 2009
      • 282

      #32
      No i zaczyna się czat robić.. Nie takie były założenia wątku, kochani...

      Młodsi od Frodo i ode mnie nie wiedzą, że do ZOMO wcielono w tym czasie część ludzi podlegających powołaniu do zasadniczej służby wojskowej.. W efekcie np. we wspomnianym już Domu Chłopa bazowało sporo wiejskich chłopaków..

      Moja siostra, zapamiętała "solidaryca" - ucięła sobie pewnego dnia pogawędkę z taką grupką przed tym Domem Chłopa stojącą.. W samym środku dyskusji dostali racą z gazem łzawiącym z przejeżdżającego "scota".. Walnęli w swoich, na zasadzie: "grupa Twój wróg"..

      Władza w tamtych czasach bardzo usilnie starała się zatomizować ludzi, podzielić na jednostki, atomy, pozrywać więzi ludzkich odruchów, empatii, współczucia - bo tak łatwiej zastraszyć.. Zauważcie, że dokładnie to samo robią bandyci z zakładnikami w gangsterskich filmach.. W jakimś stopniu to się niestety władzy udało - powszechny brak zaufania jednostki do jednostki jest tego przykładem..
      * * * * * * * *
      Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

      Skomentuj

      • Frodo Baggins
        Perwers

        Wspomógł BT
        • Feb 2009
        • 1174

        #33
        a jeśli sobie już gdybiemy "co by było gdyby się WRONie powiodło", to ciekaw jestem jakie rzesze informatyków zatrudniałby dziś Główny Urząd Kontroli Publikacji i Widowisk by okiełznać internet w granicach PRLu ?

        Skomentuj

        • Niechciany__
          Seksualnie Niewyżyty
          • May 2009
          • 282

          #34
          procentowo tyle samo, co Chińczycy, lub nawet więcej.. Tyle że pewnie filtrowali by skuteczniej..
          * * * * * * * *
          Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3900

            #35
            W rocznicę:

            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • glizdziarz
              Banned
              • Sep 2005
              • 1981

              #36
              P..nie nawiedzonego antykomucha. Nikt do końca nie wie co by było gdyby stanu wojennego nie było.

              Skomentuj

              • paffcio
                Banned
                • Mar 2006
                • 2286

                #37
                To chyba ulubiony dzień Jaruzelskiego,w gościu ledwo sie żywot klekocze a demonstranci jeszcze mu świece przed oknami palą.

                Skomentuj

                • anduk
                  Koci administrator
                  • Jan 2007
                  • 3900

                  #38
                  Napisał paffcio
                  To chyba ulubiony dzień Jaruzelskiego,w gościu ledwo sie żywot klekocze a demonstranci jeszcze mu świece przed oknami palą.
                  Powinien się cieszyć, że nie skończył jak Ceauşescu.
                  If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                  Skomentuj

                  • paffcio
                    Banned
                    • Mar 2006
                    • 2286

                    #39
                    Życzę mu 120 lat życia i aby każdego roku przed jego oknami płonął krzyż o tej porze.

                    Skomentuj

                    • Nolaan

                      #40
                      Ja tam nie wiem jak to było, ale mama opowiadała, jak dziadka do wojska powołali jeszcze wtedy i jak się wszyscy bali, bo nikt nie wiedział co to do końca jest. No i ojciec opowiadał jakie akcje były, bo on wtedy w wojsku był.
                      Zdania co do samego wprowadzenia byuły takie że to było potrzebne i że Jaruzel dobrze zrobił. Czy tak było nie wiem i teraz jak dla mnie głupotą jest spierać się o słuszność jego decyzji. Wprowadził, przeżyliśmy to i finał. Trza ciągnąć życie dalej jakie mamy.

                      Skomentuj

                      • e-rotmantic
                        Perwers
                        • Jun 2005
                        • 1556

                        #41
                        Stanu wojennego nie mogę pamiętać, bo robiłem wtedy w tetrę.

                        Rodzice bardzo dużo mi opowiadali ogólnie o poprzedniej, słusznie minionej epoce, jednak o samym stanie wojennym pamiętam strzępy ich opowieści.

                        Mój ojciec był w tym czasie stoczniowcem i brał czynny udział w ówczesnych wydarzeniach. Matka przerzucała mu jedzenie przez bramę. Jego, wraz z innymi siłą wynoszono ze stoczni.

                        Godzina policyjna była utrudnieniem np. w... zakupach. W tamtych czasach bowiem, żeby kupić coś konkretnego (głównie mięso), trzeba było ustawiać się w kolejce o 3 - 4 w nocy. Grupki ludzi, stojące pod sklepemami, rozpraszały się i chowały, gdy przejeżdżał patrol. Gdy wracali, kolejności pilnowały osławione komitety kolejkowe.

                        Ot, tyle kojarzę z opowieści rodziców o stanie wojennym.

                        Skomentuj

                        • Sexy_man
                          Perwers
                          • Feb 2007
                          • 1163

                          #42
                          Napisał Nolaan
                          i teraz jak dla mnie głupotą jest spierać się o słuszność jego decyzji. Wprowadził, przeżyliśmy to i finał. Trza ciągnąć życie dalej jakie mamy.
                          Bingo! Zgadzam się z tym zdaniem w 100 %!
                          Co nam dadzą ciągłe dyskusje, debaty na temat zasadności wprowadzenie stanu wojennego - 30 lat temu!
                          Po co roztrząsać coś, co nic nie da nam pozytywnego i wymiernego? Lepiej zająć się sprawami i problemami obecnymi i przyszłymi!
                          Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

                          Skomentuj

                          • e-rotmantic
                            Perwers
                            • Jun 2005
                            • 1556

                            #43
                            Napisał Sexy_man
                            Co nam dadzą ciągłe dyskusje, debaty na temat zasadności wprowadzenie stanu wojennego - 30 lat temu!
                            Po co roztrząsać coś, co nic nie da nam pozytywnego i wymiernego?
                            Nie znam się, ale chyba chodzi o to, że wciąż żyją rodziny pomordowanych wtedy ludzi. Więc nie wszyscy to przeżyli, jak pisze Nolaan.

                            Skomentuj

                            • Nolaan

                              #44
                              Fakt, ale jak dla mnie robienie ze śmierci tych ludzi okazji do szopki, wzajemnego wyzywania i ubliżania tylko uwłacza ich pamięci. To nie jest tak, że ja w pełni się zgadzam z tym, że SW został wprowadzony i że rząd absolutnie miał rację używając siły. Czasy były złe i ludzie się zbuntowali, ich święte i niezaprzeczalne prawo.
                              Ale robienie z tego powodu rok w rok szopki, rozdrapywanie ran, obrzucanie się błotem przed samymi Świętami, okresem przebaczania i proszenia o nie jest kompletnie nie na miejscu i poniżej godności.

                              Skomentuj

                              • Albinoska
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Feb 2009
                                • 207

                                #45
                                Mamy czasy obarczone jakąś dziwną manią rozliczania "czerwonej" epoki i sprawa dyskusji o stanie wojennym (tej "medialnej") jest chyba tego przykładem. Ale jakoś nikt nie potrafi tak naprawdę odpowiedzieć po co.
                                - (...) Piękno to jest to, co człowiek ma w środku.
                                - Tak? To dlaczego w "Playboyu" nie drukują zdjęć rentgenowskich?
                                – ... Bo głupi jesteś.

                                Skomentuj

                                Working...