Czy lubicie jak wasza kobieta wyzywajaco sie ubiera jak idziecie np. na jakas impreze czy dyskoteke?I jak reagujecie na gapiacych sie na nia mezczyzn.Podnieca was ze wasza kobieta tak dziala czy wrecz odwrotnie?A wy dziewczyny lubicie sie tak ubierac i zwracacuwage innych mezczyzn bedac same lub idac z waszym facetem?Wolalybyscie miec faceta ktory lubi jak jego dziewczyna tak wyzywajaca ubrana z nim wychodzi czy wolalybyscie konserwatywnego,zabraniajacego wam tak sie ubierac?
Czy lubicie jak wasza kobieta wyzywajaco sie ubiera?
Collapse
X
-
Zależy co znaczy "wyzywająco". Może to bowiem oznaczać, że wulgarnie albo że ekstrawagancko.
Ekstrawagancko czasem lubię.
I nie wyobrażam sobie, żeby mój chłopak zabronił mi tego... czegokolwiek zresztą zabronił.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Okerslenie wyzywająco mozna odebtac w dwojaki sposób. Jako ubranie seksowne bądz wylgarne. Raczej nie ubrałabym sie w króciutka mini a pod to stringi by przy każdym ruchu widac mi było krocze. Wiem , że P. źle by się czuł gdybym skupiała na sobie wzrok wileu mężczyzna dlatego wole tego po prostu unikac i nie nosic nawet spódnic, by nie byc choc w znikomym stopni kusząca. No chyba, że tylko dla P.
Asiulek, gratulacje ze masz takiego wyrozumialego partnera! Ja musze zawsze przedyskutowac nawet kewstie tego na jakie kolor wlosy farbuje.
Napisał AsiulekJa mówie "zrobie to i to" , on cos marudzi , ale i tak robie to co ja chcę.
Ja mówie "zrobie to i to", on cos marudzi, więc ja zrobie tak jak on chce wielokrotnie wbrew sobie...Last edited by sister_lu; 01-11-16, 09:24."Jestem pułapką w pułapce, zamieszkiwanym mieszkańcem, obejmowanym objęciem, pytaniem na odpowiedz na pytanie".
W. SzymborskaSkomentuj
-
-
Lubię się ubierać wyzywająco. Mój ex lubił jak się faceci za mną odwracali na ulicy. Zawsze powtarzał, że "tyle mają". Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi dyktował w jaki sposób mam się ubierać.Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.Skomentuj
-
Napisał jaymoże nie tyle co dyktował ale sugerował nie wierze żę gdyby facet prosił cie od czasu do czasu o ubranie czegoś co on chce zobaczyć na tobie to odmawiała byś muSzlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.Skomentuj
-
Napisał AsiaczekWiem , że P. źle by się czuł gdybym skupiała na sobie wzrok wileu mężczyzna dlatego wole tego po prostu unikac i nie nosic nawet spódnic, by nie byc choc w znikomym stopni kusząca.No chyba, że tylko dla P.
WspółczujęPrawdziwy gentleman - dziś już takich nie robiąSkomentuj
-
Znam takie metody.
Najpierw delikatnie sugeruje zmianę koloru szminki, a kończy się na żądaniu operacji plastycznej.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Napisał rojzeZnam takie metody.
Najpierw delikatnie sugeruje zmianę koloru szminki, a kończy się na żądaniu operacji plastycznej."Jestem pułapką w pułapce, zamieszkiwanym mieszkańcem, obejmowanym objęciem, pytaniem na odpowiedz na pytanie".
W. SzymborskaSkomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj