W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Mój pierwszy raz i problem z prezerwatywami.

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pannaanastazja
    Erotoman
    • Jul 2011
    • 396

    #16
    Napisał Lilith.
    A znasz osobiście jakąś kobietę która zaszła w ciążę mimo iż używała tabletek?
    Nie twierdzę że tabletki mają 100% skuteczność (i nigdzie tak nie napisałam), ale że są jednymi z najskuteczniejszych środków antykoncepcyjnych. Jak dotychczas mnie nie zawiodły, za to prezerwatywy nie raz pękały.
    Kwestię chorób przenoszonych drogą płciową już przecież wyjaśniłam - oboje są przed swoim pierwszym razem, są dla siebie stałymi partnerami, więc prawdopodobieństwo występowania u nich tego typu chorób jest naprawdę nikłe.

    Znam, moją kuzynkę Nikłe nie znaczy niemożliwe
    „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

    Skomentuj

    • Lilith.
      Erotoman
      • Feb 2010
      • 439

      #17
      Racja Ale nadal będę ryzykować, celibat nie jest dla mnie

      Chyba autor wątku stracił zainteresowanie tematem
      Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...

      Skomentuj

      • pannaanastazja
        Erotoman
        • Jul 2011
        • 396

        #18
        Ryzyko jest zawsze, jednak według mnie stosowanie tabletek antykoncepcyjnych przed 21 rok życia nie wiedząc o tym jakie mogą mieć działanie na organizm jest głupie.
        Wiem, nie każdy ma bzika na punkcie biologii jak ja, nie każdy zanim weźmie coś do ust czyta ulotkę i analizuje skład. Apeluję jednak do wszystkich kobiet szczególnie tych mieszkających w dużych miastach, mając poniżej 21 i palących taka mieszanka dla organizmu daje Wam 98 % szans na raka , jeśli jeszcze jesteście w grupie ryzyka to niestety macie raka jak w banku. Lekarze o tym nie mówią, koncerny farmaceutyczne tym bardziej... dlaczego? Mają z tego kasę i muszą utrzymać rodzinę - jeśli uda mi się dostać na medycynę też będę przepisywać szkodliwe leki rodzina jest ważniejsza od obcego człowieka
        „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

        Skomentuj

        • nuova
          Perwers
          • Aug 2009
          • 823

          #19
          pannaanastazja - skąd masz takie dane, skoro nikt o tym nie mówi? Jakieś badania naukowe, statystyki?

          Ja osobiście nie wierzę w propagandę anty-hormonalną, a biologią muszę się interesować czy chcę czy nie chcę, bo jestem na medycznych studiach

          I rozumiem, że analizujesz skład i jesteś w stanie każdy składnik rozpoznać, opisać, znasz jego dokładnie działanie i to, jak współdziała z innymi składnikami? To dość poważna umiejętność jak na 18-stolatkę.
          Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
          Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki

          Skomentuj

          • pannaanastazja
            Erotoman
            • Jul 2011
            • 396

            #20
            Jest list leków rakotwórczych opublikowana przez ONZ - widziałam ją.
            Mam też w rodzinie biologa i znajomych lekarzy, studentów medycyny wszelkie wątpliwości staram się potwierdzać ( pytając kilku)
            Tata mojej dobrej koleżanki jest ginekologiem wszystko mi potwierdził.

            Nie wszystkie składniki znam, nie jestem wszechwiedząca ale mam od tego książki, zresztą w ciągu 3 lat człowiek jest w stanie sporo się nauczyć szczególnie jeśli go to interesuję. Biorę mało leków więc bez problemu mogę przeanalizować ich działanie
            „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

            Skomentuj

            • nuova
              Perwers
              • Aug 2009
              • 823

              #21
              Jak już mamy się chwalić znajomościami, to moi rodzice są lekarzami, rodzice mojego faceta i masa ludzi wokół, siłą rzeczy Chodzę do znajomej ginekolog z długoletnim stażem i wierz mi, nie skazywałaby swoich pacjentek na śmierć czy na chorobę nowotworową. Dla mnie to jest typowa propaganda środowisk katolickich i koncernów produkujących gumy

              A jak ktoś pali fajki to oczywiste jest, że sam się o raka prosi.
              Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
              Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki

              Skomentuj

              • pannaanastazja
                Erotoman
                • Jul 2011
                • 396

                #22
                Muszę obalić Twoją opinie - jestem ateistką i nie pochwalam niczego co hormonalne jeśli chodzi o antykoncepcyjne. Po ciąży kobieta może zainwestować w wkładkę która nie jest hormonalna, są też globulki antykoncepcyjne
                „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

                Skomentuj

                • Greedo
                  Banned
                  • Dec 2006
                  • 1657

                  #23
                  Wszystko fajnie, wiele substancji niesie ze sobą ryzyko wywoływania mutacji genetycznych w naszym organizmie. Niektóre badania pokazują, że nawet aspartam może mieć takie właściwości.
                  Tyle że przepowiadanie w 98% raka bo ktoś pali i bierze tabletki antykoncepcyjne to jednak gruba przesada.

                  Skomentuj

                  • pannaanastazja
                    Erotoman
                    • Jul 2011
                    • 396

                    #24
                    Nie to nie przesada, takie połączenie jest zabójcze. Jak same tabletki są na liście opublikowanej przez NFZ leków rakotwórczych.... 15 i 17 miejsce na liście
                    „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

                    Skomentuj

                    • Greedo
                      Banned
                      • Dec 2006
                      • 1657

                      #25
                      Jak chcesz kogokolwiek przekonać to przedstaw jakieś wiarygodne dane, a nie piszesz jak dziecko...

                      Według raportu United Nations – Department of Economy and Social Affairs – Population Division z 2005 r., który dla Polski zawiera dane z 1991 r., częstotliwość poszczególnych metod antykoncepcji jest następująca: 49,4% par nie stosuje żadnej metody, 2,3% – pigułki antykoncepcyjne, 5,7% – wkładki domaciczne, 9,1% – prezerwatywy, 19,3% – metodę rytmu i abstynencji oraz 11,1% – stosunek przerywany
                      (swoją drogą przerażające, ale ja nie o tym )

                      Badania przeprowadzone przez Millward Brown IMG/KRC na
                      zlecenie jednej z firm farmaceutycznych wiosną 2006 r pokazują, że:
                      Dominującym sposobem jest prezerwatywa – 36%, na drugim miejscu pigułka antykoncepcyjna – 24%, a 19% par nie stosuje żadnego zabezpieczenia. Stosunek przerywany deklaruje 17% kobiet, 12% stosuje kalendarzyk małżeński. Metodę termiczną lub objawowo-termiczną zgłasza 4% kobiet, tyle samo spirale domaciczne. Częstość zastosowania plastra antykoncepcyjnego kształtuje się na poziomie 2%, a globulka dopochwowa i inne – po 1%.

                      W ciągu 15 lat stosowanie przez kobiety tabletek anty wzrosło 10 krotnie. (do zapamiętania)

                      Według danych Gusu w 2006 roku w Polsce było blisko 20 milionów kobiet (http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/...y_w_Polsce.pdf) przy czym w ujęciu bezwzględnym ich liczba od 1991 roku wzrosła nieznacznie.

                      Liczba zachorowań na raka wśród kobiet w 2004 roku wynosiła 58 858 (wg prof. dr hab. Zbigniew Wronkowski z Polskiego Komitetu Zwalczania Raka). Średnio współczynnik zachorowalności na raka od 1963 roku wzrósł w ujęciu standaryzowanym (z uwzględnieniem zmian struktury wieku) 1,5 raza.
                      Do tego, liczba zachorowań na raka rośnie wraz z wiekiem, szczególnie od 35 roku życia, dla kobiet w wieku 20 lat współczynnik zachorowalności wynosi 10 na 100 000, dla wieku 35 lat 100 na 100 000, a dla wieku 75 lat 1000 na 100 000.

                      Teraz mając dane dotyczące: wzrostu zażywalności tabletek anty na przestrzeni 15 lat, ilości kobiet w Polsce, ilości zachorowań na raka (do tego wyliczony wzrost w ciągu 40 lat) i statystyki pokazujące, że większość kobiet u których zdiagnozowano raka ewentualnie zażywało je w okresie kiedy te stanowiły jedynie 2,3% wszystkich metod antykoncepcyjnych.

                      Wylicz mi proszę swoje 98%.

                      Ponieważ nie położyłem Ci na tacy ilości kobiet palących w Polsce i ilości kobiet palących i zażywających tabletki jednocześnie możesz się słusznie uchylić od tego zadania. Zresztą można doszukać się całej masy innych zmiennych, ale uwierz mi że 98% jest wynikiem kompletnie z dupy i do dupy.

                      W całym tym masochistycznym poście chodzi mi tylko o to, żeby nie *******ić kocopałów

                      Skomentuj

                      • pannaanastazja
                        Erotoman
                        • Jul 2011
                        • 396

                        #26
                        Teraz pytanie, skąd masz te dane? Jeśli z internetu nie muzą być one wiarygodne ani prawdziwe. Przyzn moje 98 możebyć przesadzone ale środki antykoncepcyjne są rakowórcze i to jest pewne
                        „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

                        Skomentuj

                        • Nolaan

                          #27
                          No zaraz, a Ty skąd wiesz że są rakotwórcze? Bo NFZ tak napisał? Tak samo raka można dostać od azbestu, spalin, jarania szlugów czy picia wody z kranów we Wrocławiu bo taki shit puszczają miejskie wodociągi.
                          Litości...

                          Skomentuj

                          • pannaanastazja
                            Erotoman
                            • Jul 2011
                            • 396

                            #28
                            umówmy się że azbest, spaliny i szlugi to substancje które 'jawnie' powodują raka, o rakotwórczości leków się nie mówi bo lekarze i koncerny farmaceutyczne mają z tego kasę. Ni wpisuję się czegoś na listę leków rakotwórczych jeśli takie nie jest - a ta lista naprawdę długa nie jest
                            „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

                            Skomentuj

                            • fan_dupeczek
                              Gwiazdka Porno
                              • Jan 2012
                              • 2071

                              #29
                              Napisał Greedo
                              W całym tym masochistycznym poście chodzi mi tylko o to, żeby nie *******ić kocopałów
                              Pojechałeś po całości.

                              Od siebie dodam, że stwierdzono korelację pomiędzy zażywaniem tabletek anty (chyba wszystkie rodzaje - jedno-, dwuskładnikowe i minipigułka) a spadkiem zachorowań na raka szyjki macicy.
                              A te dane z netu, więc pewnie na 100% zmyślone przez lobby farmaceutyczne.

                              Skomentuj

                              • lulibel
                                Świntuszek
                                • Dec 2011
                                • 73

                                #30
                                Wszystko będzie ok

                                Skomentuj

                                Working...