Sam do dość niedawna często rozmawiałem z jedną koleżanką. W sumie chyba dla zabicia czasu, bez jakiś konkretnych planów co do jej osoby. Z czasem zauważyłem, że już sama się nie odzywa. Zagadałem może jeszcze raz czy dwa i odpuściłem. Od dłuższego czasu nie zamieniliśmy już słowa. Specjalnie nad tym nie ubolewam ale radzę Ci zrobić taki mały test. Jak dla mnie dziewczyna nie chce nawiązać z Tobą bliższej znajomości i ewidentnie trzyma Cię na dystans.
Czy ona jest mną choc trochę zainteresowana
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
Odpowiedz sobie szczerze na te pytania i jeśli wyjdzie Ci na to, że to Ty się nakręcasz, a ona po prostu jest miła i odpisuje - to trochę zluzuj, rzadziej nawiązuj kontakt, rzadziej dzwoń, czasem zapomnij też odpisać.
Jeśli sama zapyta, o co chodzi, możesz wspomnieć, że masz tam kogoś na oku i poświęcasz mu trochę więcej czasu
Ona jest po złym związku i w tym wypadku każde głupie zagrania z Twojej strony będą jak strzał w stopę.
Możesz kiedyś z nią porozmawiać, choćby przez telefon, powiedzieć, że jest dla Ciebie ważna i że chętnie byś się z nią spotykał nie tylko na stopie koleżeńskiej, gdyby tego chciała, ale wiesz, że ma za sobą ciężkie przejścia i nie będziesz naciskał, chyba że sama tego zechce.
I więcej do tematu nie wracaj. Jak będzie coś chciała na pewno da Ci znać.
Tak jak mówiłam gierki w tej sytuacji mogą tylko pogorszyć sprawę... A rozmową nic nie tracisz.Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
Bo jestem sprytna i wybitna
Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.Skomentuj
-
Stary, prosto i na temat: nie jest Tobą zainteresowana.Skomentuj
-
Nie jest nim czy nie jest nikim?
Wbrew pozorom to wielka różnicaJestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
Bo jestem sprytna i wybitna
Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.Skomentuj
-
Obstawiam że nie jest nim zainteresowana.
Przerabiałem kiedyś podobny temat i też usłyszałem że "nie szukam chłopaka, nie chcę być teraz w związku". Po tyg on wspólnego znajomego dowiaduje się że jest w związku.
Zmień myślenie na jej temat i odpuść, będzie Ci łatwiej.Skomentuj
-
Dla niego to żadna. Bo i tak ma pozamiatane. Tak w ogóle to po co takie ogródki? Mówi laska: nie, dziękuję i jest jasność sytuacji. A tak to gość będzie czekał aż ona się zacznie znów interesować i wtedy chce wskoczyć. Nie próbuj tego... Nie warto wg mnie... Sorry, gdybyś ją bardzo kręcił i się podobał to nie byłoby takiej reakcji. Ale to moje zdanie.Związek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.Skomentuj
-
Mylisz się. Jak chwilowo nie jest nikim zainteresowana to dla niego lepiej. Zbliży się, poobserwuje jaka jest, obmyśli plan i jak dziewczyna zacznie się rozglądać przypuści skrzętnie przygotowany atak Voila.Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
Bo jestem sprytna i wybitna
Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.Skomentuj
-
Ta, i gość ma stracić czas i energię, bo kiedyś jej się odwidzi? Nie warto.Skomentuj
-
Tak tylko ona powiedziała, że nie jest zainteresowana w ogóle związkiem z kimkolwiek na chwilę obecną bo jej poprzedni związek był nieudany i nie chciała by tego powtórzyć i komus dawać nadziejęSkomentuj
-
Ale to bez sensu ja ją w LO olewałem jak się odzywała a teraz Ona mnie. Ale wiecie co ja już bym chyba wolał zupełnie z nią zerwać kontakt niż być takim kolegą jak jestem bo sytuacja jest bezsensowna. Dzisiaj się odezwała nic sensownego z rozmowy nie wynika tylko puste słowa hehe. Tylko po co się mi tłumaczy gdzie była co robiła? i ile czasu no bez sensu totalnie ja się tylko przez to nakręcam. Bo praktycznie teraz nic nie mogę zrobic cały czas o tym myślę a ten stan już trwa jakieś 8mies. A kiedys trzeba to jakoś skończyć ten bełkot słów tylko nie wiem za bardzo jak to jej powiedzieć prosto z mostu to ją urażę, już nic nie wiem.Skomentuj
-
Tak jak pisałem wcześniej, zmień myślenie o niej. Niech będzie zwykłą koleżanką.
Zrywanie kontaktu nie jest najlepszym wyjściem, zerwiesz totalnie a potem będziesz tego żałował.
Zrób tak jak ja, ogranicz kontakty do zbędnego minimum.
Ja tak zrobiłem gdy byłem w podobnej sytuacji co ty tzn raz wysłuchałem o jej problemach z obecnym facetem i stwierdziłem że mam to gdzieś teraz dostaje sms czy tel że chciałaby się spotkać, że się stęskniła itp ale olewam bo poco sobie robić nadziejęSkomentuj
-
Odpowiadając na Twoje pytanie zawarte w temacie:
Zapytaj jej, nie nas.
Masz 23 lata i nie umiesz spytać o coś, co jest dla Ciebie ważne na tyle, że pytasz o radę obcych ludzi? To prawie tak żałosne jak za czasów szkolnych dzieciaki zwalające z jednego na drugie, zadanie zapukania i wejścia do pokoju nauczycielskiego, bo one się boją konsekwencji (których nota bene nigdy nie ma).[...] Nie możecie służyć Bogu i mamonie.
Mateusz, rozdział 6, wers 24.Skomentuj
-
popieram to, co napisała nagietka. każda dziewczyna która opowiada, że "teraz nie szuka związku" zmienia zdanie w ciągu chwili, jak pojawia się interesujący dla niej samiec. taka prawda.
a druga sprawa - niestety, ale wiele dziewczyn lubi "kolekcjonować" adoratorów, takich jak ty. chłopaków, którzy są nimi zainteresowani, ale którzy nie są dla nich wystarczająco dobrzy. ale zawsze mogą być użyci jako ramię do wypłakania się, pomoc w jakichś sprawach czy wzbudzenie zazdrości u koleżanek czy innych samców. to dosyć obłudna praktyka.
ja radzę zerwać kontakt.Skomentuj
-
To skoro ktoś odkopał ten temat, to się doczepię:
Wiele kobiet lubi adoratorów też dlatego, że to po prostu poprawia ich samoocenę. I lubią robić tak, żeby facet trzymany na dystans (po)został adoratorem. W Polsce chyba jeszcze nie spotkałem kobiety, która by tak nie robiła.
Autorze, jeśli jeszcze tu bywasz: Ja bym zerwał kontakt, bo
1. skoro dużo bardziej Ci zależy, to tak będzie zdrowiej
2. osobiście mam okropną alergię na kolekcjonerki adoratorów
.allblock_box_v1{border-style:solid;border-width:1px;border-color:#ff5500;}Skomentuj
-
Nie do końca posłuchałem waszych rad bo powiem Wam, że ciężko jest zerwać kontakt z osobą, która nadal pisze smsy do mnie. Ona codziennie oswajała mnie ze sobą a później się zachowała trochę moim zdaniem szorstko "potraktowała mnie tak jak jej były podejrzewam potraktował ją " Szkoda, ze jest jak jest no ale trudno. Powiedzcie mi lepiej jak się zachować żeby zrozumiała, że to ona popełniła błąd jak z nią rozmawiać na wypadek gdyby się odezwała bo sam nie będę zaczynał rozmowy bo macie racje, że to nie ma sensu. Człowiek uczy się na błędach.Skomentuj
Skomentuj