W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Trójkącik

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leila
    Świętoszek
    • Dec 2005
    • 17

    Trójkącik

    Umówiliśmy się we trójkę. To miała być szalona, niepowtarzalna noc, zaspokajająca moją ciekawość, moje pragnienia, moje marzenia seksualne. Coś o czym od dawna myślałam i chciałam bardzo i intensywnie to przeżyć. Często bowiem w mojej głowie rodził się ten pomysł i przyszła pora na zrealizowanie go. Mieć dwóch facetów tylko dla siebie, mieć dwóch dających rozkosz.

    Najpierw krótka rozmowa, drinki, żarty. Potem zaprosił mnie do łóżka i rozebrał. Drugi przyglądał się nam, a my oddawaliśmy się sobie bezwstydnie. Leżałam na pleckach, rozszerzył moje nogi i przylgnął swoim języczkiem do mojej napalonej myszki. Ja pieściłam sama swoje piersi. Nabrzmiałe sutki wyzwalały we mnie szał podniecenia, czułam się bosko.
    Wszedł we mnie paluszkiem, drugim, jęknęłam. Powiedział, że chce mnie wziąć od tyłu. Odwróciłam się grzecznie, wypięłam i poczułam go twardego jak wchodzi szybko i zdecydowanie.
    Tymczasem drugi mężczyzna niecierpliwi się bezczynnością. Niecierpliwi się, bo chce do nas dołączyć. Więc mój kładzie się na plecach, biorę jego penisa w usta, pieszczę rękami, języczkiem, a drugi bierze mnie od tyłu. Taak. Podoba się wszystkim. To widać, da się zauważyć po ruchach ciała. Zero zażenowania, zero wstydu. Mamy na to wszyscy ochotę i doskonale się przy tym bawimy. Czuję drżenie penisa w ustach, czuję drżenie penisa w cipce, niesamowite, takie inne, a takie przyjemne.
    Moje usta są coraz bardziej zachłanne, jestem bliska ekstazy, oddycham z trudem, lecz staram się zaspokoić pieszczotami mojego mężczyznę. Jęczę coraz głośniej, to już ten moment nadchodzi. Czuję nabrzmiałego olbrzymka w sobie, szybko się porusza, coraz szybciej wchodzi we mnie, coraz mocniej. Na usta spływa mi balsam, słodki i gęsty, a po chwili na pupie czuję również kremik.


    {{{ Krótko opisane, bo to moja fantazja. Nie umiem pisać o czymś, czego nie przeżyłam. Choć moja ogromna wyobraźnia podsuwa różne ciekawe scenariusze, to teraz o tym nie napiszę. Ale z pewnością podobne opisy się tutaj pojawią - kiedyś! }}}
  • Rojza Genendel

    Pani od biologii
    • May 2005
    • 7704

    #2
    To podoba mi się bardzo. Koniecznie powinnaś rozbudować.
    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

    Skomentuj

    • radzio_z
      Erotoman
      • Feb 2005
      • 496

      #3
      Przyłanczam się do zdania rojze. Fantazja opisana krutko, ale zachęcająco. Pobudza wyobraźnie i zaostrza apetyt na eksperymenty.

      Pozdrawiam
      Jestem niepokorny

      Skomentuj

      • Redchemist
        Erotoman
        • Jul 2005
        • 396

        #4
        Asiulek, np ci faceci mogliby w ramach gry wstepnej.... delikatnie lizać Ci cipeczkę na zmianęCo Ty na to?
        Varium et mutabile semper femina

        Skomentuj

        • Redchemist
          Erotoman
          • Jul 2005
          • 396

          #5
          ...lub jeden całował,lizał i pieścił Twój biust, a drugi robił Ci minetke???
          Varium et mutabile semper femina

          Skomentuj

          • Redchemist
            Erotoman
            • Jul 2005
            • 396

            #6
            A później zmiana Nastepnie każdy z nich w Ciebie wszedłby po kolei stymże Ty byś decydowała który i poprzedziliby to dłuuugimi pieszczotami francuskimi Twojej osóbki
            Varium et mutabile semper femina

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #7
              Ja bym była za tym, zeby oni się trochę wzajemnie popieścili. Chociaż odrobinkę.
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • a-fly-woman
                Emerytowany Pornograf
                • Apr 2005
                • 1196

                #8
                Napisał rojze
                Ja bym była za tym, zeby oni się trochę wzajemnie popieścili. Chociaż odrobinkę.
                Ja też.
                Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

                Skomentuj

                • Raine
                  Administrator
                  • Feb 2005
                  • 5252

                  #9
                  ... a ja widzę parę zasadniczych mankamentów:

                  - opowiadanie zdecydowanie za krótkie.
                  - raz czas przeszły ("wszedł we mnie") a za chwilę teraźniejszy ("drugi mężczyzna niecierpliwi się bezczynnością") - ostrzegali mnie już na polskim, żeby unikać podobnego stylu jak ognia
                  - zdrobnienia typu "nabrzmiałego olbrzymka" czy "paluszkiem" - nie wiem, może innych to nie razi. Mnie - zdecydowanie ;]
                  - są chwile, kiedy tekst jest na naprawdę dobrym poziomie, ale nie podoba mi się zwrot "Najpierw krótka rozmowa, drinki, żarty. Potem zaprosił mnie do łóżka i rozebrał" - to taki niemiecki styl; mach die Beine breit! eins! zwei! drei! :>

                  Ogólnie oceniam na 3 z małym minusem. Ale zachęcam do dalszego pisania, po doszlifowaniu stylu może z tego powstać kawałek dobrej prozy

                  Pozdrowienia

                  To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                  Regulamin Forum.

                  Skomentuj

                  • a-fly-woman
                    Emerytowany Pornograf
                    • Apr 2005
                    • 1196

                    #10
                    Napisał Zoom
                    Wifdze ze mamy forumowego poloniste hiehiehiehie Ja oceniam na 4. Co Ty Raine taki osty? Starała sie dziewczyna...
                    Raine tak zawsze.
                    Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

                    Skomentuj

                    • leila
                      Świętoszek
                      • Dec 2005
                      • 17

                      #11
                      Napisał Raine
                      ... a ja widzę parę zasadniczych mankamentów:

                      - opowiadanie zdecydowanie za krótkie.
                      - raz czas przeszły ("wszedł we mnie") a za chwilę teraźniejszy ("drugi mężczyzna niecierpliwi się bezczynnością") - ostrzegali mnie już na polskim, żeby unikać podobnego stylu jak ognia
                      - zdrobnienia typu "nabrzmiałego olbrzymka" czy "paluszkiem" - nie wiem, może innych to nie razi. Mnie - zdecydowanie ;]
                      - są chwile, kiedy tekst jest na naprawdę dobrym poziomie, ale nie podoba mi się zwrot "Najpierw krótka rozmowa, drinki, żarty. Potem zaprosił mnie do łóżka i rozebrał" - to taki niemiecki styl; mach die Beine breit! eins! zwei! drei! :>

                      Ogólnie oceniam na 3 z małym minusem. Ale zachęcam do dalszego pisania, po doszlifowaniu stylu może z tego powstać kawałek dobrej prozy

                      Pozdrowienia
                      Faktycznie forma nie taka jak powinna, ale zaznaczyłam, że nie umiem pisać o czymś, czego nie przeżyłam naprawdę. I dlatego tak jest napisane. Opowiadanie za krótkie? To wyjaśniłam.... :-) , niemiecki styl? to zaproponuj inni może co? :-)
                      Postaram się dopisać resztę, albo całość od nowa i jak tylko będzie gotowe to opublikuję.
                      Pozdrawiam.

                      Skomentuj

                      • Raine
                        Administrator
                        • Feb 2005
                        • 5252

                        #12
                        No, nie wiem - to chyba już nie moja broszka sugerować Ci co masz pisać, prawda?
                        Ale faktem jest, że sam dodałbym parę szczegółów od siebie - żeby całość była bardziej spójna.

                        Miłej nocy

                        To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                        Regulamin Forum.

                        Skomentuj

                        • Bender
                          Administrator
                          • Feb 2005
                          • 3026

                          #13
                          Raine - ale to fantazja a nie opowiadanie Fajna fantazja...
                          Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                          Billy Crystal

                          Skomentuj

                          • niuniek
                            Świętoszek
                            • Jan 2006
                            • 11

                            #14
                            moja kobieta też ma taką fantazje a ze względu ze ją bardzo kocham to zamierzam jej dać taką rozkosz

                            Skomentuj

                            • radzio_z
                              Erotoman
                              • Feb 2005
                              • 496

                              #15
                              Napisał niuniek
                              moja kobieta też ma taką fantazje a ze względu ze ją bardzo kocham to zamierzam jej dać taką rozkosz
                              Przemyślałeś to? Potrafisz naprawdę postawić się w sytuacji jak to będzie wyglądało gdy już do tego dojdzie? Usiądź, zamknij oczy i wyobraź sobie typowy trójkąt... czy będziesz wstanie pogodzić się z widokiem jak Twoja dziewczyna uprawia sex z innym facetem.

                              Pisze to, gdyż mi też jak jestem nabuzowany (tj. naoglądam się różnych fotek) do głowy przychodzą różne rzeczy, tyle że zaraz gdy sobie ulżę wszystkie fantazje pękają jak bańka mydlana i aż gęsiej skórki dostaje na myślk co by bylo gdybym wprowadził w życie którąś z tych podniecających fantazji.
                              0statnio edytowany przez radzio_z; 04-01-06, 22:46.
                              Jestem niepokorny

                              Skomentuj

                              Working...