W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kiedy pierwszy raz chłopak/dziewczyna zostal u was na noc?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • monia:P
    Seksualnie Niewyżyty
    • Feb 2007
    • 287

    Kiedy pierwszy raz chłopak/dziewczyna zostal u was na noc?

    W jakim wieku pierwszy raz nocowaliscie u chlopaka badz on u was?
    Ile lat mieliscie gdy spedziliscie razem jakies nawet krotkie wakacje?
    Jak przekonaliscie rodzicow by wam na to pozwolili?
    ps. jesli temat byl prosze zamknac
    'Nie ważne ile jest się razem...
    Ważne jak piękne są to chwile...'

    szczęśliwa z moim Kochanym
  • Belleteyn
    Emerytowany PornoGraf
    • Oct 2005
    • 2737

    #2
    Po raz pierwszy nocowałam u swojego chłopaka mając lat 21, tak samo on u mnie. Staż znajomości wynosił wówczas ok. 3 tygodnie.
    Nasze pierwsze wspólne wakacje - 22 lata, staż związku - prawie półtora roku.
    Jeśli chodzi o spędzenie nocy z chłopakiem, to moi rodzice do dziś nie pozwalają nam na to. Na szczęście mieszkam sama, więc nie muszę prosić nikogo o pozwolenie.
    Jeśli chodzi o wakacje, to były różne problemy (np. moja matka przed moim wyjazdem zaczęła narzekać na zdrowie i nie chciała mi dać pieniędzy - w sumie to jej prawo, pojechałam za tyle, ile sama miałam, czyli niezbyt wiele) ale po prostu uparłam się i pojechałam.

    No pain, no gain.

    Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

    Skomentuj

    • Szlajfka
      Perwers
      • Oct 2005
      • 1057

      #3
      Pierszy raz u mnie nocował jak pierwszy raz do mnie przyjechał z innego miasta. Rodziców wtedy nie było, gdyby byli to by pewnie się burzyli. Miałam 22 lata. Ogólnie nocujemy u siebie zawsze kiedy do siebie jeździmy, bo jak jedziemy to już na tydzień Z tym, że jak on do mnie przyjeżdża to śpimy w oddzielnych pokojach ze względu na moich rodziców Oczywiście kładziemy się spać razem jak już śpią, a dopiero gdzieś w połowie nocy ja idę do drugiego pokoju
      A na wakacjach byliśmy w zeszłym roku, z tym, że ja pojechałam ze znajomymi a on dojechał, nie pamiętam już czy mówiłam o tym rodzicom.
      Nadzieja umiera ostatnia....

      Skomentuj

      • logimen

        #4
        Ja nocowalem u swojej eks majac jeszcze 21 lat,a ona juz 22 (kalendarzowo bo rocznikowo bylismy w tym samym wieku) i bylo to na bodajze 4 spotkaniu, czyli po ok miesiacu znajomosci w realu. Ona u mnie nocowala jak tylko pierwszy raz ja przywiozlem do siebie, bylismy sami i spalismy na golasa

        Jej mama nie pozwalala nam spac razem, dlatego jak byl jej brat to ona spala u rodzicow w pokoju, natomiast jak brata nie bylo to dla niepoznaki scielila 2 lozko w pokoju a i tak spalismy razem bedac u niej
        Moi rodzice nie mieli nic przeciwko spaniu razem.

        Wtedy bylo bosko, a teraz jest lipa

        Skomentuj

        • patryk111
          Świntuszek
          • Mar 2007
          • 47

          #5
          ja z moja juz byla dziewczyna (i jej przyjaciolka pierwsze wakacje (tydzien) spedzilem majac 18scie lat, ona jeszcze miala 17, ale rocznik mamy ten sam a pierwsza wspolna noc w jednym lozku (u niej) za przyzwoleniem rodzicow byla po jej polowinkach.. Mimo tego ze rano obudzila nas jej mama z herbata i kanapkami to bylo ok ;]

          Skomentuj

          • bruk tejlor
            Perwers
            • Feb 2006
            • 825

            #6
            ja nocuje u niego dosc czesto on u mnie jeszcze nie mial okazji i chyba nie bedzie jej miec dopoki sie nie wyrowadze z domu.

            Skomentuj

            • logimen

              #7
              Napisał Asiulek
              z moim obecnym facetem
              Wrociliscie do siebie ? Jesli tak to fajnie.

              sorry za OT

              Skomentuj

              • Jacenty
                Emerytowany PornoGraf
                • Jul 2006
                • 1545

                #8
                W akademiku nie było z tym żadnego problemu i nie trzeba było się nikomu z niczego tłumaczyć, ani prosić o pozwolenie (to jest plus akademika nad stancją). Zresztą moi rodzice i rodzice mojej uwczesnej sympatii byli bardzo tolerancyjni, więc kiedy się odwiedzalismy w domach rodzinnych nie było większych problemów. A miałem wtedy coś koło 21 lat.
                Pomijam tu szczeniackie imprezki z atrakcjami do białego rana, bo to zacząłem dośc wcześnie.
                Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

                Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

                Skomentuj

                • Lubartowiak
                  Erotoman
                  • Oct 2006
                  • 487

                  #9
                  Miałem 20 lat jak nocowałem pierwszy raz u dziewczyny (niecały miesiąc temu), ona 16. Było to chyba po 5 spotkaniu. Musieliśmy tylko uważać by jej rodzice nic nie usłyszeli, wszedłem przez balkon jak spali a wyszedłem zanim wstali do żadnej penetracji nie doszło...skończyło się na pieszczotach
                  Swoich rodziców nie przekonywałem, po prostu wyszedłem z domu i wróciłem na drugi dzień
                  Wakacji razem nie spędzaliśmy bo w styczniu 07 się poznaliśmy
                  "Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La Rochefoucauld

                  Skomentuj

                  • akasha89
                    Świętoszek
                    • Feb 2007
                    • 9

                    #10
                    ja mialam 17lat a on 20.mieszkamy 500km od siebie wiec to naturalne ze u siebie nocujemy rodzice nie robia z tego problemu jesli zachwa sie pozory,tzn. ide do drugiego pokoju ok 6nad ranem

                    Skomentuj

                    • ciern
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jun 2005
                      • 236

                      #11
                      u mnie to bylo dosc ciezko, poniewaz moja dziewczyna byla z tak zwanego "dobrego domu"- choc tylko z pozoru
                      sam nie jestem pewien po jakim czasie to bylo ale mialem chyba z 17-18 lat. i bylem z nia dosc dlugo w tym czasie.

                      w chwili obecnej ja mam wlasne mieszkanie wiec czesto zdarza sie to po paru dniach
                      Tańczyłem z diabłem w świetle księżyca

                      Skomentuj

                      • Ms.Madzia
                        Erotoman
                        • Jan 2006
                        • 459

                        #12
                        Ja niestety nie spałam jeszcze z chłopakiem u niego w domu, ani u siebie.. jakby to powiedzieć, jego rodzice nie mieliby nic przeciwko, ale moja mama... eh... niestety... No może kiedyś to się zmieni..
                        pierwsze wakacje razem spędziliśmy teraz w 2006r. byliśmy z moim ojcem na słowacji.. (dadam, że rodzice się rozwiedli i dlatego byłam tylko z nim) i mogliśmy spać razem.. cudowne uczucie budzić sie codziennie kolo niego, potem od razu jechaliśmy do turawy tym razem z jego rodzicami i równiez spaliśmy razem mimo dwóch łóżek w pokoju i oni nie mieli nic przeciwko
                        Zdrowy grzech jest zawsze lepszy od niezdrowej cnoty..

                        Skomentuj

                        • Wisienka & Gandi
                          Ocieracz
                          • Feb 2007
                          • 151

                          #13
                          Napisał monia:P
                          W jakim wieku pierwszy raz nocowaliscie u chlopaka badz on u was?
                          18 lat...

                          Napisał monia:P
                          Ile lat mieliscie gdy spedziliscie razem jakies nawet krotkie wakacje?
                          18 lat...

                          Napisał monia:P
                          Jak przekonaliscie rodzicow by wam na to pozwolili?
                          dowiedzieli się po fakcie a na kolejne pozwalali...
                          0statnio edytowany przez Wisienka & Gandi; 31-05-07, 22:43.
                          r e l a x t a k e i t e a s y . . .

                          Skomentuj

                          • gordus
                            Świntuszek
                            • Jan 2007
                            • 49

                            #14
                            poniewaz moj chlopak mieszka w innym miescie, wiec zawsze gdy sie odwiedzamy to spimy u siebie. Gdy On jest u mnie, spimy razem za przyzwoleniem mojej mamy (Ona mi ufa, i naprawde jest przekonana ze "tego" nie robimy...) Natomiast kiedy ja jade do Niego, to spimy oddzielnie, bo czulabym sie niekomfortowo przed Jego rodzicami gdybysmy spali razem. A wspolne wakacje dopiero przed nami

                            Skomentuj

                            • Luk
                              Erotoman
                              • Feb 2006
                              • 427

                              #15
                              Napisał gordus
                              Ona mi ufa, i naprawde jest przekonana ze "tego" nie robimy...
                              a robicie, czy po prostu ja oklamujesz?

                              Skomentuj

                              Working...