W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Jak mam to interpretować?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TakaMala
    Świętoszek
    • Feb 2012
    • 7

    Jak mam to interpretować?

    Otóż sytuacja jest taka...
    Jestem z moim chłopakiem niedługo, bo 3 miesiące, widujemy się rzadko, bo on pracuje i uczy się a ja zaraz mam maturę
    Ja mam 19 lat, on 23. On jest bardzo nieśmiały i zawsze jak zaczynamy wchodzić na te tematy szybko je urywa... Moja seksualna przeszłość nie jest za ciekawa, On jest bardziej doświadczony ode mnie, lecz czuje się dziwnie, że sama jako 1 poruszyłam ten temat...
    Jaki może być powód tego, że urywa rozmowę?
    Jak sprowokować go do śmielszych czynów w kierunku mojej osoby?
    0statnio edytowany przez TakaMala; 26-02-12, 13:28.
    Taki tam sobie jestem ognisty rudzielec
    "Kuś los, bo nikt inny nie skusi go za Ciebie "
  • Kamil B.
    Emerytowany PornoGraf
    • Jul 2007
    • 3154

    #2
    Napisał TakaMala
    Jaki może być powód tego, że urywa rozmowę?
    Nie każdy ma właśnie śmiałość by otwarcie mówić o seksie, swoich potrzebach czy pragnieniach. Niektórych to peszy.

    Jak sprowokować go do śmielszych czynów w kierunku mojej osoby?
    Po prostu mu o tym powiedzieć lub wziąć sprawy w swoje ręce. Zainicjować, a później może i on wpadnie w odpowiedni rytm.

    Skomentuj

    • maximus
      Świntuszek
      • Mar 2006
      • 71

      #3
      Ja po trzech miesiącach znajomości nie byłem gotów aby o tym rozmawiać. Może po prostu nic na siłę ? Pozwól niech toczy się to własnym tempem a zapewniam Cię że gdy On uzna to za stosowne i napomnisz ten temat to nie urwie go.

      Skomentuj

      • unter
        Gwiazdka Porno
        • Jul 2009
        • 1884

        #4
        Napisał TakaMala
        ..
        Jaki może być powód tego, że urywa rozmowę?
        Jak sprowokować go do śmielszych czynów w kierunku mojej osoby?
        Najprawdopodobniej jest wynikiem odziedziczonej po rodzicach pruderii. To się robi, a nie mówi o tym.
        Jedyne wyjście jakie widzę, to uświadomienie chłopakowi jak niezwykle ważna jest rozmowa na wszystkie tematy, w tym także erotyczne. A może przede wszystkim erotyczne.
        Napisał TakaMala
        ... lecz czuje się dziwnie, że sama jako 1
        Szacun!
        Malo którą 19-to latkę stać na taki krok.
        0statnio edytowany przez unter; 25-02-12, 16:52. Powód: literowki

        Skomentuj

        • Il calmo
          Świętoszek
          • Oct 2011
          • 30

          #5
          Hmmm. Przytulić się, pocałować chyba możecie... a stąd małymi kroczkami (albo w końcu solidnym susem) można dojść całkiem daleko (i wielokrotnie ).

          Nie wstydź się. Jak unter zauważył, w Twoim wieku wyjście z inicjatywą to rzadkość, i to pożądana. Jeśli chłopak nie czuje się pewnie lub nie jest gotowy, nie musisz przecież rzucać go na łóżko i namiętnie ujeżdżać. Spokojnie

          Powiedziałbym - przytul się, dotykaj, głaszcz, 'przypadkowo i eksperymentalnie' schodź w coraz mniej grzeczne miejsca pieszczot. Jeśli zaprotestuje, masz gotowy grunt do pytania, dlaczego, oraz wyjaśnienia że sama masz ochotę. Jeśli zgłupieje, prosty komunikat w rodzaju 'dotknij mnie' powinien załatwić sprawę. Ale osobiście sądzę, że połapie się i sam zechce odwzajemnić pieszczotę.

          W 'to się robi, a nie omawia' jest trochę racji. Może warto 'namacalnie' sobie okazać intencje, a gdy będą jasne - łatwiej o nich mówić nie bojąc się śmieszności.

          Skomentuj

          • daj_mi
            Emerytowany PornoGraf
            • Feb 2009
            • 4452

            #6
            Może po prostu to wciąż za mało czasu razem dla niego?

            Całujecie się? Przytulacie?
            Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

            Regulamin forum

            Skomentuj

            • TakaMala
              Świętoszek
              • Feb 2012
              • 7

              #7
              Napisał daj_mi
              Może po prostu to wciąż za mało czasu razem dla niego?

              Całujecie się? Przytulacie?
              Tak, całujemy się, przytulamy, czasem polezymy razem
              Taki tam sobie jestem ognisty rudzielec
              "Kuś los, bo nikt inny nie skusi go za Ciebie "

              Skomentuj

              • daj_mi
                Emerytowany PornoGraf
                • Feb 2009
                • 4452

                #8
                No to może powinnaś zwiększyć intensywność pocałunków? W trakcie nich dotykać jego szyi, włosów, klatki piersiowej, sunąć po brzuszku..?
                Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                Regulamin forum

                Skomentuj

                • Malinka_a
                  Perwers
                  • Feb 2011
                  • 1219

                  #9
                  może on nie chce się spieszyć, może Cię szanuje (faceci czasem mają dziwną wizję szacunku), może chce, żeby wszystko szło własnym rytmem. dlatego nie poganiaj, nie naciskaj, rób małe kroczki i ciesz się z zaliczania wszystkich "baz" po kolei.
                  ale unter dobrze zauważył, że rozmowa jest ważna i z czasem powinniście się nauczyć rozmawiać o seksie. na początek nie osobiście o was konkretnie, tylko poteoretyzujcie. to będzie dobre wprowadzenia do późniejszych rozmów o tym, co by tu jeszcze udoskonalić, co kto lubi itp.
                  widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
                  jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
                  bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

                  Skomentuj

                  • KP
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Nov 2010
                    • 301

                    #10
                    A ja bym się zgodził z tym, że się robi, a nie omawia - łatwiej podczas takiego wspólnego leżenia i przytulania sięgnąć dłonią nieco niżej, niż sięgnąć słowami zakazanych krain. Dla niektórych werbalizacja myśli czy pragnień jest trudna, z drugiej strony samo powiedzenie co się chce może być kręcące - to myśl, która wyrwała się na świat, którą może ktoś usłyszeć. Dotyk jest tylko między dwojgiem ludzi, i jest bardziej intymny, prywatny.
                    Nothing's wrong today.

                    'my, przeciętni, ale chętni' - Greedo

                    Skomentuj

                    • Kathy
                      Ocieracz
                      • Nov 2011
                      • 125

                      #11
                      Napisał TakaMala
                      Jaki może być powód tego, że urywa rozmowę?
                      Doświadczony nieśmiały co? Powód takiego stanu rzeczy, zna niestety tylko On. Nie sądzę żeby ktokolwiek podał ci receptę na to co twój facet ma w głowie. Chcesz wiedzieć? Zapytaj/ powiedz mu, najlepiej wprost, na tyle na ile będziesz mogła że "chcesz wiedzieć". Podobno kto pyta nie błądzi. Więc nie błądź.

                      Napisał TakaMala
                      Jak sprowokować go do śmielszych czynów w kierunku mojej osoby?
                      Tu zaproponuję coś innego od w/w. Pokaż mu czego chcesz. Najlepiej nie zastanawiaj się za długo, wtedy chociaż jedno z was, nie będzie miało wątpliwości
                      1) Dzisiaj jest lepsze niż wczoraj
                      "Ssij a droga, mleczna będzie twoja" :-D
                      * **cztery Dorosłe litery To IDEAŁ** *
                      "Nie z kim ,a jak"

                      Skomentuj

                      • Away
                        Gwiazdka Porno
                        • Oct 2009
                        • 1887

                        #12
                        Może po prostu dla niego jest za szybko? a skąd wiesz że jest taki doświadczony?
                        Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

                        Skomentuj

                        • TakaMala
                          Świętoszek
                          • Feb 2012
                          • 7

                          #13
                          Kiedy wpadł nam ten temat (jakoś w rozmowie o jego przeszłości) powiedział, że seks już uprawiał, więc wnioskuje ze jest bardziej ode mnie doświadczony, bo ja jeszcze nie
                          Taki tam sobie jestem ognisty rudzielec
                          "Kuś los, bo nikt inny nie skusi go za Ciebie "

                          Skomentuj

                          • Soundsleep
                            Erotoman
                            • Mar 2011
                            • 734

                            #14
                            Napisał TakaMala
                            Kiedy wpadł nam ten temat (jakoś w rozmowie o jego przeszłości) powiedział, że seks już uprawiał, więc wnioskuje ze jest bardziej ode mnie doświadczony, bo ja jeszcze nie
                            Dość często uprawiał ten seks? Czy mówimy o jednym seksiku? Bo z całym szacunkiem wnioskować można wiele, tyle że jeżeli chodzi o doświadczenie cóż - różnie to bywa w życiu

                            Skomentuj

                            • TakaMala
                              Świętoszek
                              • Feb 2012
                              • 7

                              #15
                              Nie chce o tym rozmawiac, bo jak sam ujal "nie jest sie czym chwalic i dumny z tego nie jest"... wiec niewiem jak czesto
                              Taki tam sobie jestem ognisty rudzielec
                              "Kuś los, bo nikt inny nie skusi go za Ciebie "

                              Skomentuj

                              Working...