Potrzebuję rady w sprawie orientacji seksualnej

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • x69x
    Świętoszek
    • Feb 2011
    • 6

    Potrzebuję rady w sprawie orientacji seksualnej

    Witam to mój pierwszy post i w sumie po to tylko założyłem konto. Mam problem i chciałbym was prosić o radę. Otóż mam 20 lat i dalej nie wiem nic o swojej orientacji.
    Do wieku 15 lat byłem zdeklarowanym hetero, ale z zerowym doświadczeniem. Każda moja miłość była nieodwzajemniona, a dziewczyny zawsze traktowały mnie tylko jak przyjaciela. W takim wieku - wiadomo, hormony buzują, napięcie seksualne sięga zenitu i trzeba jakoś samemu dać sobie z tym radę. Kiedyś szukając pornografii z młodymi osobami (Wiadomo im bliżej naszego wieku tym w jakiś dziwny sposób bardziej to podnieca.) trafiłem na strony homo. Od tego się wszystko zaczęło. Nadal masturbuję się przy zarówno heretyckim porno jak i homo(ale tylko ci młodzi). Doszedłem do wniosku, że żadnej z tamtych dziewczyn nie kochałem, ale i nadal nie potrafię się zakochać. Mojej uwagi nie przyciągają ani kobiety, ani mężczyźni. Kiedy oglądam film homo czuję podniecenie, ale nie wyobrażam sobie, żebym mógł być na którymkolwiek miejscu. Odrzuca mnie myśl o jakichś męskich pieszczotach jak tulenie, całowanie itp.(nie bierzcie tego do siebie panowie.) Jestem katolikiem i często mam wyrzuty sumienia po masturbacji, a szczególnie przy gejowskiej pornografii.
    Ale się rozpisałem. Mam nadzieję, że pomimo tego chaosu udało mi się wam trochę przybliżyć swoją sytuację.
    Proszę pomóżcie mi ustalić co się ze mną dzieje...
  • x69x
    Świętoszek
    • Feb 2011
    • 6

    #2
    Dzięki za odpowiedź Wróżbitko Napawa mnie cichą nadzieją.
    Napisał RedJane
    Za mało danych
    Co więcej mogę napisać?

    Skomentuj

    • Sollat
      Erotoman
      • Feb 2010
      • 629

      #3
      A masturbujesz się także przy porno hetero lub lesbijskim?
      https://archiveofourown.org/users/DarkSollat

      Skomentuj

      • x69x
        Świętoszek
        • Feb 2011
        • 6

        #4
        Przy zwykłym hetero tak, na lesbijskie nie mogę patrzeć...

        Skomentuj

        • slonecznik82
          Świętoszek
          • Jul 2006
          • 14

          #5
          A co czujesz patrząc na strony czy filmy homo? Tylko podniecenie, czy może chęć zobaczenia w realu nagiego faceta? I jeszcze jedno - co Cię podnieca - faceci ogólnie jako całość czy tylko np penis?

          Skomentuj

          • x69x
            Świętoszek
            • Feb 2011
            • 6

            #6
            Tylko podniecenie. Nie podnieca mnie penis, ani facet jako całość. Różnie czasem umięśnienie, czasem wyraz ekstazy, a czasem sytuacja w której dochodzi do zbliżenia. Ta ostatnia opcja dużo częściej dlatego nawet częściej zamiast oglądać film czytam opowiadania.

            Skomentuj

            • x69x
              Świętoszek
              • Feb 2011
              • 6

              #7
              Nie wiem. Tak jak odrzuca mnie myśl o pieszczotach z facetem, tak nie lubię patrzeć jak zadowalają się dwie kobiety. To tak jak niektóre kobiety podnieca Yaoi, a niektóre uważają uważają to za obrzydliwe. Tylko chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, żeby nikt nie brał tego do siebie. To, że mnie to nie odpowiada nie znaczy, że nie mam szacunku dla tych osób.

              Skomentuj

              • slonecznik82
                Świętoszek
                • Jul 2006
                • 14

                #8
                Mnie też jakoś dwie lub więcej zadowalających się wzajemnie dziewczyn nie przypada do gustu. I również jak rozmówca powyżej napisał niech nikt nie bierze sobie tego do serca. Być może jest to miłe, przyjemne, podniecające ale nie dla mnie.

                Skomentuj

                • jezebel
                  Emerytowany Pornograf

                  Zboczucha
                  • May 2006
                  • 3667

                  #9
                  W wieku 20 lat kręci nas wiele rzeczy, które nas przerażają - nie podejrzewamy siebie o pewne ciągoty i to może budzić nasz wewnętrzny gniew, lub strach. Dopóki jest to wyłącznie sfera fantazji, nie ma raczej powodów do zmartwień. Wiele kobiet odczuwa największe wizualne doznania oraz satysfakcję podczas masturbacji, oglądając dwie inne kobiety, ale w świecie realnym są w szczęśliwych parach mieszanych i nawet nie myślą o tym, by wiązać się z kimś tej samej płci. Uwierz mi, gdybyś był gejem, to chciałbyś koniecznie przekuć na rzeczywistość kontakt z facetem, to, że podnieca Cię widok kochających się mężczyzn jeszcze niczego nie dowodzi.
                  Nie zakochałeś się jeszcze, i to może być argument na to, że jesteś homo ? Masz 20 lat i nigdzie nie powinno Ci się z miłością spieszyć. Kiedyś to w Tobie dojrzeje i poznasz kogoś, kto powali Cię na kolana.
                  Najbardziej jednak współczuję Ci z powodu kagańca moralno-religijnego. Myślisz, że Boga interesuje do kogo się trzepiesz i jakiej będziesz/jesteś orientacji? to interesuje wyłącznie Twoje proboszcza, więc porzuć myśli o wiecznym potępieniu z powodu masturbacji, bo popsujesz sobie ten Twój młody umysł.
                  Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                  Skomentuj

                  • mikel84

                    #10
                    To, że oglądasz jeszcze nic nie znaczy. To, że się jest gejem albo hetero, to sie czuje po prostu. Widocznie musisz poczekać na ten moment.

                    I tak jak przedmówczyni mówi, nie zakładaj sobie obroży religijnego potępienia. Wiesz ile ludzi współżyjących przed małżeństwem powinno być potępionych? To nawet gorszy grzech niż akty homoseksualne, bo takie kobiety wg Biblii powinno się kamienować. Więc wrzuć na luz, bo sprawianiem sobie przyjemności nikogo nie krzywdzisz.

                    Skomentuj

                    • Wiedźmin
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Oct 2010
                      • 302

                      #11
                      Możesz być gejem, możesz być bi, albo "tylko" hetero z lekkim pociągiem do facetów. Nic strasznego. Kościół zignoruj, bo to banda debili i zamiast się ich słuchać przeczytaj jakąś książkę kogoś z prawdziwą wiedzą na ten temat (czytaj jakiegoś dobrego seksuologa, może Lwa-Starowicza?) i uświadom sobie, że księża więcej pieprzą niż wiedzą. Kim jesteś okaże się, gdy się zakochasz. Czy to będzie facet, czy kobita - co za różnica? Żyj tak, byś był szczęśliwy. I nie daj sobie wmówić, że to jest złe.

                      Główna zasada: To, co sprawia przyjemność jednej osobie, a nie krzywdzi drugiej jest dobre. I to nie ważne, czy mówimy o masturbacji, czy o związkach homoseksualnych. Dopóki sprawia to jakiejś osobie (masturbacja), bądź osobom (seks) przyjemność i nikogo nie krzywdzi - dopóty jest dobre.
                      Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
                      Rémy de Gourmont

                      Skomentuj

                      • rororo
                        Świętoszek
                        • Oct 2010
                        • 8

                        #12
                        Jest jakaś zbieżność z zaawansowana masturbacja i homo-sklonnosciami. Kolega nie jest gejem ale może się stac poprzez inicjacje i to poniekąd zaczyna robić. Wybiera fiuta na ekranie, bo wie jak funkcjonuje prosto i nieskaplikowanie. Z kobietami już ie tak prosto i prymitywnie jak facetami. Mysle, ze jak u wielu szukajacych wrażeń u faceta - samotność w życiu, samotność sexualna i zapewne jakieś tam popieprzenie w rodzinie.
                        Last edited by Kata; 16-02-11, 08:48. Powód: Formatowanie

                        Skomentuj

                        • mikel84

                          #13
                          Bzdura. To są teorie tych, co twierdzą, że homoseksualizm jest "uleczalny" i go "leczą".

                          lepszą rozrywką jest szukanie sobie ciekawego zajęcia, pasji... Jak ktoś ma takie skłonności, to przed nimi nie ucieknie. A tutaj jeszcze nic nie wiadomo. Może tak, może nie. Ale osobiście wątpię.

                          Skomentuj

                          • rororo
                            Świętoszek
                            • Oct 2010
                            • 8

                            #14
                            Napisał mikel84
                            Jak ktoś ma takie skłonności, to przed nimi nie ucieknie.
                            Idzie raczej o to, ze ktoś nie ma tych skłonności i je nabywa.

                            Skomentuj

                            • mikel84

                              #15
                              Nabywa? Kiepska teoria serwowana przez chrześcijańskich psychologów stosujących terapię konwersyjną.

                              Poza tym nie napisałem, że on ma takie skłonności a nawet wręcz zasugerowałem, że ma czas na ich ocenę.

                              Skomentuj

                              Working...