Mam wlasnie taki dylemat gdyz od calkiem niedawna jestem w zwiazku z bardza fajna, czula i opiekuncza dziewczyna a jednoczesnie trwam w dyskretnym ukladzie/znajomosci z facetem. Z jednej strony chcialbym byc fair wobec dziewczyny a z drugiej ciezko mi zerwac znajomosc z kolesiem gdyz wiem jak ciezko o takie realne znajomosci tym bardziej ze sie z nim oswoilem i tak wiele emocji kosztowalo mnie aby sie odwazyc mu zrobic laske. Wiem ze ona tego nie zaakceptuje bo w ogole grzeczna z niej dziewczyna a ja przyznam tez polubilem zaspokajanie go ustami. W ogole czy mozna to uznac za zdrade? Co mam zrobic?
Czy powiedzielibyscie wlasnej dziewczynie ze jestescie bi?
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Na pytanie czy to zdrada odpowiedz sobie w ten sposob: a gdybys sie dowiedział, ze ta dziewczyna bedac z Toba spotyka sie z innym facetem i robi mu loda to uznałbyś, ze Cie zdradza?
Zapytam moze w ten sposob, przed kim chcesz byc szczery i uczciwy jesli nie przed najblizsza Ci osoba?
Nie jestem bi wiec nie mam takiego problemu ale moja kobieta jest biseksualna i ja nie widze problemu, ze przytula/całuje/piesci inna kobietę. Ale wiem o tym i wiem tez, ze jesli bym powiedzial, ze nie chce zeby tak robila to by przestała. -
Również jestem bi i również jestem w stałym układzie z facetem, ale wszystko za przyzwoleniem i wiedzą (a nawet inicjatywą) mojej dziewczyny. Miałem niesamowite szczęście, że trafiłem na taką, którą kręcą takie klimaty. Jednakże nie wyobrażam robienia czegoś za jej plecami.Skomentuj
-
taaa.. nie mówcie swoim partnerkom, zwłaszcza stałym, że jesteście bi.
Przez resztę życia będziecie je potem zdradzać, oszukiwać, okłamywać - brzmi fajnie?Skomentuj
-
Ja miałem ten dylemat czy powiedzieć czy nie bo tak się czułem, że jestem bi. Chciałem się nawet umawiać z kolesiami. Ostatecznie nie powiedziałem, a jednocześnie odpuściłem sobie spotkania i tego typu sprawy z kolesiami i do niczego nie doszło.Skomentuj
-
Nie jestem bi ale gdybym była to bym powiedziała. Nie każdy kto jest bi jedzie na dwa fronty.
Masz dwa wyjścia. Oklamywac i z tym żyć albo powiedzieć, zranić i szukać nowejJeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Zależy, czy będąc z dziewczyną masz zamiar podrywać facetów. Jeśli jesteś z dziewczyną i będziesz jej wierny - nie mówiłabym.Skomentuj
-
-
Kamaro a kto tu mówi o homoseksualiźmie? No i może grzech (dla wierzących) ale już na pewno nie przestępstwo - w Polsce...Skomentuj
-
-
aaa, to o islamie mówisz... to Ci przyznam rację - grzech i choroba... a do tego zboczenie - no bo jak tak można z kozami?Skomentuj
-
Dla mnie ukrywanie tak istaotnych faktow to :raz ze klamstwo, dwa to jest juz klamstwo na poziomie zdrady. I to bylaby dla mnie duzo wieksza zdrada niz obciaganie jakiemus facetowi.
A robienie czegos za plecami partnerki bez jej wiedzy to chyba kazdy uzna za ewidentna zdrade....Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Nie powiedziałbym z prostej przyczyny. Kobiety mówią nam chłopom, że sa super tolerancyjne, szkoda tylko, že ich tolerancja kończy się z chwilą kiedy zostają uświadomione, że dana sytuacja ich sie tyczySkomentuj
-
Jasne, że bym powiedział. Wiem, że moja partnerka lubi kobiety więc i ja czasem żartuję, że mam dziś ochotę na faceta. Jak ona może, to ja nie?
Wszystko w strefie żartów (jestem jednak hetero), ale nie wydaje mi się, żebym (zakładając biseksualizm) miał się kryć z takimi rzeczami. A co do zdrad - kwestia orientacji raczej nic tutaj nie zmienia.Skomentuj
Skomentuj