Wzajemne wyzywanie

[SIG]

Oj moze to jest i podniecajace dla elity, ale dla mnie zbyt wazny jest szacunek. Jeb mnie czy rznij mnie to moglbym powiedzic co najwyzej do ****y spod latarni, ale i niewiem czy jej bym powiedzial bo nauczono mnie szacunku do ludzi a zwlaszcza do kobiet. Bardzo jestem ciekawy, czy kiedys jak sie pokloci jedno z drugim to czy nie pojda w ruch rece a za nimi masz suko czy dziwko. Zycze powodzenia.
Kazdy rodzaj milosci jest dla ludzi, ale wyklinanie od k...d...itp....dla MNIE jest czyms nie do opisania niestety...a ze innych to podnieca to juz ich sprawa. Zycze udanych orgazmow z waszymi dziwkami...dzentelmeni

[Czarek]

to nie jest tak, że chce się poniżyć partera/parterkę aby poczuł się jak szmata. tylko sam fakt pewnej dominacji jest podniecający. zaufanie w tych sprawach ( m.in w wyzywaniu) też jest najważniejsze. zresztą takiego słownictwa używają raczej pary z dłuższym stażem a nie pary, które dopiero co "wchodzą" w związek

[SIG]

Więc zycze dalej wzajemnego szmacenia się a potem ZYCZE wam zeby WZAJEMNY szacunek pozostal do konca WASZYCH dni. Wkoncu chodzi o zaufanie i duuuzo podniety. A co do par wchodzących w związek to ja do nich nie należe jesli o to chodzi, i mimo bycia razem ponad 3 lata nie wyobrazam sobie podczas wspolzycia wolac do mojej ukochanej, np jeb mnie suko, no ale kazdy robi jak lubi
Aha podobno dlugosc zwiazku to rzecz względna, bo dla jednych dlugo to rok a dla innych malo 5 lat (statystyki z innego tematu)

[Wisienka & Gandi]

podniecają mnie ale NIE chcialabym nigdy w zyciu by moj partner w czasie stosunku tak do mnie mowil... bo bym to uznała to za brak szacunku... a jeszcze by sie przyzwyczail i mowil tak do mnie poza lozkiem... dziekuje bardzo...

[bueh]

Nie, dzięki.

Jak dla mnie wyzywanie w łóżku, to praktycznie to samo co poza łożkiem. Skoro poza nie nazwałbym swojej dziewczyny ****ą etc. to czemu miałbym to robić w?

"Kultura" ;p obowiązuje wg mnie wszędzie.

Są inne sposoby na podniecenie

[lawlessness]

Jeżeli ktoś w sytuacji innej niż durne żarty nazwie mnie dziwką/suką/szmata itp. znajomość się zakończy z wielkim hukiem.

[Bender]

Zaciekawila mnie jedna rzecz. Wiem, że to raczej facet jest od dominacji, genetycznie. I czytam o seksie z wyzwiskami - czy u kogoś z was to facet jest wyzywany? (jak? )

[Rojza Genendel]

Zaciekawila mnie jedna rzecz. Wiem, że to raczej facet jest od dominacji, genetycznie. I czytam o seksie z wyzwiskami - czy u kogoś z was to facet jest wyzywany? (jak? )

Mój, ale w sytuacjach nieseksualnych i raczej po to żeby się pośmiać.
A jak?
Ano na przykład "francowaty gówniarz" albo "wredna łajza".

[LazyWriter]

Ostatnio zaczalem nazywac moja partnerke "suka" nawet poza lozkiem.. Nie chodzi mi jednak o obrazanie jej w ten sposob (kreci ja to wrecz), lecz stanowi swego rodzaju "echo" naszych lozkowych akcji. Dzieje sie tak za obopolnym porozumieniem. Slowa ku@wa wzgledem kobiety nie uzylbym - ani w lozku, ani poza nim. Niesmaczy mnie i razi.

[Ekstaza]

czasem to bardzo sexy

ja nazywam moją ukochaną suką, szepczę o jej cipie i pi**dzie, ona do mnie mówi ch*** i psie.... kiedy jesteśmy na maxa podgrzani i ostro się kochamy.
Rzeczywiście k*** nie używam, ale pier**** i owszem. bardzo sexy !!!

[Slave69]

Kiedyś takie słowa niszczyły całkowicie atmosferę w mojej sypialni, całkowicie traciłam ochotę na dalsze pieszczoty.... wynikało to z przeszłości... teraz podnieca mnie pikantne słownictwo w łóżku, i to gdy słyszę, że zostanę zerżnięta jak suka... ale, to tylko dlatego, że jedna osoba pomogła mi się uporać z widmami przeszłości

[Noemi]

wyzywać jeśli już to tylko delikatnie i to on mnie a nie ja jego poza tym tylko podczas seksu

[a-fly-woman]

Oj, uwielbiam takie zabawy. Kocham wyzwiska, słowa takie jak "zerżnę cię jak prawdziwą dziwkę" etc. Ehh, rozmarzyłam się... A tu jeszcze tyle czekania.

[marihuanaaaaa]

hmmm miodzio ale z umiarem

[brzydki27]

Kocham wyzwiska, słowa takie jak "zerżnę cię jak prawdziwą dziwkę" etc. Ehh, rozmarzyłam się...

i to jest właśnie miłość!!! kiedyś nie wyobrażałem sobie kochania z kobietą bez takich słownych romantyzmów na samą myśl mam stójke