Cześć! Jestem dziewicą! Jak mu to powiedzieć?

[janko_muzykant]

a123qwe46
kurde gdy czytałem to miesiąc temu temat wydawał mi się głupi. No jak powiedzieć? no po prostu szczera rozmowa.
ehh teraz ja jestem w prawie identycznej sytuacji. Było kilka zbliżeń i przy jednym myślałem że będzie seks ale wyszło jak wyszło (czyli nic nie wyszło). Wiem że ona nie jest już dziewicą ale ona nie wie że ja jestem prawiczkiem. I kurde gdy tak czasami zacznie jakiś temat związany z seksem to mi tak głupio bo trochę się wstydzę. Tym bardziej że ona myśli że uprawiam seks. Chociaż mojej strony nie padały takie słowa. Kurde no i tak głupio bo gdy dojdzie co do czego to pewnie speniam i jej nie powiem i wyjdę na idiotę kompletnego bo nie dam rady przy tym 1 naszym razie. Jeżeli wgl będzie

[kryc]

Mnie jedynie dziwi jedna rzecz - gość mówi, że nie chce związku tylko się bzyknąć. Moim zdaniem jest ryzyko, że autorka jednak oczekuje czegoś więcej, bo po pierwsze oddaje swoje dziewictwo, po drugie mówi, że on jest kimś ważnym dla niej i rzekomo w drugą stronę też. Ale gdyby tak było to On nie mówiłby, że nie chce związku. Generalnie mam wrażenie, że a123qwe46 będziesz oczekiwać czegoś więcej niż On może Ci dać. Natomiast skoro podjęłaś decyzję, żeby to był On i nie obawiasz się tego o czym mówię to po prostu mu powiedz - najlepiej jak znowu zasugeruje seks w formie pytania "czy byłbyś zaskoczony gdybym się zgodziła na tę wspólną noc pomimo faktu, że byłaby to dla mnie pierwsza noc z mężczyzną". Może to zakończyć się tak, że On się wycofa, ale to będzie potwierdzenie jedynie tego, że wcale nie byłaś dla niego taka ważna jak myślałaś. Jeśli jesteś dla niego ważna on się zgodzi, lub będzie chciał dążyć do czegoś więcej. Prosimy i informacje jak zakończyła się sprawa.

janko_muzykant: Jej na Tobie zależy? Jeśli tak to jak się dowie wyda jej się to za****ś...e słodkie i na pewno łagodnie Cię wprowadzi... Facet ma o tyle łatwiej, że nie musi mówić i jest szansa, że Kobieta tego nie zauważy. Pytanie - po co. Pierwszy raz to stres więc po co się stresować jeszcze bardziej, że się wyda. W Twojej sytuacji dobrym sposobem w takcie rozmowy o seksie jest stwierdzenie "a po czym wnioskujesz, że ja już spałem z Kobietą?" :] Pytanie odwraca trochę jej uwagę od sedna sprawy, przekazując jednak całość informacji. Najlepiej też jakbyś mógł spędzić z Nią więcej niż jedną noc (jakiś wyjazd może) - wtedy z góry wiesz, że nawet jak pierwszej nocy nie wyjdzie to jest druga.

[Sensualna]

a123qwe46
kurde gdy czytałem to miesiąc temu temat wydawał mi się głupi. No jak powiedzieć? no po prostu szczera rozmowa.
ehh teraz ja jestem w prawie identycznej sytuacji. Było kilka zbliżeń i przy jednym myślałem że będzie seks ale wyszło jak wyszło (czyli nic nie wyszło). Wiem że ona nie jest już dziewicą ale ona nie wie że ja jestem prawiczkiem. I kurde gdy tak czasami zacznie jakiś temat związany z seksem to mi tak głupio bo trochę się wstydzę. Tym bardziej że ona myśli że uprawiam seks. Chociaż mojej strony nie padały takie słowa. Kurde no i tak głupio bo gdy dojdzie co do czego to pewnie speniam i jej nie powiem i wyjdę na idiotę kompletnego bo nie dam rady przy tym 1 naszym razie. Jeżeli wgl będzie

A poza tym skorzystaj z maksymy, którą sam wybrałeś pod swoimi postami: "Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale."
Zatem odwagi! Powiedz jej. Jeśli dobrze Wam się spędza razem czas i jest między wami chemia, to ona zaakceptuje Twoje prawictwo i zaopiekuje się nim. Poza tym, każdy człowiek ma seksualny instynkt, więc Twój brak doświadczenia nie musi sprawić, że będziesz "spalony" na starcie. Co, jeśli w momencie podniecenia staniesz się szalonym wikingiem, bezwstydnie grabiącym jej ciało i władającym jej umysłem? Daj się ponieść emocjom i zaskocz dziewczynę, niech wie, że prawiczek też potrafi - i to jeszcze jak potrafi!

Co do tematu: Mówić o dziewictwie to żaden wstyd czy problem, przecież każda z nas chociaż raz w życiu ( ) posiadała dziewictwo, prędzej czy później je tracąc. Po to ono jest.