Bez przesady, raczej nawilża się wszystkie. Tyle, że nawet uwzględniając prawdopodobieństwo pecha, dwie naraz to głupota /dla oszczędnych - ekonomiczna/.
W temacie:
dobrą zasadą powinno być posiadanie gumki zawsze przy sobie, coś w roli zapasowego koła w bagażniku. Zdarzyło mi się parę razy, że zapas się przydał. I moja skromna uwaga dla kobiet - tak jak wożą te piąte kółko w aucie, tak powinny mieć tę małą zapasową także przy sobie. Jakby co, oszczędzą sobie nerwów.