Czy duża liczba fetyszów jest dziwna?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • oem
    Świętoszek
    • Jun 2017
    • 7

    Czy duża liczba fetyszów jest dziwna?

    Witam wszystkich czytających.

    Wraz z poznaniem siebie zauważyłem że kręci mnie bardzo dużo dziwnych rzeczy, można by to zawrzeć w liście:
    - fetysz stóp
    - fetysz szpilek
    - pissing
    - facesitting
    - creampie, ciąża
    - elementy scatu
    Nie piszę o tym że uwielbiam jak kobieta połyka spermę oraz ma ją na twarzy, majtkach itp; odgrywanie ról jako matka syn/brat siostra.
    I tu pojawia się pytanie, czy taka duża liczba jest "normalna" czy może powinienem zacząć się już leczyć?

    Proszę o wyrozumiałość, jestem nowy na forum.
  • Raine
    Administrator
    • Feb 2005
    • 5246

    #2
    Tak sobie przemyśliwam, że czasem warto wyłączyć kompa albo obejrzeć coś normalnego.

    Matko be, jak to dobrze, że jestem już stary na takie zboczyzmy. Jakbym miał lat dzieścia, to bym pewnie sam takie tematy zakładał.

    To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




    Regulamin Forum.

    Skomentuj

    • Kalilah
      Administrator
      • Mar 2012
      • 2689

      #3
      Ja pewnie mam więcej, ale czy jestem taka do końca normalna to nie wiem
      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • oem
        Świętoszek
        • Jun 2017
        • 7

        #4
        To chyba nie ma się czym przejmować, tak sobie będę wmawiał

        Skomentuj

        • Big_dick
          Świntuszek
          • May 2017
          • 52

          #5
          Sugeruję oglądać mniej porno, ponoć to działa szkodliwie na nasze wyobrażenie o seksie, aczkolwiek nie uwazam żeby było z Tobą coś nie tak. Gdybyś napisał, że kręci Cię np zoofilia to tak, trzeba się leczyć . Sam mam podobne fetysze do Twoich, no może wyłączając pissing, scat i ciążę, wszystkie skutecznie realizuję ze swoją partnerką, która jest otwarta na wszystkie propozycje. Nie doszukuj się tylko działaj
          Last edited by Big_dick; 05-06-17, 09:10.
          "Bo życie jest za krótkie na kiepski seks i nieszczęśliwe związki. Więc znajdź kogoś kto Cię szczerze pokocha i dobrze przeleci..."

          Skomentuj

          • oem
            Świętoszek
            • Jun 2017
            • 7

            #6
            Realizuje swoje marzenia erotyczne, czasami po prostu zastanawiałem się czy to normalne, czy juz zachodzi podejrzenie potrzeby leczenia psychiatrycznego Dziękuję wszystkim za odpowiedź

            Skomentuj

            • delta2
              Świntuszek
              • Apr 2010
              • 71

              #7
              No wiesz ja mam z 7 i ta liczba i tak powoli sie zwieksza pomijając juz pomniejsze zaciekawienia

              Bo obecnie lista wyglada tak

              -Balony
              -Dmuchane zabawki
              -Damskie buty
              -Skora
              -Transwestytyzm
              -Jezdziectwo
              -Suknie slubne

              Mniej wiecej w tej kolejnosci

              Dodajac do tego zaciekawienie sportami wodnymi jak np nurkowanie, kamizelki ratunkowe itd itp , ***** Pumping czy elementy damskiego boksu jak rekawice bokserskie

              I jakos z tym zyje

              Jak to sie mowi apetyt rosnie w miare jedzenia

              Pozdrawiam

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                #8
                Fetysze są fajne póki umiesz żyć bez ich realizacji za każdym razem oraz wtedy kiedy twoje partnerki akceptują tAkie rzeczy i zgadzają się na ich realizację.
                Jeśli nie dojdziesz póki nie wystąpi element fetyszu a najlepiej kilku na raz to jest złe.
                Ale przynajmniej tu liczba jest plusem bo jeśli już musi coś być to nie musi to być codziennie to samo
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • oem
                  Świętoszek
                  • Jun 2017
                  • 7

                  #9
                  Delta2 To widzę też dobrze Jest tego trochę

                  A co do Zebry, to sprawa wygląda tak że w ogóle nie potrzebuje tych fetyszów, ale mnie to podnieca bardzo, wręcz wpadam w jakiś szał, taki pozytywny tyle endorfin jak mogę coś zrealizować wysyp szczęścia. I nudy nie ma, lista jest zbyt długa

                  Skomentuj

                  • fitschyk
                    Ocieracz
                    • Jan 2017
                    • 139

                    #10
                    Całkiem spoko, aczkolwiek scat mnie odrzuca. No ale co kto lubi, nikomu nie bronię dopóki nie robi tym innym krzywdy.

                    Sam trochę mam fetyszy/perwersji:
                    - ciąża, najlepiej zaawansowana
                    - laktacja, breastfeeding
                    - creampie (tylko kobiety w ciąży)
                    - abdl, znaczy się noszenie pieluch, tych największych i najgrubszych (śpioszki, smoczki mnie nie kręcą ale to chyba tylko dlatego, że nie próbowałem)
                    - dojrzałe kobiety (40+), mogą być także XL
                    - owłosione cipki (w granicach przyzwoitości)
                    ... czy tylko ja widzę, że wszystkie powyższe poniekąd się łączą?... Czyżbym się cofał w rozwoju?

                    - bielizna kobieca biała i czarna, koniecznie koronki i satyna. Mile widziane znoszone, które mogę na siebie założyć i spędzić w nich dzień. Trochę nie higieniczne, ale od biedy świeżutkie też mogą być. Kolekcja systematycznie się powiększa. I w ogóle "crossdressing" czyli przebieranie się za kobietę.
                    - seks w stylu "massagerooms" czyli najpierw długie, wzajemne masaże w ogromnych ilościach olejków. Ma być mokro, ślisko i chlupać. A potem tam gdzie się "wśliznę", tam zostaję do finiszu
                    - shemale ale takie ze swoim, naturalnym biustem (tak to prawda) i z nie wielkim penisem, i żeby wyglądem bardziej przypominały kobietę jak faceta. Ja oczywiście jako pasyw.
                    - pegging, od biedy bo o shemale bardzo trudno oraz wszelkie zabawy analne w moją stronę
                    - pissing, tak eksperymentalnie bo mnie ciekawi, a od ciekawości już blisko do...
                    - seks w miejscach nietypowych i w plenerze
                    - leginsy i pończoszki samonośne (także na sobie)
                    - nagrywanie siebie i partnerki w trakcie wspólnych zabaw, a następnie wspólna masturbacja przy własnym porno

                    Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie szczerze żałuję i nie obiecuję, że się poprawie ;p

                    Skomentuj

                    • Tilia
                      Erotoman
                      • Feb 2005
                      • 560

                      #11
                      Napisał oem
                      Czy duża liczba fetyszów jest dziwna?
                      Tak, jest dziwna. Ale duża liczba fetyszy nie jest.
                      To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.

                      Kto ma cycki, ten rządzi!

                      Skomentuj

                      • jrzyboy
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Nov 2010
                        • 227

                        #12
                        Mam dwa - bbw i lizanie kobiece odbyt !!! ����
                        sześćdziesięciu jest nowy czterdzieści

                        Skomentuj

                        • s48r37007h
                          Świętoszek
                          • Dec 2018
                          • 10

                          #13
                          Jeśli tak, to jestem dziwny do kwadratu

                          W sumie nie wiem, czy to fetysze, bo wszystkie, albo chociaż większość to raczej urozmaicenia, a nie główne danie. W każdym u mnie są to:
                          - krótkie włosy w stylu retro - boby, krótkie trwałe, natapirowane krótkie,
                          - ogólnie obcinanie włosów i wszelkie ich "przetwarzanie"
                          - brak owłosienia ciała u kobiet (także Łysa na gładko głowa), jak kobieta-manekin
                          - cienkie brwi, najlepiej wydepilowane i namalowane/wytatuowane
                          - mocny makijaż
                          - BBW - od umiarkowanych grubasek po bardzo grube, ale bez ekstremów
                          - seks oralny, szczególnie udawanie standardowego seksu ale w usta
                          - dojrzalszy nieco wygląd, szczególnie duże ale obwisłe nieco piersi
                          - ubrania i biżuteria w stylu pikantne pani koło 50tki, trochę też retro
                          - brak stanika pod ciasnym swetrem

                          ...i pewnie coś jeszcze by się znalazło

                          Skomentuj

                          • lee
                            Erotoman
                            • Sep 2005
                            • 567

                            #14
                            Napisał s48r37007h

                            - brak stanika pod ciasnym swetrem
                            No tutaj to przegiąłeś!

                            Skomentuj

                            • s48r37007h
                              Świętoszek
                              • Dec 2018
                              • 10

                              #15
                              Napisał lee
                              No tutaj to przegiąłeś!

                              Haha no wiem, ale ja mam całą kupę takich małych fetyszo-smaczków. Niby taka pierdoły, ale działają na mnie raczej bardziej niż na przeciętnego obywatela .

                              Ma to plusy i minusy, jestem dość hardkorowo monogamiczny, więc realizuję to wszystko w miarę możliwości w ramach związku, a że spora część tego jest dość "lajtowa", to żona mi od czasu do czasu połechta któryś z tych odchyłków. Z drugiej strony jest tego tyle, że człowiek ciągle chce więcej... Co prawda nie frustruje mnie to, ani nie jest mi potrzebne do spełnienia (generalnie sam fakt że mam zgrabnie pulchniutką (klepsydra) krótkowłosą żonę robi 90% roboty), no ale jednak cały czas jakiś taki głód w tle jest .

                              Skomentuj

                              Working...