Fantazje o 2m+k

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rufian
    Świętoszek
    • Nov 2006
    • 1

    #31
    Nam się udało zrealizować ta fantazje

    Wielokrotnie rozmawialismy z dziewczyna (dzis zona) na temat trojkata 2M+K. Bardzo nas ta fantazja krecila. Ustalilismy, ze kiedys to zrobimy, jak bedzie np. okazja.
    Okazja sie zdarzyla pare miesiecy temu. Zrobilismy to z naszym kolega, sporo spontanu, bylo super W sumie raz jeszcze to powtorzylismy i bylo jeszcze fajniej, mniej wstydliowsci itd...
    Balismy sie jak bedzie "po" miedzy nami (ja i ona) oraz w relacjach z kolega. Okazalo sie, ze jest spoko. Mimo mojej olbrzymiej zazdrosci o zone, podobalo mi sie, nie mam z tym dzis zadnych problemow. Z kolega tez sie spotykamy, ma teraz dziewczyne i zyjemy jak gdyby nigdy nic
    Bardzo nam sie podobalo, wiedzielismy jednak, ze sporo ryzykujemy. Okazalo sie, ze nasz zwiazek i nasza psychika sa bardzo silne.
    Na pewno bedziemy chcieli powtorzyc, myslimy tym razem o jakims nieznajomym.
    Ktos jeszcze ma takie doswiadczenia w parze?

    Skomentuj

    • Sun Kwo
      Ocieracz
      • Oct 2006
      • 128

      #32
      Nigdy bym się nie zgodził.

      Sama myśl że jakiś inny facet "posówa" moją kobietę powoduję wewnętrzne drgawki gniewu :] Przeciez ja ją kocham jak mógłbym patrzeć jak jest w niej jakiś inny to jest dla mnie nie do pomyślenia nawet.

      Skomentuj

      • zuzziaa
        Świntuszek
        • Nov 2006
        • 52

        #33
        Sun Kwo, dobrze to ująłeś. Jestem kobietą i kocham tylko swojego faceta, zadnego innego. Chce byc jego i chce zeby on wiedzial jak zadbac o to, abym to czuła. W ogóle nie dopuszczam myśli, że mój facet patrzyłby na to tak spokojnie. Chce być tylko jego skarbem. Jesli facet chcialby się mną podzielić z innym, to miałabym wątpliwości, czy naprawde mnie kocha, czy chodzi tylko o zaspokajanie swoich fizycznych potrzeb.

        Nie zgodziłabym się na taki układ.

        Skomentuj

        • Rojza Genendel

          Pani od biologii
          • May 2005
          • 7704

          #34
          Ja bym się zgodziła. Dla mnie miłość- to miłość, a seks- to seks.
          Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

          Skomentuj

          • filipp71
            Świętoszek
            • Dec 2006
            • 35

            #35
            alec niektorzy z was panowie sa obludni
            2 kobiety tak , ale wasza kobieta i 2 mezczyzn to juz nie
            co za hipokryzja

            Skomentuj

            • szalonyjarek
              Świętoszek
              • Jul 2006
              • 43

              #36
              A nas na początku podkręcało samo podniecenie innych facetów-moja dziewczyna jest atrakcyjna i często spotykała się z zainteresowaniem innych facetów. To wyszło spontanicznie :kiedyś powiedziałem z uśmiechem żeby zobaczyła jak jekiś gość się na nią gapi a ona spytała czemu się śmieje -powiedziałem ze smieszy mnie to. Ona wtedy rozpoczęła całą gamę ruchów zwracających uwagę-mieliśmy polewkę z faceta

              A jak byliśmy na plaży nudystów to pozwalała sobie na więcej, no wiecie "Chodź zbudujemy zamek z piasku" -oczywiście pzy samym brzegu tam gdzie najwięcej osób -no i trzeba to robić na kolanach z wypiętym tyłeczkiem -bo tak najwygodniej... potem "Zagramy w siatkówkę" -z samymi chłopakami... A potem "To jest mój nowy kolega..." Skończyło się trójkątem na wydmach...
              Last edited by sister_lu; 02-04-09, 23:05.

              Skomentuj

              • rozporek
                Seksualnie Niewyżyty
                • Oct 2005
                • 335

                #37
                Gdybym był singlem to czemu nie, choć bezpośrednio "po kimś" albo w dwie dziurki z obcieraniem się o drugiego faceta jakoś mnie obrzydza.. Wolałbym 2k+ja .
                <Flora> potrzebuję jakiejś porady dotyczącej mężczyzn... pomożecie?
                <Shadowdean> Połykaj

                Skomentuj

                • iMiki
                  Świętoszek
                  • Jul 2007
                  • 12

                  #38
                  Miałem trójkąty 2M+K i 2K+M i wszystkie były ok. Najważniejsze jest zaufanie.

                  Skomentuj

                  • ata
                    Świętoszek
                    • Jul 2006
                    • 22

                    #39
                    mam podejscie podobne do rojze milosc to jedno a sex to drugie.
                    na pewno zgodzilabym sie na takie urozmaicenie. ale chyba wolalabym 2K+M ;P
                    pozdrawiam serdecznie

                    Skomentuj

                    • virgo
                      Świętoszek
                      • Jul 2007
                      • 6

                      #40
                      Fajowe macie temaciki.
                      Takze miałem już 3-kącik w obie stronki i chciał bym nadal mieć. No cóz, życie jak narazie brnie w inną stronkę i spokojnie jest narazie. Moja kobietka też czasem o tym marzy, ale potrzebne do tego są kompetentne osoby.

                      Aaaa, 4 kącik też miałem.

                      Skomentuj

                      • bstok19pas
                        Świętoszek
                        • Aug 2007
                        • 29

                        #41
                        Też chce tak spróbować 2m +1k z moją dziewczyną ale nie wiem czy ona się zgodzi na to

                        Skomentuj

                        • Gomartini
                          Świętoszek
                          • Jul 2007
                          • 9

                          #42
                          Mi też się marzy taki trójkącik, ale poza swoim związkiem, bo moja kobieta niestety nie akceptuje nic innego niż ona+ja. Jest straszną tradycjonalistką.

                          Skomentuj

                          • AlinaK
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Apr 2007
                            • 229

                            #43
                            Ponoć statystyka to największe kłamstwo jakie można wymyślić ale tu jestem mocno statystyczna i po pierwsze dość często fantazjuje i na temat gwałtu i na temat trójkątów. Co do gwałtu, to sobie daruję a co do trójkąta - cóż - absolutnie nie z tym jedynym. Z kims innym - owszem. Nawet nie tak bardzo dawno udało mi się to wcielić w życie z dwoma chłopcami (w moim wieku), których spotkałam po kilku latach niewidzenia. Było ciekawie, choć na początku nieco sztywno. No i cieszę się, że nastepne spotkanie najprędzej za kilka miesięcy

                            Skomentuj

                            • Lech3
                              Banned
                              • Jan 2007
                              • 6

                              #44
                              może to i fajne , ale nie wróże przyszłości twojemu związkowi

                              Skomentuj

                              • AlinaK
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Apr 2007
                                • 229

                                #45
                                @Lech13: Mój związek ma tyle przyszłości przed sobą ile chce ja lub partner. Nie będzie woli do jego utrzymania - nie będzie związku. Nie będę po nim płakała.
                                Co do opisanej przygody - działa się w czasie, gdy rozstaliśmy się na jakiś czas (ale to CIe nie interesuje).

                                Skomentuj

                                Working...