W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Gdzie kończycie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gumka
    Emerytowany PornoGraf
    • Jan 2005
    • 1493

    #76
    a ja nie widzę problemu w czymś takim. Dzięki kompromisom jesteśmy ze sobą szczęśliwie już 2 lata:] Ja pozwolę mu raz na parę miesięcy spuścić mi się na twarz (wielkie mi co...) a on pójdzie ze mną kupować nową torebkę lub sukienkę Asiulek, jak pożyjesz tyle co ja, to to zrozumiesz
    "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
    Casanova



    akcja pornograf(iczna)

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #77
      Ja nigdy, ale to przenigdy nie zrobiłabym z moim facetem czegoś co mnie nie kręci, zniesmacza... czy wręcz odrzuca.
      Może i jestem egoistką- mogę nią być.
      Ale po prostu nie byłabym w stanie.
      Nie mogłabym.
      Nie wyobrażam sobie też, zeby mój facet proponował mi coś, o czym wie, że nie przepadam.
      Nie wiem, jak długo muszę jeszcze pożyć, żeby zrozumieć ;-)
      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • Gumka
        Emerytowany PornoGraf
        • Jan 2005
        • 1493

        #78
        asiulek-> ja wiem, ze jesteś starsza, a napisałam tak celowo...
        rojze-> a skąd odrazu oskarżenia, że to mnie odrzuca itd.? Finał na twarzy nie podoba mi się tak bardzo jak np. na brzuszku, ale to nie znaczy, że nie mogę już tego robić.

        Poza tym, ja w przeciwieństwie do ciebie jestem chyba łóżkową altruistką A dla mojego faceta jestem gotowa na wiele. Działa to na zasadzie, że ja zrobię od czasu do czasu coś dla niego i wiem, że kiedy go poproszę o jakąś znaczącą dla mnie pieszczotę, która wymaga od niego troche pracy, to zrobi to dla mnie. Nie zmuszę się oczywiście do czegoś, co całkowicie mnie odrzuca, dlatego między innymi nie ma mowy o analu, który najnormalniej mnie brzydzi i boję się bólu. Tak więc dziewczęta chyba źle zrozumiałyście moje słowa.
        "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
        Casanova



        akcja pornograf(iczna)

        Skomentuj

        • Rojza Genendel

          Pani od biologii
          • May 2005
          • 7704

          #79
          Nie, myślę, że zrozumiałam.
          Są powiedzmy pieszczoty dla ciebie obojętne. Nie sprawiają ci one przyjemności, ale również nie są dla ciebie przykre. Przystajesz na nie od czasu do czasu, żeby twojemu facetowi było fajnie. Tak?
          No a dla mnie nie ma po prostu takich obojetności. Albo za czymś przepadam, albo nie znoszę (są takie rzeczy... jednak są).
          Pierwsze praktykuję często, drugiego nigdy.
          Ot, i tyle.
          Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

          Skomentuj

          • Raine
            Administrator
            • Feb 2005
            • 5250

            #80
            Szczerze mówiąc, nie podoba mi się handel w stylu "ja ci dzisiaj z połykiem, ty mi jutro do dna"

            ... ale co kto lubi :>

            To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




            Regulamin Forum.

            Skomentuj

            • Gumka
              Emerytowany PornoGraf
              • Jan 2005
              • 1493

              #81
              Raine... bardzo głupie to twoje porównanie... jesli patrzysz na to tylko przez pryzmat wymiany handlowej, to współczuję.. ja widzę w czymś takim oddanie i miłośc... ale co kto lubi...
              "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
              Casanova



              akcja pornograf(iczna)

              Skomentuj

              • Raine
                Administrator
                • Feb 2005
                • 5250

                #82
                Jak dla mnie, handel polega np. na tym, że pozbywasz się ulubionego discmana, żeby kupić sobie ścieżkę koki.
                W seksie wolę sprawiać komuś przyjemność a nie poświęcać się 'w imię wyższego dobra' - co jest w moich oczach kretynizmem do sześcianu.

                No, ale kobiety chyba ogólnie lubią robić za popychadła czy manekiny - to taka dość ogólna tendencja
                Jaki facet zgodziłby się np. na anal, jeśli nie lubiłby takiego seksu?

                :o

                To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                Regulamin Forum.

                Skomentuj

                • Dareios
                  Gwiazdka Porno
                  • Jan 2006
                  • 1959

                  #83
                  hehe, faceta na anal raczej nie trzeba namawiać
                  Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                  Skomentuj

                  • Raine
                    Administrator
                    • Feb 2005
                    • 5250

                    #84
                    Dlaczego?

                    Wyobraź sobie hipotetycznie np. sytuację, gdzie facet jest sporych rozmiarów i ma paniczny lęk, że zrobi kobiecie krzywdę.
                    A ona ogólnie reaguje zwiększoną wilgotnością na fantazje na ten temat. I chce go namówić na podjęcie próby.

                    Banalne?

                    To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                    Regulamin Forum.

                    Skomentuj

                    • freeboy
                      Świętoszek
                      • Jan 2006
                      • 43

                      #85
                      Ja zazwyczaj koncze w barze piwnym

                      Skomentuj

                      • Dareios
                        Gwiazdka Porno
                        • Jan 2006
                        • 1959

                        #86
                        Raine, jeżeli babka sama z siebie prosi faceta o anal a ten się boi to na 99% jest gejem.
                        Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                        Skomentuj

                        • Raine
                          Administrator
                          • Feb 2005
                          • 5250

                          #87
                          To znaczy, że np. ja byłbym gejem.
                          A to już ciekawe Bo pisałem m.in. o sobie - ale o dawnych czasach raczej ;]

                          PS - gejem raczej nie będę, powody banalne: nie umiem kręcić bioderkami a taniec jest ostatnią rzeczą na mojej liście życzeń
                          No i nadgarstki mam twarde jak skała ;>

                          To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                          Regulamin Forum.

                          Skomentuj

                          • Dareios
                            Gwiazdka Porno
                            • Jan 2006
                            • 1959

                            #88
                            wiesz, to był akurat żart. ale jeżeli kobieta faceta o coś prosi, to znaczy że tego chce i nawet jeżeli ma ją zaboleć to ona albo się z tym liczy albo lubi taki ból. no i facet w tym momencie musi pozostać facetem a nie zachowywać się jak ****uś. nie mówie o tym żeby traktować kobietę jak przedmiot i nie liczyć się z jej odczuciami, a wręcz przeciwnie.
                            Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                            Skomentuj

                            • Raine
                              Administrator
                              • Feb 2005
                              • 5250

                              #89
                              Oj, przecież wiem

                              Zresztą, w byciu gejem nie widzę niczego złego, parę razy pisałem już na ten temat.
                              Ale kobiety są przewrotne - czasami robią dla facetów coś tylko po to, aby ich bardziej do siebie przywiązać, uszczęśliwić...
                              To dość grząski grunt do stąpania po, jakby to ładnie Anglik powiedział

                              To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                              Regulamin Forum.

                              Skomentuj

                              • Dareios
                                Gwiazdka Porno
                                • Jan 2006
                                • 1959

                                #90
                                ja też nie widze w byciu gejem niczego złego
                                Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                                Skomentuj

                                Working...