Gumki, miód i przyprawy.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • aaandrzej
    Świętoszek
    • Oct 2010
    • 8

    Prezerwatywy Gumki, miód i przyprawy.

    Witajcie,
    dawno, dawno temu przeczytałem o urozmaiceniu i wzmocnieniu doznań łóżkowych polegającym na posmarowaniu członka miodem i posypaniu go przyprawami korzennymi.
    Pomysł wydaje się kuszący, nie mam wątpliwości (dwa pierwsze to temat na inny wątek):
    1) nie przesadzić z przyprawami żeby nie podrażnić Partnerki (pieprz i imbir wydają się szczególnie niebezpieczne)
    2) miód -> cukier -> pożywka dla bakterii -> infekcja (niech żyje archiwum forum!
    3) czy to nie uszkodzi prezerwatywy?
    Miód to cukier a nie tłuszcz, więc nie powinnien gumce zaszkodzić. Przeprowadziłem mały test, rozłożyłem na desce durex extra safe, posmarowałem gumkę miodem, posypałem przyprawami i po pół godzinie zrobiłem z niej balonik - nie pękła, ale mimo to mam obawy - czy dla gumki to bezpieczne?
    Czy macie jakąś wiedzę/doświadczenia?
    Z góry dziękuję za odpowiedź,
    aaandrzej
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #2
    po pierwsze, jeśli chodzi o to "wzmocnienie" to raczej dla faceta więc smaruj prezerwatywę od wewnątrz, jeśli jej musisz używać... i wtedy rzeczywiście podrażnienia mogą być - przyprawy korzenne mogą Cię nieźle "rozpalić" niekoniecznie w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
    Wnętrze kobiety jest dość delikatne i nie ryzykowałbym "przyprawiania" go na korzenno
    co do szczególnie niebezpiecznych przypraw - papryczki chilli... nie radzę po ich krojeniu dotknięcia ręką penisa...
    Last edited by iceberg; 14-10-10, 21:34.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • anduk
      Koci administrator
      • Jan 2007
      • 3899

      #3
      Przeprowadziłem mały test, rozłożyłem na desce durex extra safe, posmarowałem gumkę miodem, posypałem przyprawami i po pół godzinie zrobiłem z niej balonik - nie pękła, ale mimo to mam obawy - czy dla gumki to bezpieczne?
      To, że nie pękła w statycznym teście to dopiero 1/4 sukcesu. Zrób test dynamiczny, biorąc pod uwagę, że miód i poniekąd też przyprawy zdecydowanie zwiększą tarcie - imho dość to ryzykowne.

      No i jeszcze jedna sprawa, imbir - jest on szeroko stosowany w zabawach typu bdsm i jest dość hardcorowy

      Generalnie to wszystko to nie najlepszy pomysł.
      If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

      Skomentuj

      • -Sukub-
        Seksualnie Niewyżyty
        • Jul 2010
        • 372

        #4
        A nie możesz kupić po prostu jakiegoś rozgrzewającego żelu z durexa? To już nie średniowiecze. Nie musisz korzystać z naturalnych składników.
        'Sheila, masz skórę która jest żywą tkaniną z jedwabiu.' <3

        Skomentuj

        • Wiedźmin
          Seksualnie Niewyżyty
          • Oct 2010
          • 302

          #5
          Cóż, na pewno nie możesz wprowadzić żadnej słodkości do jej pochwy. Inaczej drożdżyca murowana (ph pochwy jest kwaśne, ph słodkie to wymarzone miejsce dla bakterii). Co do prezerwatyw, to nic im się nie powinno stać. Prezewatywa nie "zadziala" jeśli ją posmarujesz wazeliną (wazelina dosłownie zacznie rozkładać kondoma), natomiast cukry raczej niczego nie spowodują.

          Co do samego pomysłu posmarowania penisa miodem - tak, ale do seksu oralnego. Wtedy to rzeczywiście są doznania dla partnerki. Do seksu analnego... Hmm słyszałem, że ciekawe doznania daje użycie do tej formy zabawy dzemu (!), więc miód też będzie dobry. Ważne, by później tylko zadbać o higienę. A co do seksu "klasycznego" - jak już mówiłem - żadnych słodyczy w cipce. Na zewnątrz tak, ale nie w środku.
          Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
          Rémy de Gourmont

          Skomentuj

          • aaandrzej
            Świętoszek
            • Oct 2010
            • 8

            #6
            bardzo dziękuję za wszystkie konstruktywne komentarze. chyba faktycznie to nie jest najlepszy pomysł. jeszcze raz dzięki!

            Skomentuj

            • Skodilac3016
              Świntuszek
              • Apr 2009
              • 84

              #7
              Kup żel Durex potęgujący doznania w czerwonej butelce, na pewno Ci się spodoba i nie będziesz musiał kombinować z przyprawami Sam go używam i daje mi duuużo przyjemności

              Skomentuj

              • mr.masyl
                Świntuszek
                • Apr 2010
                • 54

                #8
                przyprawiać penisa lub cipke... błaaaaaaagam : D to sie mija z celem.
                czill.

                trening czyni mistrza, a chemia cuda

                Skomentuj

                • flu
                  Świntuszek
                  • Apr 2009
                  • 91

                  #9
                  To chyba niezbyt higieniczne.

                  Skomentuj

                  • boobooodyogiego
                    Świętoszek
                    • Mar 2009
                    • 25

                    #10
                    fuj, to brzmi obrzydliwie. Wez kase i idz na zakupy durexowo zelowe
                    no pain no game

                    Skomentuj

                    • fotogeniczny
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Dec 2009
                      • 351

                      #11
                      Napisał Skodilac3016
                      Kup żel Durex potęgujący doznania w czerwonej butelce, na pewno Ci się spodoba i nie będziesz musiał kombinować z przyprawami Sam go używam i daje mi duuużo przyjemności
                      ale jest paskudny w smaku (przynajmniej dla mnie)...
                      p.s. test smakowy przeprowadzany był na partnerce (tak na wszelki piszę by nie posypały się PW, że umiem selfsucka)
                      Złudność istnienia zbiegu okoliczności, codziennie pomaga rano wstać...

                      Skomentuj

                      • Ćwierćnuta
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Feb 2009
                        • 1870

                        #12
                        Imbir jest stosowany w BDSM, ponoć pali nieziemsko. I używa się raczej korzeni, żeby dało się je łatwo wyjąć, a nie bawić się z proszkiem, który się gdzieś przyklei.

                        Do gumek nie bez powodu załącza się instrukcję, na której zabrania się stosować dodatkowych nawilżaczy etc. (oczywiście z wymienionymi bezpiecznymi)
                        Przyprawy mogą spowodować pęknięcie lub rozpuszczenie gumki. To bardzo głupi pomysł.
                        Ssanie na czekanie.

                        Skomentuj

                        Working...