Też mam bóle jąder (z dziedziny tych najsilniejszych), chociaż z tego co mi sie wydaje jest to ból zawsze jednego jądra, bodajze lewego. Normalna sprawa dla mnie, mam to od wielu lat, przeważnie pojawia się przy długiej strzemięźliwości seksualnej. Rozładowanie napięcia seksualnego z własnej inicjatywy, bądź polucja nocna przynosi ukojenie
.