W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Na co dziewczyna zwraca uwagę

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • suchy2
    Ocieracz
    • Oct 2009
    • 124

    #16
    Tylko powiedz mi, na jakiej podstawie ktoś ma być pewny siebie i miec wysoką samooocenę skoro nikt nigdy go nie chciał? Nikt sie nigdy nie zainteresował i nie powiedział dobrego słowa? Więc skąd ta pewnośc siebie ma być, skoro zawsze od czasów gim jest człowiek przez dziewczyny traktowany jak smieć???

    A co do wyglądu to mam taką przemiane materi, ze pomimo, że mało jem, dużo chodze,np 15 km jednego dnia, to waże ciągle 90 kg. I Cięzko to zmienić, tak samo jak są osoby, które nie wiem ile by zarły bedą zawsze za chude. Ale to nieważne.

    Skomentuj

    • Lieutenant Nox
      Seksualnie Niewyżyty
      • Jul 2009
      • 345

      #17
      Wiem, że to nie jest łatwe. Jestem facetem podobnym do tego, który opisał Tender, może nie słabym psychicznie, ale niezbyt radosnym z tytułu samotności i niezbyt pewnym siebie.
      Nie wszyscy muszą przyjść do Ciebie i powiedzieć Ci - 'suchy! Ty to jesteś super chłopak, zawsze o takim marzyłam.'
      Mentalność się zmieniła i trzeba się nieźle nabiegać wokół kogoś, by usłyszeć miłe słowo.
      Wiem jak się czujesz, bo sam jestem niemal wiecznym singlem, aczkolwiek nie kończy się na tym świat i trzeba żyć sobie dalej. Wydarzenia same podsuwają nowe 'ofiary'. Nieco cierpliwości.
      [...] Nie możecie służyć Bogu i mamonie.
      Mateusz, rozdział 6, wers 24.

      Skomentuj

      • Kamil B.
        Emerytowany PornoGraf
        • Jul 2007
        • 3154

        #18
        I znów wszystko sprowadza się do pieniędzy. Sam mam dużo naprawdę fajnych koleżanek, dla których na pewno nie to jest najważniejszą rzeczą, której szukają u faceta. Nie można zasobności portfela obarczać za brak powodzenia. W zasadzie tutaj zostało już wszystko wytłumaczone. Sam raczej nie należę do tych, którzy zwracają na siebie uwagę ale jednak często znajdują się kobiety, którym wpadnę w oko Także głowa do góry. Ubieraj się w miarę dobrze, bądź schludny, zadbany, potraf zabawić kobietę i to wystarczy.

        Skomentuj

        • suchy2
          Ocieracz
          • Oct 2009
          • 124

          #19
          Np. na uczlenie ubierałem sie w miarę, np. czarna koszula, fajne buty,itp itd, ale nie wiele to dało... Mam świadomość, żeby nie wygladać jak menel.
          0statnio edytowany przez suchy2; 20-05-12, 09:30.

          Skomentuj

          • Zigollo
            Świętoszek
            • May 2012
            • 9

            #20
            Napisał TenderSugar
            Rozwalają mnie teksty niektórych moich znajomych - "że ja nie mam dziewczyny, bo nie mam kasy na nią"

            No, ale jest w tym niewielkie ziarno prawdy. Dziewczynę trzeba gdzieś czasami zabrać. No a na takie wyjście to trzeba trochę kasy.

            A co do wagi to ja jestem chudy. Silny, ale chudy. Jem bardzo dużo, a mimo to moja waga utrzymuje się na poziomie 60 kg przy 176 cm wzrostu.


            Wracając do tematu "że dziewczyny lecą na kasę" to też się z tym nie zgodzę. Na pewno są takie. Jednak gdyby wszystkie tak miały to większość facetów nie miała by dziewczyn z uwagi na to że nie śpią na pieniądzach.
            Jeśli taniec masz w głowie i sercu to ciało już się wyćwiczy.

            Skomentuj

            • Kalilah
              Administrator
              • Mar 2012
              • 2703

              #21
              Wracając do pytania autora: na co zwracam uwagę u totalnie obcego faceta idącego ulicą.
              Na mnie najbardziej działa wzrok, uśmiech i pewność siebie. Jakoś nie spoglądam na tych, którzy idą skuleni i wpatrzeni w kostkę brukową. Czemu? Nie wiem, już tak mam.
              Może zabrzmię jak materialistka, ale ważnym też kryterium jest ubiór, nie musi to być nic markowego, ale mam swoje typy i na łysego dresa w krótkich spodenkach z białymi skarpetkami podciągniętymi pod kolano jakoś nie spojrzę. Bez obrazy. A jak już spojrzę, to raczej nie w tych kategoriach, o które pytacie
              My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

              Regulamin forum

              Skomentuj

              • Kata
                PornoGraf

                Orthografische Polizei

                • Feb 2009
                • 2691

                #22
                Suchy, zarzucasz kobietom, że patrzą na wygląd. A Ty nie obejrzysz się na ulicy za laską, która po prostu wpadła Ci w oko? Nie ma się co oszukiwać, wygląd jest ważny, zwłaszcza w pierwszym momencie, bo nie będziesz chciał rozmawiać z kimś, kto Cię odrzuca, ale to charakter ma wpływ na to, czy się dogadacie i będziecie mogli stworzyć związek. To truizmy, ale Ty zdajesz się ich nie znać.

                Co do tytułowego pytania: Na ulicy raczej nie oglądam się za facetami. Zachwycają mnie tylko długie, kręcone/falowane włosy, ale wtedy nieważne, czy to facet, dziewczyna czy pięciolatka ma takie na głowie - i tak się obejrzę

                Skomentuj

                • suchy2
                  Ocieracz
                  • Oct 2009
                  • 124

                  #23
                  Ja sie nie ogladam za dziewczynami na ulicy, bo za mną nikt sie nie ogląda. To płytkie i puste oceniać kogoś na poczatku wg wyglądu. Jednak mało jest osób, które mnie ,,odrzucają" ,ale są np menele, baba z wasami itp . Ja nie skreslam kogoś tylko za wygląd, ale dziewczyny to istoty mniej rozumne, puste i ograniczone umysłowo, dlatego wyglądem sie kierują i pierwszym wrażeniem . Dziewczyny, lubią, żeby je okłamywać, udawać kogoś pewnego siebie i supermena jakim sie nie jest, lubią jak im sie wymyśla na siłe komlementy, zeby sie przypodobać. Wiec ja nie mam juz żadnych oporów przed okłamywaniem dziewczyn, o co by nie chodziło, bo one poprostu lubią udawanie i kłamswa, zamiast prawdy i ludzi takich jakimi są? Nie mam racji? Tylko czy o to chodzi, zebym udawał na siłe, zeby sie przypodobać? To upokazajace, tak sie poniżać. Takie mam wnioski w tych latek jakie przeżyłem.

                  Poza tym Kata, jeżeli wiesz lepiej odemnie co ja wiem, a czego nie jestem świadomy, to się nie kłócę, zapewne masz rację, no bo w końcu wiesz lepiej odemnie.

                  Skomentuj

                  • Kata
                    PornoGraf

                    Orthografische Polizei

                    • Feb 2009
                    • 2691

                    #24
                    Napisał suchy2
                    dziewczyny to istoty mniej rozumne, puste i ograniczone umysłowo
                    Widzę, że to Ty lepiej ode mnie wiesz, kim jestem, więc dziękuję za rozmowę i uświadomienie

                    Skomentuj

                    • Kalilah
                      Administrator
                      • Mar 2012
                      • 2703

                      #25
                      Napisał suchy2
                      Ja nie skreslam kogoś tylko za wygląd, ale dziewczyny to istoty mniej rozumne, puste i ograniczone umysłowo, dlatego wyglądem sie kierują i pierwszym wrażeniem.
                      Czemu mam wrażenie, że nie masz powodzenia u dziewczyn ... Brzmisz jak osoba zraniona, która przez jakieś niepowodzenia zwala winę na wszystkie kobiety. Nie oceniam, masz prawo myśleć co chcesz. Dobrze, że jestem ograniczona umysłowo - w przeciwnym razie musiałabym wysilić umysł, którego oczywiście nie mam i postarać się Cię zrozumieć.

                      I nie trzeba od razu rozpatrywać takiego ulicznego flirtu w kategoriach związków. Nie wiem co ma jedno do drugiego.
                      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • unter
                        Gwiazdka Porno
                        • Jul 2009
                        • 1884

                        #26
                        Napisał suchy2
                        ... To płytkie i puste oceniać kogoś na poczatku wg wyglądu...
                        Wygląd zewnętrzny jest pierwszym kryterium na podstawie, którego nasza podświadomość ocenia innego człowieka. Negacja tego naturalnego odruchu, to gwałt na własnej osobowości.
                        Jak nas widza tak nas piszą, i nie ma w tym ani grama przesady, suchy2.

                        Skomentuj

                        • Lieutenant Nox
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Jul 2009
                          • 345

                          #27
                          Kolego, kiedy nie tylko kobiety ale i mężczyźni zwracają Ci uwagę, że masz złe podejście, to chyba coś znaczy. Cała Twoja wypowiedź zirytowała mnie dogłębnie, gdyż nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. Wypowiedź zbitego kundla nigdy nie będzie obiektywna, a nasycona żalem i chęcią dolania oliwy do ognia.
                          Rozśmieszyłeś mnie tym stwierdzeniem o istotach 'mniej rozumnych, pustych i ograniczonych umysłowo'. Coo, jakaś laleczka z tytułem Ci pokazała, że jesteś uczniakiem i będziesz teraz wszystkie sprowadzał do miary galerianek zapominając o tym, że na tym świecie mniej więcej połowa kobiet jest mądrzejsza od Ciebie? :c
                          To dziwne, bo jesteś takim typowym samczykiem, ale nieco zakompleksionym i bez motywacji do pracy nad samym sobą.
                          Łżesz tutaj wśród ludzi, że się za kobietami nie oglądasz, no śmieszne. Po prostu przezabawne. To przepraszam jak Ty chcesz mieć kobietę, jak na żadną nie zwracasz uwagi, bo ona nie zwraca? Śmierdzi mi to na odległość.
                          Te latka jakie przeżyłeś, to były latka życia we własnym wyobrażeniu o świecie. Sam sobie je stworzyłeś i wszystko wiesz lepiej.
                          Na Twoim miejscu przeprosiłbym tu z miejsca wszystkie kobiety, które przeczytały Twojego ostatniego posta, bo to jest poniżej krytyki i tak się mężczyzna nie zachowuje. Mężczyzną nie jesteś, jesteś tylko chłopcem.
                          [...] Nie możecie służyć Bogu i mamonie.
                          Mateusz, rozdział 6, wers 24.

                          Skomentuj

                          • unter
                            Gwiazdka Porno
                            • Jul 2009
                            • 1884

                            #28
                            Napisał Lieutenant Nox
                            ... Mężczyzną nie jesteś, jesteś tylko chłopcem.
                            Daj spokój, idę o zakład, ze suchy2 wyczaił w sieci oryginalny zapis 10-ciu przykazań, gdzie kobieta jest zapisana w rzędzie przedmiotów bliźniego, których nie wolno pożądać, no i trochę się zapędził

                            Skomentuj

                            • suchy2
                              Ocieracz
                              • Oct 2009
                              • 124

                              #29
                              Hhehe, prawie ze śmiechu z krzesła spadłem, ale do rzeczy. :-) Żadna laska z tytułem nie pokazała mi niczego, generlanie nie o sprawy intelektualne chodzi bo tu żadna pani mnie nie zagnie i nie jest to sprawa tylko moich ,,tytułów" dowodzenie mojej wyższości intelektualnej nad kobietami, przynajmniej dużą ich częścią nie sprawia mi przyjmeności, bo co to za frajda kopać leżącego.

                              Po drugie, nie napisałem, że nie zwracam uwagi, tylko, że NIE OGLADAM SIE NA ULICY, a to różnica. :-)
                              A co do mojego ,,chłopięctwa" i życia we wąłsnym świecie, to proszę o jakieś MERYTORYCZNE i SENSOWNE argumenty, a nie osobiste ataki, bo to nic nie wnosi do dyskucji, poza śmieszeniem mnie, że ktoś po paru wypowiedziach mnie zna i wie kim jestem, ja nikogo nie oceniam po paru postach :-)

                              I nikogo nie powinienem przepraszać, bo napisałem 100% prawdę. :-) A, że prawda boli, budzi złe emocje i oburzenie, to inna sprawa. :-) Ale generalnie proszę bardziej merytorycznie. :-)

                              Skomentuj

                              • veritas
                                Świętoszek
                                • Sep 2009
                                • 21

                                #30
                                Szanowny Suchy.

                                Rozumiem Cię. Na mnie też kobiety nie zwracają uwagi. Zawsze sobie powtarzałem "dlaczego do cholery patrzycie tylko na wygląd?!" Do jakich wniosków doszedłem? Otoż do takich, że jestem hipokrytą... Dlaczego? Bo sam zwracam na początku uwagę na wygląd. Nie zwrócę uwagi na nieznaną kobietę, której wygląd nie mieści się w moim "kanonie piękna". I to działa również w drugą stronę. Okrutne ale prawdziwe. Na poziomie koleżeńskim nie mam żadnych problemów z kobietami. Z częścią pozwalamy sobie rozmawiać na tematy, o których się zazwyczaj nie mówi. Dzięki temu wiem, która ma swój wymarzony typ mężczyzny i co ją "kręci" (nigdzie się nie łapię ;D ).

                                Teraz może mój ulubiony przykład. Wchodzisz do sklepu i chcesz kupić pomidora. Wybierasz ładnego, czerwonego, dorodnego. Masz nadzieję, ze będzie świetnie smakować. Obok leżą małe, na które nie zwracasz uwagi. Wracasz do domu i go kosztujesz. Okazuje się badziewnym, napompowanym środkami chemicznymi warzywem.

                                Rozumiesz o co mi chodzi? Wyboru dokonujemy na podstawie wyglądu, a dopiero później jesteśmy w stanie zweryfikować to jakiego wyboru dokonaliśmy. Swój wybór oceniamy dzięki osobowości, którą ma dana osoba. Piękniś może okazać się idiotą i "lovelasem", który zalicza kobiety niczym strzelec wyborowy. Osoba nieatrakcyjna może okazać się wyśmienitym partnerem w życiu.

                                Oczywiście wszystko uogólniam. Mam kumpli, którzy podobają się kobietom i są świetnymi ludźmi. Każdy może na nich zawsze liczyć.

                                Jestem świadomy swoich niedoskonałości i staram się robić wszystko aby temu zaradzić. Zacząłem ćwiczyć i zmieniłem dietę. Chudzielcowi przybyło aż 10 kilogramów, dzięki czemu wyglądam "mężniej" ;] Efekty mojej pracy natychmiast spotkały się z aprobatą ze strony płci przeciwnej. Mimo że nie mówiłem o tym co robię. Same to zauważyły.
                                Mam swoje hobby, które staram się rozwijać. Stało się to moją pasją i zaczynam na tym polu odnosić pierwsze sukcesy, dzięki czemu usłyszał o mnie kraj.

                                My nieobdarzeni urodą Apollina mamy na starcie trudniej. Lecz może ten upór i wola walki sprawią, że w przyszłości będziemy lepszymi, wartościowymi ludźmi. Popracuj nad sobą, a szczególnie nad swoim charakterem.

                                Gorąco Was pozdrawiam.

                                Skomentuj

                                Working...