Dwunastolatka broniła życia

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • oczak
    Erotoman
    • May 2007
    • 377

    #31
    Rodzice ją tego wszystkiego nauczyli. Teraz są dumni ze swojego dziecka. To widać, że nie doszła do tego wszystkiego samodzielnie. No ale tak to już bywa.

    Rodzice często uczą dziecko od małego grać na instrumencie, aby potem postawić je na scenie aby się pochwalić umiejętnościami swojej pociechy. Podobnie było w tym konkursie.

    A odnośnie aborcji, nie lubię gdy się swoje argumenty podpiera religią i Bogiem. Nie lepiej mówić jasno, że każdy ma prawo do życia? Tylko zawsze jest jakiś kontrargument. Bo każdy ma prawo do godnego życia. A co jeśli skazujemy nienarodzone dziecko na krótkie życie pozbawione świadomości a obarczone tylko bólem i kalectwem? Co jeśli skazujemy dziecko na ciągły głód w kompletnym ubóstwie?

    Nigdy nie podejmę jednoznacznego stanowiska wobec aborcji. Ten kto nie przeszedł ciąży, nie miał chorujących dzieci lub nie doznał straty niemowlaka, niech się lepiej nie wypowiada.

    Ludzie chcą za innych decydować nie mając pojęcia, jakie uczucia i dylematy powstają w trudnych chwilach!
    oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------
    Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

    Skomentuj

    • kicia!
      Erotoman
      • Feb 2009
      • 629

      #32
      popieram Oczaka i Hagath w 100%. W takich dyskusyjnych kwestiach każdy powinien mieć prawo wyboru, a nie być do czegokolwiek zmuszany.

      Skomentuj

      • gucio5tys
        Perwers
        • Dec 2005
        • 1075

        #33
        Kicia, gdybyśmy mieli wrócić do pięknej zasady minarchizu panującej za czasów I RP, byłoby cudowanie. Każdy by decydował za siebie, każdy by ponosił odpowiedzialność za swoje czyny.

        Tak jednak nie będzie bo np ludzie, którzy krzyczą na katoli za wtrącanie się w ich życie, chcą dzieci tych katoli wysłać do szkoły już od 6. roku życia i "edukować" ich seksualnie.

        Ot prosty przykład. Albo żyjemy w społeczeństwie i rządzi większość czyli Kościół albo stawiamy na indywidualizm jednostki i wszystko jest dozwolone.
        Alkohol - typowy rozluźniacz języka
        "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
        Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

        Skomentuj

        • oczak
          Erotoman
          • May 2007
          • 377

          #34
          Napisał gucio5tys
          Albo żyjemy w społeczeństwie i rządzi większość czyli Kościół albo stawiamy na indywidualizm jednostki i wszystko jest dozwolone.
          Już o wielu sprawach dyskutowałem z autorem powyższego cytatu. Ale jeśli kościół będzie nami rządzić, to pójdę też do więzenia za uprawianie seksu poza małżeństwem a ludzie nazwą mnie wtedy gwałcicielem?

          Niech lepiej jest tak jak jest. A nawet jak całkowicie zabronią aborcji, nawet jeśli płód jest zdeformowany (czego wyraźnie chce Kościół i chciał sam Jan Paweł II), to i tak pełno będzie prywatnych ogłoszeń od ginekologów typu "przywracanie miesiączki".

          Więc w sprawach aborcji w Polsce niech lepiej zostanie takie prawo, jakie jest obecnie.

          Ciekawe, że w Holandii liczba aborcji spadła, gdy stała się ona legalna. Podobnie jest z inicjacją seksualną i liczbą nieporządanych ciąż. Człowiek który myśli, że jeśli nie będzie ograniczony przez prawo, stanie się niemoralny, jest conajmniej dziwny według mnie.
          oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
          --------------------------------------------------------------------------------------------------
          Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3899

            #35
            Przecież to nie chodzi o moralność tylko o wpływy. Tak samo jak przy ustawie in vitro - biskup wydaje sądy mimo, że nigdy z tym prawem nie powinien mieć do czynienia.
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • gucio5tys
              Perwers
              • Dec 2005
              • 1075

              #36
              Oczak, stawiasz same hipotezy, które są niczym nie poparte. Obecnie rządzą partie uległe kościołowi jednak nikt cię nie nazywa gwałcicielem za dymanko żony bez ślubu.

              Co to znaczy, że płód jest zdeformowany? Widziałem zdeformowanych [urodzonych] ludzi, którym śmierć nie była w głowie.

              Dowody, dowody, dowody. Ja w UK widziałem setki tysiące nastolatek, które się dymały bez gumy. Robiły to z premedytacją, raz za razem po czym szły na skrobankę.
              Alkohol - typowy rozluźniacz języka
              "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
              Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

              Skomentuj

              • studencina
                Świętoszek
                • Feb 2009
                • 27

                #37
                Nie można ignorować sprawy podziemnej aborcji moim zdaniem. Wg różnych szacunków wykonuje się rocznie nielegalnie od 50 tys. (tą liczbę swego czasu podał Roman Giertych, więc raczej rząd wielkości się zgadza) do 150 tys. aborcji - jak by nie patrzeć jest to o rząd wielkości więcej niż wynosi liczba legalnych aborcji. W podziemiu zabiegi wykonuje się często w złych warunkach, a płaci się za nie kilka tysięcy złotych. Oczywiste jest, że zakaz aborcji się nie sprawdza, gdyż jest mnóstwo ludzi, których desperacja (a często też ignorancja) sięgnęła ogromnych rozmiarów. Lekarstwem na tę sytuację na pewno nie jest zwiększanie kar czy pochody w obronie życia. Niestety hierarchia kościelna (niewłaściwe byłoby określenie Kościół, gdyż odnosi się ono do wiernych) potępiając aborcję, a jednocześnie stosowanie środków antykoncepcyjnych przyczynia się do występowania kolejnych ludzkich tragedii. Nie można zapobiegać ciąży, nie można też jej usunąć - przecież to błędne koło.

                Żeby nie było wątpliwości, jestem zwolennikiem stosowania aborcji tylko w niektórych sytuacjach jak gwałt czy poważna wada płodu i być może jeszcze inne ale na pewno nie czyjeś widzimisie. W ogóle byłoby pięknie, gdyby nie trzeba było takich zabiegów przeprowadzać. Między innymi wspomniana edukacja seksualna, która również jest potępiana przez hierarchię kościelną, a dokładniej jest popierana w takiej formie, która jest w praktyce bezproduktywna (bo jaką korzyść daje młodzieży wiedza na temat metod naturalnych) mogłaby zmniejszyć rozmiary procederu podziemnych aborcji. Duża część tych ludzi, którzy decydują się na usunięcie ciąży przez własną ignorancję do niej doprowadziło.
                Pozostawianie narodzonych dzieci w szpitalu jest rozwiązaniem, które pozwala im żyć, ale co poza tym? Trafiają w znakomitej większości do domów dziecka, a wszyscy wiemy jaki to fatalny start w życiu. Czy to mniejsze zło? Być może, ale trzeba znaleźć takie rozwiązania, które zapobiegną i temu zjawisku.
                W tej chwili ustawa aborcyjna jest bardzo restrykcyjna i moim zdaniem należy ją złagodzić. Nie może to się odbyć jednak bez podjęcia kroków zmierzających do ograniczenia liczby aborcji. Najlepszy byłby taki system, w którym kobiety mając wolny wybór decydowały się na aborcję niezwykle rzadko.

                Jeszcze mam jedną ogólną uwagę do działalności hierarchii kościelnej.
                Otóż, bardzo dużo energii poświęcają naciskając posłów, aby wprowadzali katolickie zasady do ustaw, w ten sposób narzucając je także niekatolikom. Moim zdaniem zupełnie czym innym powinni się zajmować - powinni przekonywać wiernych, aby nie dokonywali aborcji, skoro jest niezgodna z wiarą katolicką.

                Człowiek który myśli, że jeśli nie będzie ograniczony przez prawo, stanie się niemoralny, jest conajmniej dziwny według mnie.
                To stwierdzenie mi się bardzo podoba. Nie należy rozwiązywać wszystkich problemów zakazami, policją i prokuratorem. Należy stworzyć ludziom warunki, w których nie będą zmuszeni dokonywać aborcji.
                Last edited by studencina; 24-02-09, 06:24. Powód: dodałem akapit

                Skomentuj

                • oczak
                  Erotoman
                  • May 2007
                  • 377

                  #38
                  Napisał gucio5tys
                  Dowody, dowody, dowody.
                  Myślę, że niepotrzebnie się kłócimy. Ja atakuję, Ty łagodzisz. I dobrze. Ale nic z naszej dyskusji nie wyniknie. Dowody mam, statystyki z pewnych źródeł, itp.

                  Napisał gucio5tys
                  Widziałem zdeformowanych [urodzonych] ludzi, którym śmierć nie była w głowie.
                  Widziałem zdeformowanych ludzi, którzy nawet nie byli w stanie pomyśleć o śmierci - tyle samo warty argument posiadam. Ale wróćmy do głównego tematu.

                  Napisał gucio5tys
                  "Zapewne rodzice wpoili", "Zapewne opiera się na badaniach fanatyków".
                  Popełniamy pewne błędy rozumowe przy tej dyskusji. Masz rację. Ale te same błędy a nawet większe popełniają Ci, którzy mówią:
                  Ona MA rację. Ona sama do tego doszła.

                  Tak działa umysł człowieka. Popiera i wznosi na niebiosa to, co by chciał, aby było. I odwrotnie.
                  oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
                  --------------------------------------------------------------------------------------------------
                  Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

                  Skomentuj

                  • Dareios
                    Gwiazdka Porno
                    • Jan 2006
                    • 1959

                    #39
                    tak, zwłaszcza wie o co chodzi kiedy mówi o konsekwencjach przychicznych aborcji
                    ten speech to tylko bełkot bazujący na emocjach, nie zawierający merytorycznych argumentów. wszystko to co mówi bardzo łatwo podważyć ponieważ z góry założyła że płód jest człowiekiem a właśnie to jest najbardziej sporna kwestia w tym temacie. przytoczyła też pewne statystyki, ale zobaczmy jak one wyglądają:

                    17% kobiet po aborcji ma powikłania w przyszłych ciązach.

                    Jednak zapomniała o tych 83% czyli zdecydowanej większości która powikłań mieć nie będzie. Ładnie wcześniej mówi o tym, że trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny i ponosić ich konsekwencje, a w tym przypadku nie widzi, że te 17% kobiet właśnie ponosi konsekwencje swojego świadomego wyboru.

                    1/3 kobiet żaluje aborcji
                    no, ale jeżeli 1/3 żałuje, to 2/3 musi nie żałować. ciekawe dlaczego powiedziała "1/3 żałuje aborcji" a nie "dwa razy więcej kobiet nie żałuje aborcji niż żałuje" a to jest dokładnie to samo.

                    Z waszej reakcji wnioskuję że wystarczy zrobić maślane oczka, pomachać rękami, porobić głupie miny i rzucić pare chwytających za serce haseł a gotowi jesteście przyznać rację. Podczas gdy o racji powinny decydować zimne, merytoryczne argumenty a nie teatrzyk.

                    Uważam, że wypowiadanie się w takim temacie bachora, który nigdy nawet nie uprawiał jescze seksu, jest co najmniej groteskowe.
                    Mimo że stoisz po drugiej stronie sporu robisz dokłądnie to samo co opisałem. Od kiedy to autorstwo słów decyduje o ich wartości?
                    Last edited by Dareios; 26-02-09, 22:32.
                    Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                    Skomentuj

                    • Moń.
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Apr 2007
                      • 209

                      #40
                      Uważam, że każdy powinien mieć prawo do decydowania o własnym życiu - nawet takie nienarodzone dziecko. Nie można decydować za kogoś, czy chce, czy nie chce żyć.
                      "Kocham Cię (...)
                      Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
                      I wiosną, kiedy jaskółka przylata."

                      Skomentuj

                      • Kata
                        PornoGraf

                        Orthografische Polizei

                        • Feb 2009
                        • 2691

                        #41
                        Mnie owa dwunastolatka nie przekonała swoim przemówieniem. Jak niektórzy poprzednicy nie wierzę, by ułożyła je sama i miała tak naprawdę pojęcie, o czym mówi. Przytaczała jakieś badania, nie popierała ich źródłami, a patrząc na nią, miałam wrażenie, że pozamieniała się na mimikę z jakimś publicystą, to nieco irytujące.
                        W efekcie moje zdanie dot. aborcji nie zmieniło się.

                        Skomentuj

                        • Dareios
                          Gwiazdka Porno
                          • Jan 2006
                          • 1959

                          #42
                          Napisał Moń.
                          Uważam, że każdy powinien mieć prawo do decydowania o własnym życiu - nawet takie nienarodzone dziecko. Nie można decydować za kogoś, czy chce, czy nie chce żyć.
                          Tak, ale nie zapominajmy, że chodzi o to co się dzieje w organiźmie kobiety która takze ma prawdo decydować o swoim ciele i życiu. Mówi się że płód to człowiek - nie stanowi samodzielnego organizmu, jest podłączony do matki, rozwija się w niej. I nie zawsze kobieta tego chce.
                          Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                          Skomentuj

                          • kicia!
                            Erotoman
                            • Feb 2009
                            • 629

                            #43
                            "Tak jednak nie będzie bo np ludzie, którzy krzyczą na katoli za wtrącanie się w ich życie, chcą dzieci tych katoli wysłać do szkoły już od 6. roku życia i "edukować" ich seksualnie"


                            Straszne! Okropne! To nic, że z powodzeniem funkcjonuje to już w innych krajach, to odbieranie dzieciństwa, makabra!
                            A skąd info o edukacji seksualnej w 6 roku życia? Z tego, co wiem, to nauczanie początkowe traktuje o roślinach, zwierzątkach i pogodzie, a nie o seksie

                            "Albo żyjemy w społeczeństwie i rządzi większość czyli Kościół albo stawiamy na indywidualizm jednostki i wszystko jest dozwolone."

                            czy my jesteśmy jakimś państwem wyznaniowm, żeby rządził kościół, czy świeckim?

                            "powinien mieć prawo do decydowania o własnym życiu - nawet takie nienarodzone dziecko."

                            to nienarodzone dziecko/płód/embion decyduje o czymkolwiek? Żyje sobie nieświadomie jak muszka owocowa

                            Skomentuj

                            • gucio5tys
                              Perwers
                              • Dec 2005
                              • 1075

                              #44
                              Napisał kicia!
                              "Tak jednak nie będzie bo np ludzie, którzy krzyczą na katoli za wtrącanie się w ich życie, chcą dzieci tych katoli wysłać do szkoły już od 6. roku życia i "edukować" ich seksualnie"


                              Straszne! Okropne! To nic, że z powodzeniem funkcjonuje to już w innych krajach, to odbieranie dzieciństwa, makabra!
                              A skąd info o edukacji seksualnej w 6 roku życia? Z tego, co wiem, to nauczanie początkowe traktuje o roślinach, zwierzątkach i pogodzie, a nie o seksie
                              Tu nie chodzi o to, że coś funkcjonuje w innym miejscu na świecie, ale o to, że dziecko coraz bardziej jest państwowe, i że rodzic ma coraz mniej do powiedzenia w kwestiach wychowywania dziecka. Oczywiście wszystko dla dobra (państwowego) dziecka.

                              Nota bene, ja bardzo chętnie SAM bym edukował swoje dziecko, SAM chce je wysyłać na konkretne zajęcia i nie interesują mnie dzieci innych rodziców. Interesują mnie za to podatki, które zostaną podniesione, aby móc opłacić szkoły.

                              Druga rzecz to taka, że nigdzie nie pisałem nic o odbieraniu dzieciństwa. Wykaż się odrobioną łaski i nie wciskaj mi w usta słów, których nie napisałem. Potrafisz to zrobić?

                              Trzecia rzecz, owa "edukacja" funkcjonuje już w innych krajach.

                              "Albo żyjemy w społeczeństwie i rządzi większość czyli Kościół albo stawiamy na indywidualizm jednostki i wszystko jest dozwolone."

                              czy my jesteśmy jakimś państwem wyznaniowm, żeby rządził kościół, czy świeckim?
                              Państwo laickie to Czechy. Polska jest państwem hybrydowym.
                              Alkohol - typowy rozluźniacz języka
                              "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
                              Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

                              Skomentuj

                              • Aluno1992
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Feb 2009
                                • 196

                                #45
                                W sumie nie popieram aborcji, ale jestem zdania, że TYLKO osoba, której bezpośrednio dotyczy temat, powinna decydować o tym czy usunie ciążę, czy ją "donosi" i urodzi dziecko.
                                Usilne wmawianie ludziom, że aborcja jest zła i niedobra (szczególnie przez kościół) to czysty idiotyzm. To narzucanie komuś swojej woli. To tak, jakbym napisał w jakiejś książce, która trafi do milionów, że kobiety mają nosić fioletową bieliznę, bo jak nie, to będą do końca życia przeklęte.
                                Mała może i napisała fajne wypracowanie, ale sposób w jaki się zachowuje przed kamerą jest wkurzający. Taka typowa kujonka. Ciekawe czy ma jakieś koleżanki.
                                "Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowedzi. Jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to niestety mój obowiązek."

                                Skomentuj

                                Working...