Dziewczyna nie chce

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • markus9292
    Świętoszek
    • Dec 2011
    • 33

    Tabletki Dziewczyna nie chce

    Siema

    Mam problem z dziewczyną, ponieważ ona nie chce iść do ginekologa po receptę na tabletki... Mówi że kasy nie ma itp. no to ja na to, że o kase ma sie nie martwic ;] ze to jest dla nas obojga ;D A z drugiesj strony mało współżyjemy poznieważ boi się ze zajdzie w ciążę bo prezerwatywa peknie itp... Już ją namawiałem wiele razy ze to bedzie dla nas lepiej i sie zgodzila ze zarejesstruje sie do ginekologa w wakacje ale zobaczymy co jej jeszcze moge powiedziec zeby pomogło?
  • Ville
    Seksualnie Niewyżyty
    • Nov 2011
    • 237

    #2
    Napisał markus9292
    co jej jeszcze moge powiedziec zeby pomogło?
    Powiedz jej, że masz wirus HSV2 i niech pójdzie się przebadać, a przy okazji niech weźmie receptę na tabletki

    Skomentuj

    • daj_mi
      Emerytowany PornoGraf
      • Feb 2009
      • 4452

      #3
      Bez kitu, ja też bym się nie zgodziła na tabletki i żaden facet mnie na to nie namówi :>
      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • Malinka_a
        Perwers
        • Feb 2011
        • 1219

        #4
        dajka, dlaczego?!
        kurcze, dziewczyna wyraźnie szuka wymówek i jeśli chcesz znaleźć dobry argument, najpierw musisz znaleźć przyczynę.
        albo jeśli się tak panicznie boi ciąży, kup jej globulki, użyjcie razem z prezerwatywą. albo się przestanie bać i zacznie dawać, albo tak ją to pienienie wkurzy, że sama poleci po tabletki
        widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
        jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
        bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

        Skomentuj

        • daj_mi
          Emerytowany PornoGraf
          • Feb 2009
          • 4452

          #5
          Bo kocham swoją kobiecość taką, jaka jest. Dużo by tłumaczyć, ale ja jestem bardzo zestrojona z moim cyklem - wiem, kiedy mam owulację, kiedy czekam na okres, wyróżniam PMSa i sam okres. Tabletki to wszystko zniszczą, a ja lubię właśnie to, jaka jestem
          Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

          Regulamin forum

          Skomentuj

          • Malinka_a
            Perwers
            • Feb 2011
            • 1219

            #6
            rozumiem, aczkolwiek ja mam inaczej i założę się, że dziewczyna autora tematu też ma inaczej - spójrz na to, że jest młoda, zapewne niedoświadczona i ponad przeciętną boi się ciąży, co ogranicza ich życie erotyczne, a tabletki mogłyby raczej pomóc, bo wątpię, żeby była równie zestrojona ze swoim cyklem, co Ty.
            widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
            jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
            bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

            Skomentuj

            • daj_mi
              Emerytowany PornoGraf
              • Feb 2009
              • 4452

              #7
              Patrzę raczej pod innym względem - dziewczyna jest ewidentnie niedouczona, nieświadoma i przestraszona. Ładowanie w nią chemii bez doedukowania się nie zmieni jej nastawienia, a do strachu i lęku może dorzucić jeszcze złe samopoczucie spowodowane tabletkami, niezgodę i brak zrozumienia na zachowanie faceta i ogólny wzrost kłótliwości i spadek libido :>

              Autorze - weźcie trochę książek, poczytajcie o cyklu, o płodności, o najlepszych sposobach antykoncepcji dobranych dla Was.
              Patrząc po dacie dziewczyna może mieć mniej niż 18 lat też, to jest wciąż wiek przemian hormonalnych i także z tego powodu byłabym przeciwna pakowaniu w nią kolejnych.

              Przede wszystkim - doedukujcie się.
              Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

              Regulamin forum

              Skomentuj

              • Malinka_a
                Perwers
                • Feb 2011
                • 1219

                #8
                też mam mniej niż 18 lat, a tabletki podziałały na mnie zupełnie przeciwnie, niż mówisz i pewnie dlatego nie wzięłam tych aspektów w ogóle pod uwagę. ale muszę Ci przyznać rację w tym, że dziewczyna przesadza ze strachem. w ciążę nie tak łatwo zajść, jak się wydaje. dobrze, że chce się zabezpieczać, ale nie popadajmy w skrajności.
                widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
                jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
                bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

                Skomentuj

                • =red=
                  Świętoszek
                  • May 2012
                  • 43

                  #9
                  markus9292 powiedz jej, że poprawi jej się cera- żadnych pryszczy, będzie znała co do dnia datę kolejnego krwawienia, a jak jej nie przypasuje, to sobie przesunie, urosną jej cycki trochę
                  "This is your life and it's ending one minute at a time"- Fight Club

                  Skomentuj

                  • Mascot

                    #10
                    Tabletki antykoncepcyjna gwarantują wygodę w seksie Zawsze można iść na spontan ze swoim partnerem/ partnerką i nie martwić się o ciążę. Jedyne, co trzeba pamiętać to to, że trzeba łykać tę pigułę codziennie o tej samej porze. Ale to jest pikuś w porównaniu z tym plusem , co dzieje się w łóżku (albo gdzieś indziej )
                    Tabletki nie są złe. Nie zawsze muszą działać negatywnie na organizm kobiety, która je przyjmuje. Mi np. libido wcale nie zmalało, a nawet wzrosło po tym odkąd realizuję możliwości dzięki stosowaniu tej formy antykoncepcji. Waga nie wzrosła, a samopoczucie doszło mi do normy po ok. dwóch tygodniach stosowania.
                    Ponadto tabletki antykoncepcyjne nie wszystkie są drogie. Taki np. Cilest jest tani (niecałe 20 zł.), a działa niezawdnie i starcza na cały miesiąc. Pod tym względem prezerwatywy są mniej ekonomiczne. Jedna paczka Durexów kosztuje mniej więcej 8 zł., a zawiera tylko 3 szanse na bezpieczny seks. Przy tabletkach można się chędożyć 24 godz. na dobę, siedem dni w tygodniu.
                    Dlatego uważam, że tabletki antykoncepcyjne to cud techniki i go polecam
                    Last edited by Gość; 15-07-12, 23:28.

                    Skomentuj

                    • słowenka
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Aug 2011
                      • 259

                      #11
                      Ktoś, kto nie miał żadnych skutków ubocznych, nigdy nie zrozumie, jak sobie można tabsami zaszkodzić.
                      Lista możliwych efektów ubocznych jest długa jak mapa Warszawy, a ginekolodzy sobie potem na Kanary jeżdżą, więc mówią Wam mniej, niż więcej.
                      Badania, odpowiedni dobór, też niczego nie gwarantuje. Bo gwarancji, że skutki uboczne nie wystąpią, nikt Wam nie da.
                      A skąd wiadomo, jak będzie po odstawieniu??

                      Też bym radziła trochę o tym poczytać, żeby się nie obudzić z ręką w nocniku.

                      Ja bym się z własnej woli i niby-wygody w pigułki nie pakowała.
                      Last edited by słowenka; 28-08-12, 09:45.

                      Skomentuj

                      • holly
                        Perwers
                        • Feb 2009
                        • 1090

                        #12
                        Jak nie chce, to jej nie zmuszaj - będzie zapominała łykać i narobicie sobie większego problemu.
                        C'est la vie.

                        Skomentuj

                        • pamela_m
                          Świętoszek
                          • Aug 2012
                          • 42

                          #13
                          Ja bym się wściekła, gdyby facet namawiał mnie do brania tabletek. Antykoncepcja jest sprawą obojga, ok. Ale tabletki mocno ingerują w gospodarkę hormonalną i trzeba się dobrze zastanowić. To poważna decyzja, która powinna należeć do kobiety.

                          Skomentuj

                          • KP
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Nov 2010
                            • 301

                            #14
                            Nie namówisz jej, jeśli nie będzie chciała. To jej ciało i ona decyduje, co brać, a co nie. Porozmawiajcie o tym uczciwie, spokojnie, a nie przerzucajcie się argumentami i zarzutami. A jak będziesz ją próbował do tego zmusić to ryzykujesz, moim zdaniem słusznie, rozstaniem.
                            Nothing's wrong today.

                            'my, przeciętni, ale chętni' - Greedo

                            Skomentuj

                            • kate69
                              Świntuszek
                              • May 2012
                              • 50

                              #15
                              Mi chłopak mówi, żebym się nie faszerowała hormonami, że martwi się o moje zdrowie i dopóki tabletki nie są konieczne to żebym nie brała. Też tak myśle, brak tabletek nie przeszkadza w fantastycznym seksie.

                              Skomentuj

                              Working...