ja mogę powiedzieć że bardziej niż mniej jestem szczęśliwy, mam kochana żonę, dziecko w drodze, kilku dobrych znajomych oddanego przyjaciela, dużo śmiechu w całym życiu, nie dbam o materialny świat, ani o zdanie ludzi którzy nic dla mnie nie znaczą.
Czy możesz o sobie powiedzieć: Jestem szczęśliwym człowiekiem ?
Collapse
X
-
-
Niestety nie moge o sobie powiedziec, ze jestem szczesliwa. Nawet moglabym powiedziec ze w ostatnich latach jestem nieszczesliwa. Moje zycie nie przebiega tak jakby tego chciala. Czuje sie osoba samotną i czasem zupelnie rozbitą wewnetrznie.A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.Skomentuj
-
Ogólnie tak - jestem szczęśliwy, bo (może to zabrzmi mało skromnie, ale...): zdrowy, całkiem wyględny, całkiem mądry. Jedynie co mi przeszkadza to życie zawodowe - niby powoli do przodu, ale już od podstawówki po studia nie byłem przygotowany na porażki (zawsze mi wszystko szło gładko), a tutaj niestety się zdarzają no i zbyt wolno posuwa się moja kariera w stosunku do moich możliwości i niestety wiem, że w dużej części to moja wina.Skomentuj
-
-
-
Jestem szczęśliwym człowiekiem Krok do przodu staram się robić każdego roku, czuję się ustabilizowany psychicznie, a przy okazji wydaje mi się, że mam w wielu tematach ciekawość dziecka, to mnie cieszy. Sprawiają mi przyjemność małe rzeczy i uczę się ludzi ciągle, bo chcę. W ubiegłym roku zakończyłem wypaloną znajomość i choć trochę późno to była to moja decyzjaOmnia Mea Mecum PortoSkomentuj
-
-
Paradoksalnie w odniesieniu do mojej całościowej sytuacji życiowej jestem szczęśliwy.
Kit, że jak zwykle mam problem z forsą, zdrowiem i że moje życie towarzyskie od niedawna dopiero wstało z martwych.
Jest dobrze, bo jestem ze swoim życiem sam na sam, nikt mną nie kieruje, nie każe mi robić czegoś czego sam robić nie chcę.
Jeśli coś mi się pieprzy to tylko na mój rachunek, nikt niczego ode mnie nie oczekuje ani ja od nikogo nie oczekuję niczego.
Dobrze jest.Skomentuj
-
Jeszcze nie. Jeszcze...Związek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.Skomentuj
-
Jestem bardzo szczęśliwa. Osiągam cele i wyznaczam nowe, wszystko podparte ciężką pracą. Bardzo długą drogę przebyłam, żeby być w miescu w którym jestem i być taka jaka jestem i jest to dla mnie powód do zadowolona. Nie zapominam o przeszłości, jednak nie skupiam się na niej, to co mnie interesuje najbardziej to przyszłość... i to że moge ją ukształtować jak tylko chce.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Jestem bardzo szczęśliwa. Osiągam cele i wyznaczam nowe, wszystko podparte ciężką pracą. Bardzo długą drogę przebyłam, żeby być w miescu w którym jestem i być taka jaka jestem i jest to dla mnie powód do zadowolona. Nie zapominam o przeszłości, jednak nie skupiam się na niej, to co mnie interesuje najbardziej to przyszłość... i to że moge ją ukształtować jak tylko chce.Skomentuj
-
Mogę, składa się na to docenianie i celebrowanie drobnych przyjemnościTo tylko słowa, możesz brać mnie na dystans.Skomentuj
-
Kurde jakby spojrzeć z drugiej strony to powinienem być mega szczęśliwy. Matka natura dała mi niezły wzrost i proporcjonalną sylwetke, twarz też niezłą - do brada pita brakuje ale na pewno bliżej niż do qwazimodo. Dwie ręce, dwie nogi, troche intelektu i sprawny kutas. Zawsze miałem co zjeść i nie musiałem spać pod chmurką. Zawsze stać mnie było na najeczki, może nie zawsze z nowej kolekcji ale inni musieli chodzić w Roobakach albo Adidosach z targu.
Nigdy nie siedziałem a lekko kilka lat by mi wpadło. Mimo wariackiego życia nie jestem kaleką. No i chyba najważniejsze - wszystkie moje kobiety były mega cudowne.
Problem w tym ze mimo tego co mam wciąż porównuje się z lepszymi przy których wypadam blado.Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
Skomentuj