W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

"Niepełnoletnia" antykoncepcja

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MsGreen
    Świętoszek
    • Nov 2009
    • 19

    "Niepełnoletnia" antykoncepcja

    Wyczytałam gdzieś, że będąc niepełnoletnią, lekarz ginekolog ma prawo zażądać od pacjentki zgody rodziców na stosowanie tabletek antykoncepcyjnych. Szczerze mówiąc, to troszkę mnie ot zaskoczyło. To prawda> Spotkaliście się z takim przypadkiem?
  • julianna
    Banned
    • Dec 2006
    • 1036

    #2
    Tak, ja się spotkałam z podobnym przypadkiem,
    moja ciotka zabrała swoja córkę do ginekologa, bo sama chciała żeby lekarz przepisał dla niej jakieś tabsy...

    Skomentuj

    • fidien_!
      Seksualnie Niewyżyty
      • May 2009
      • 314

      #3
      Dopóki nie masz 18 lat decyzje za Ciebie podejmować będą rodzice.

      Tabletki antykoncepcyjne wprowadzają zmiany do Twojego organizmu, wiec ta decyzja musi być poparta przez kogoś dorosłego, w tym wypadku jednego rodzica. Wtedy on jest za Ciebie odpowiedzialny.
      Było, może i było. Ale minęło

      Skomentuj

      • bestmen
        Ocieracz
        • Jul 2010
        • 130

        #4
        Zależy od lekarza - jeden wypisze, drugi nie. Większe prawdopodobieństwo sukcesu przy prywatnej wizycie

        Skomentuj

        • Pasek102
          Seksualnie Niewyżyty
          • Nov 2009
          • 211

          #5


          Bardzo ciekawe rozmowy na temat antykoncepcji i antykoncepcji wśród nieletnich. Trwa około 50 minut i dyskusja bardzo gorąca. Polecam.

          Skomentuj

          • Lilith.
            Erotoman
            • Feb 2010
            • 439

            #6
            Moja lekarka przepisuje tabletki dziewczynom które mają skończone 17 lat bez zgody rodziców
            Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...

            Skomentuj

            • Tilia
              Erotoman
              • Feb 2005
              • 560

              #7
              "Wyczytałam gdzieś, że będąc niepełnoletnią, lekarz ginekolog ma prawo zażądać od pacjentki zgody rodziców na stosowanie tabletek"

              To idź do pełnoletniego lekarza.




              .
              To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.

              Kto ma cycki, ten rządzi!

              Skomentuj

              • -Sukub-
                Seksualnie Niewyżyty
                • Jul 2010
                • 372

                #8
                Jeżeli chodzisz regularnie do tego samego ginekologa, to raczej nie powinien robic problemów, żeby wypisac Ci tabletki. Na pierwszą wizyte i badanie i tak musi wyrazic zgodę rodzic. Tylko nie proś rodzinnego by Ci wypisał. Bo bez wcześniejszych badań u ginekologa, jakie tabletki są dla Ciebie najlepsze możesz sobie narobic spustoszenia w organiźmie.
                'Sheila, masz skórę która jest żywą tkaniną z jedwabiu.' <3

                Skomentuj

                • hazeme
                  Świętoszek
                  • Jul 2010
                  • 44

                  #9
                  To idź do pełnoletniego lekarza.
                  Leżę i kwiczę.

                  A co do tej zgody, wydaje mi się to raczej normalną, codzienną procedurą.

                  Skomentuj

                  • ke3mot
                    Świętoszek
                    • May 2009
                    • 25

                    #10
                    Przypomniały mi się słowa pani pedagog, która powiedziała, że w tym wieku najlepszą antykoncepcją jest... brak seksu. ;d Tobie polecam to samo.

                    @hazeme
                    Nie mówiłem nic o pełnoletności, ale żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności. W razie wpadki może spieprzyć sobie całe życie...
                    0statnio edytowany przez ke3mot; 24-07-10, 14:18.

                    Skomentuj

                    • hazeme
                      Świętoszek
                      • Jul 2010
                      • 44

                      #11
                      Przypomniały mi się słowa pani pedagog, która powiedziała, że w tym wieku najlepszą antykoncepcją jest... brak seksu. ;d Tobie polecam to samo.
                      Zacznijmy od tego, że "niepełnoletność" trwa aż do skończenia 18 lat. Czyli siedemnastolatce też tak radzisz?

                      Skomentuj

                      • floodman27
                        Świętoszek
                        • Aug 2010
                        • 4

                        #12
                        Przecież siedemnastolatka to dziecko - nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Tak jak napisał poprzednik - BRAK SEKSU.

                        Skomentuj

                        • darkfucker
                          Świętoszek
                          • Sep 2009
                          • 5

                          #13
                          A jeśli czuje się na tyle mentalnie dojrzała, żeby zacząć?
                          Jaki jest według ciebie odpowiedni wiek - 30?

                          Skomentuj

                          • floodman27
                            Świętoszek
                            • Aug 2010
                            • 4

                            #14
                            na pewno nie wcześniej niż 23-25 - przecież młodsze to jeszcze dzieciaki! ja wiem, że teraz jest taka moda na nieletnie ale pomyśl jakby chodziło o Twoją córkę!

                            Skomentuj

                            • Lilith.
                              Erotoman
                              • Feb 2010
                              • 439

                              #15
                              Bez obrazy, floodman, ale żyjesz w innej epoce . Jeśli będę miała córkę, gdy skończy 15 lat przeprowadzę z nią rozmowę o metodach antykoncepcji i osobiście zaprowadzę do ginekologa. Będę jej oczywiście doradzać wstrzemięźliwość do osiemnastki, ale to jej życie i jej wybór. Chyba lepiej żeby dziewczyna zrobiła to z pełną świadomością, mając wsparcie w postaci matki i równocześnie przyjaciółki, niż jeśli będzie uważała że seks to coś złego, tabu, czego należy się wstydzić, robić w całkowitej tajemnicy i do tego bez zabezpieczenia, dysponując jedynie wiedzą podwórkową (bo w końcu mamusia z córką o tym nie rozmawia, to w tym wieku jest be i fuj, nie do pomyślenia w ogóle).
                              Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...

                              Skomentuj

                              Working...