Kalilah

[Scaramanga]

No tak, szpony jak są to nie ma żartów. No to rąk mdlejących od drapania z wiadomego powodu ��

[iceberg]

Kali kopała, kopała to i moja kolej:
kochana z okazji urodzin wszystkiego najlepszego, samych super chwil, kupy kasy, zawsze działających wibratorów i niekończącej się baterii w nowym lushu .
Setunia i ani dnia krócej a orgazmów tyle, żebyś się myliła w liczeniu odpływając (nomen-omen) z wrażenia

[Kalilah]

Dzięki :* :* :* ale ja Cię zabiję pousuwałam datę urodzin wszędzie właśnie dla takich chwil

[Azul]

Nosz... gdybym wiedziała, zmarnowalabym mniej czasu na inne posty.
Zdrowia, seksu i jeszcze raz szczęścia Słońce

[iceberg]

Dzięki :* :* :* ale ja Cię zabiję pousuwałam datę urodzin wszędzie właśnie dla takich chwil

zapomniałaś zrobić lobotomię niektórym pamiętliwym .
Poza tym musiałabyś się włamać na moje konto z kalendarzem, tam jest więcej takich kwiatuszków . I jeszcze raz sto buziaków

[Nolaan_2.0]

Przeczytałem "posuwałam"... <ups>

[anyway90]

200 lat, Kali!

[Kalilah]

Dziękuję kochani :*

200 lat to wolę nie, bo boję się, że już bym się pod siebie podsrywała, a to za dużo dla mojej dumy

[anyway90]

Kali, 200 lat, bo... Ostatnio oglądałam jakiś filmik z urodzin pani, która ukończyła 102 lata. Nie wyglądała na robiącą pod siebie... I od tej pory wolę uważać z tym "100 lat"

[Kalilah]

No ale 150 to już może być nie teges

[Nolaan_2.0]

No więc proszę ja Ciebie.
Przede wszystkim różowego lapka, jędrnych cycków, krągłego tyłka, zniżek na XBox Live, tego numerku z jakąś fajną dziewczyną (ewentualnie tuzina) i zdrowia na poziomie drużyny wyposzczonych wikingów na wyprawie.

Tego Ci życzę jako ziomal w za****stości i życiowym ogarze

[anyway90]

Noo, ale lepiej powiedzieć za dużo, z nawiązką niż kogoś przedwcześnie wysyłać na tamten świat Jest zapas, mam czyste sumienie, Babko

[Kalilah]

Dzięki Nol, bardzo zacne! Mój prywatny komp jest srebrny, ale w różowym coverze więc nawet jak życie mi czegoś nie dostarczy to sobie poradzę inaczej

any, masz rację, mój błąd. Darowanym życzeniom się w zęby nie zagląda

[daj_mi]

Co do tych "stu lat", to ja zawsze się rozmarzam, że wreszcie blowjob bez uważania na zęby

Za****stych orgazmów, zaliczenia sąsiadki i żadnej chryi potem, zadowolenia - z pracy, siebie, życia <3

[lee]

Wszystkiego najlepszego Kali