Bo dzisiaj wszyscy jesteśmy Irlandczykami

[upocone jajka]

ale zawsze musi się znaleźć jakiś 'prawdziwy' POLAK, który z niechęcią i pogardą musi pisać o wszystkim tym co nie jest polskie i bronic interesu narodowego... a tak na marginesie "jajka" należysz do PIS-u może?

należe do partii cwaniaków i oszustów podatkowych, obyczajowo umiarkowanie konserwatywny, gospodarczo liberalny

wracając do tego Patryka całkiem sympatyczna ta kultura celtycka, jak byłem młody i jeździłem na mecze to nawet krzyże celtyckie mieliśmy na flagach


masz racje wypije za te krzyże celtyckie! to byly czasy

[Lucien]

należe do partii cwaniaków i oszustów podatkowych, obyczajowo umiarkowanie konserwatywny, gospodarczo liberalny:

no i tu widzę przyjemny i chłodny powiew ironii

Następnym kuflem Guinnessa wypije za Twoje zdrowie szyderco

nie chce mi sie Ci tlumaczyc,.

tak widząc Twoją znajomość gramatyki języka polskiego rozumiem skąd to lenistwo w wyjaśnianiu

[Yoshua]

tak widząc Twoją znajomość gramatyki języka polskiego rozumiem skąd to lenistwo w wyjaśnianiu

o co Ci chodzi mlody czleku?

[Yoshua]

uh, pardon. dzieki za zwrocenie uwagi : )
wam obojgu ^___^
aha, lucien, to ze popelnilem tego typu blad nie swiadczy o tym, ze nie mam racji.
p.s. lubisz ad personam co?

[holly]

A ja już wczoraj (zasadniczo to wczesnym dzisiaj) popiłam ;] Zielone piwko wygląda wyjątkowo śmiesznie.

[Lucien]

no właśnie, że nie - zawsze wolałem ad rem ale to Ty pierwszy nazwałeś mnie idiotą całkiem niesłusznie moim skromnym zdaniem - cholera w końcu piszę doktorat o współczesnych teoriach retorycznych

co do tego zwracania Tobie uwagi na błąd w składni zdania to było to dziecinne z mojej strony, więc przy kolejnym łyku Guinnessa mruknę pod nosem Twoje zdrowie Yoshua

[Yoshua]

lucien ciekawy temat : )
ponioslo mnie fakt, znam na tyle dlugo posty i stylistyke upoconego, ze nie pomyslalem, ze to moze byc nie widoczne na pierwszy rzut oka
i ja bym wypil Twoje zdrowie ale nie mam czym

[jezebel]

Yoshua, no widzisz, wiki prawdę powie, a ja ciemnota nawet nie zajrzałam. Dzięki

[DSD]

Łońskiego roku oglądałem St. Patrick Day Parade w pewnym mieście w USA. Typowo amerykański mish-mash, pod koniec hulał nawet jakiś meksykański zespół folklorystyczny. Na szczęście były też bagpipes i drums: kocham ten dźwięk! Ogólnie fajna impreza, maszerowało wszystko co ma jakikolwiek związek z Irlandią (choć tamtejsze okolice to raczej emigracja ze Skandynawii i Niemiec).

Tak czy inaczej, każda okazja do napicia się piwa jest godna poparcia.

[Karookarolina]

Kolejna okazja do wypicia Jakby bylo co to i ja bym wypiła

[Junona]

Niestety, szlag trafił moje plany, ani łyk Guinessa nie zagoscił dzisiaj w moich ustach, bo mojemu lubemu jak zwykle nie starczyło chęci, energii, motywacji itd...

[daj_mi]

Ja wypiłam zielone piwo, zresztą świętowałam ten dzień trzy dni, a co

[upocone jajka]

nie ma żadnej ironi, beznadziejne świeto, np pojutrze ruskie obchodzą światowy dzien spirytusu, impreza pod patrotatem UNICEF i co nagle wszyscy mamy być ruskimi jednoczyć sie z ich kulturą? druga sprawa gdyby nie to że odpadli z żabojadami w eliminacjach mistrzostw świata to taki zaściankowy półchłopek jak np ja nie wiedział by co to Irlandia tez mi nacja, zielone piwo hhahah


zdenerwowałem sie

[Lucien]

dla ciebie pewnie wszystko, co nie jest polskie jest beznadziejne... ech szkoda słów...

[upocone jajka]

w pewnym sensie moze masz i racje, dziwni mnie tylko że polacy min tacy jak ty wszystkim na świecie wchodzą bez wazeliny, właśnie przez kultywowanie takich z dupy świąt, reasumując napic sie moge, z tym no Irlandczykiem, niech strace ale głęboko w nosie mam ich święta, zielone piwa i wszystko co związane z tymi jednostrzłowcami