A ja się dość długo wzbraniałam od piwa, w ogóle od alkoholu, bo przecież wypłukuje tyle ważnych rzeczy z organizmu
Miałam chyba 16 lat, byłam w odwiedzinach u kuzynki. Przyniosła jakieś owocowe, powiedziała, że mogę pić bo to w sumie taka oranżadka a mi się w głowie kręciło