Ok szefie
A teraz pytanie z innej beczki: uśmiechasz się czasem? Opowiadasz czasem kawały, oglądasz czasem komedie? Cieszysz się czasem ze spadających jesiennych liści czy letniego deszczu? Karmisz łabędzie w parku? Albo inaczej? Zawsze masz ten kij w dupie czy czasem go wyciągasz...na przykład przed spaniem?
A teraz pytanie z innej beczki: uśmiechasz się czasem? Opowiadasz czasem kawały, oglądasz czasem komedie? Cieszysz się czasem ze spadających jesiennych liści czy letniego deszczu? Karmisz łabędzie w parku? Albo inaczej? Zawsze masz ten kij w dupie czy czasem go wyciągasz...na przykład przed spaniem?
Skomentuj