Problem z przyjaciółką - niepotrzebnie wyznałem jej miłość

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • aya
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 31

    #16
    Ja nie wiem co niektórzy mają z tym 'kocham cię' i po co to mówić? Są dwa warianty

    a) odepchniesz dziewczynę wyznaniem
    b) odbierzesz jej refleksje na temat "czy on naprawdę mnie lubi/kocha, czy mu się podobam"?

    Skomentuj

    • Jacek_19
      Świętoszek
      • Jun 2009
      • 6

      #17
      Trochę smsowaliśmy; wygląda na to, że będzie ok, ale... ona wysłała mi masę "buziaczków"... Odkąd się znamy nie dostałem tylu smsowych ;* co w 1 dzień! Wiem, że dla dziewczyn wysyłanie ";*" to nic takiego... Ale naprawdę dostałem tego więcej niż przez całą znajomość... Nie wiem, czy to coś znaczy?

      Skomentuj

      • Raine
        Administrator
        • Feb 2005
        • 5247

        #18
        ... że założyła konto na Naszej Klasie i się zaraziła.

        To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




        Regulamin Forum.

        Skomentuj

        • Jacek_19
          Świętoszek
          • Jun 2009
          • 6

          #19
          Ej, bez takich... Jeszcze admin... Może będę nieskromny, ale oboje zawsze mieliśmy świadectwa z paskiem w szkołach, teraz w LO śr. powyżej 4,50 więc uważam siebie i ją za inteligentnych ludzi; nie jakichś dzieci NEO...

          Skomentuj

          • Yoshua
            Perwers
            • Mar 2007
            • 1374

            #20
            rotfl.

            rozwaliłeś mnie stary, ale powodzenia zycze
            " - Fajny masz korek od wanny.
            - Taki tam...
            - ...Ale gra empetrójki"

            Skomentuj

            • Mat.
              Erotoman
              • Feb 2009
              • 521

              #21
              Napisał Jacek_19
              Ej, bez takich... Jeszcze admin... Może będę nieskromny, ale oboje zawsze mieliśmy świadectwa z paskiem w szkołach, teraz w LO śr. powyżej 4,50 więc uważam siebie i ją za inteligentnych ludzi; nie jakichś dzieci NEO...
              Uważasz się za inteligentnego na podstawie średniej w szkole .
              Jesteś żałosny chłopcze .
              Miarą inteligencji bardzo rzadko są stopnie w dzienniku .

              Naważyłeś piwa , teraz je wypij .
              Za błędy a przede wszystkim głupotę się płaci .
              Jak widzisz lubię szydzić .

              Skomentuj

              • SHADOW
                Ocieracz
                • May 2005
                • 146

                #22
                uwilebiam jak dzieciaki myla zauroczeni z MIŁOŚCIA

                Skomentuj

                • hackerer
                  Świętoszek
                  • Apr 2009
                  • 8

                  #23
                  Pytam się,, gdzie byli rodzice,no gdzie!?

                  Skomentuj

                  • Zomo
                    Świętoszek
                    • Jul 2009
                    • 2

                    #24
                    Ja też się zakochałem w przyjaciółce i jej tego nie powiedziałem... A po kiku dniach napisała smsem że już nie chce się nami (mna i kolegami ) zadawac... A ja nadal jestem w niej zakochany.Więc na jedno wychodzi ;] Rany jaka ona jest piękna

                    Skomentuj

                    • Kamil B.
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Jul 2007
                      • 3154

                      #25
                      Po prostu ona ma najpiękniejsze usta na świecie, chciałbym ją od czasu do czasu cmoknąć w policzek lub w usta, pogładzić po twarzy
                      Czy ona jest Twoją przyjaciółką tylko ze względu na jej "najpiękniejsze usta na świecie"?

                      I kurde pierwszy raz się spotykam z sytuacją, że w ten sposób przyjaciele okazują sobie przyjaźń

                      Skomentuj

                      • Kucyper
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Feb 2009
                        • 342

                        #26
                        To zwykłe zauroczenie.
                        Śmierć, kutas i zniszczenie !!!

                        Skomentuj

                        • Dezz
                          Świętoszek
                          • Jul 2009
                          • 5

                          #27
                          Wiecie ludzie, ja też miałem podobnie jak kolega - założyciel tematu. Nie próbowałem nic tłumaczyć dziewczynie, wiedziałem że wyjdzie na moją niekorzyść to wszystko, liczyłem się z porażką (i tak się stało), przebolałem akcję z odmową i jakoś ciągnę to swoje marne życie dalej. Dobrze, że mam trochę zajęć, które "przeszkadzają" mi o niej myśleć. Tobie radziłbym podobnie

                          Trzymaj się bracie, jestem z Tobą

                          Skomentuj

                          Working...