W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Zrobilibyście to z prostytutką?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zdrap_to
    Świętoszek
    • Aug 2006
    • 4

    #16
    Uważam, że ma dużo, bo jeśli szanuje ciało to chce zaspokajać sie ale nie każdemu obojętne jest to z kim bedzie sie zaspokajać. Może Ty nie potrzebujesz do tego osoby którą kochasz i jest CI bliższa niż prostytutka.. Gdybym była facetem nie zrobiłabym tego , wolałabym poczekac za osobą która byłaby tego gonda, lub sama sie zadowalac. Peace

    Skomentuj

    • mariusz12
      Świętoszek
      • Mar 2006
      • 7

      #17
      Z prostytutka jest najlepiej ............. polecam!!!!!!!!
      Zadnych zachamowan fanaberii itp.

      Skomentuj

      • Dareios
        Gwiazdka Porno
        • Jan 2006
        • 1959

        #18
        Cialo posiada dusze w ktorej mozesz odczuc moralniaka i totalny niesmak.
        Szacunek do ciala rowniez oznacza, iz nie kazdy moze je dotykac lub penetrowac.
        Ja w ogóle nie wiem co to jest ten cały moralniak. Nie uznaje moralności. Nie rozumiem jak można nie być gotowym na seks z kimś. Nie rozumiem jak można cierpieć przez seks z niekochaną osobą. Przecież to tylko seks.

        Z prostytutka jest najlepiej ............. polecam!!!!!!!!
        Zadnych zachamowan fanaberii itp.
        Najlepiej? Ja czułbym niesmak z tego powodu że panienka bzyka się ze mną dla pieniędzy a nie dlatego że się jej podobam.
        Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

        Skomentuj

        • kuglarz
          Seksualnie Niewyżyty
          • Jun 2006
          • 307

          #19
          Napisał Xena
          Cialo posiada dusze w ktorej mozesz odczuc moralniaka i totalny niesmak.
          Szacunek do ciala rowniez oznacza, iz nie kazdy moze je dotykac lub penetrowac.
          Dokładnie to miałem na myśli. Tam samo jak nie z każdym będę się całował to tym bardziej będę uważał czy osoba, z którą uprawiam seks jest tego "godna".
          Napisał mlody969
          skoro szanujesz swoje ciało powinieneś chyba zaspakajać jego potrzeby.
          Jeżeli będę chciał chciał zaspokoić swoje ciało to na pewno nie z prostytutką. Wolałbym już się zmasturbować, wiedząc, że potem nie dopadnie mnie tzw.: "moralny kac".
          Napisał mlody969
          Nie rozumiem jak można cierpieć przez seks z niekochaną osobą. Przecież to tylko seks.
          Skoro to "tylko seks" to może będziesz uprawiał go ze zwięrzętami? Sam wspomniałeś, że nie wiesz co to jest "moralniak", więc jakie obawy? W końcu to dla Ciebie to "TYLKO seks", a dla mnie "AŻ".
          0statnio edytowany przez kuglarz; 30-08-06, 07:46.

          Skomentuj

          • Dareios
            Gwiazdka Porno
            • Jan 2006
            • 1959

            #20
            @mlody969 jeżeli będę chciał dostarczyć swojemu ciału przyjemności to na pewno nie z prostytutką. Wolałbym już się zmasturbować, wiedząc, że potem nie dopadnie mnie tzw.: "moralny kac".
            Dla mnie masturbacja już nie dostarcza żadnych przyjemności. Obce jest mi pojęcie moralny kac. To tak samo jakby było coś złego w tym, że śpisz z kimś bez miłości. A to ściema.
            Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

            Skomentuj

            • kuglarz
              Seksualnie Niewyżyty
              • Jun 2006
              • 307

              #21
              Napisał mlody969
              Dla mnie masturbacja już nie dostarcza żadnych przyjemności. Obce jest mi pojęcie moralny kac. To tak samo jakby było coś złego w tym, że śpisz z kimś bez miłości. A to ściema.
              Ta Twoja moralność, a właściwie jej brak... To jak już wspomniałem we wcześniejszym poście: może seks ze zwierzętami, bo niby czemu nie? W końcu prostytutka też nie zawsze Ci się podoba. I tu niekoniecznie chodzi o samą moralność, ale fakt, że robie to z kimś kogo nie znam. Dla mnie przypadkowe pocałunku, seks jest czymś "chorym". Zachowuję zasadę, że jeżeli coś robię (kontakt seksualny) to z kimś, kto wiem, że jest tego wart, do której to osoby coś czuję (relacja chłopak-dziewczyna). Tak jak to mam w podpisie. I wiem, że są różni ludzie, różne zachowania... Tak samo jednak mógłbyś się kochać z jakąś 80-latką, jeżeli nie miałbyś kogoś (lub nic) innego pod ręką, tak?

              Skomentuj

              • Dareios
                Gwiazdka Porno
                • Jan 2006
                • 1959

                #22
                To jak już wspomniałem we wcześniejszym poście: może seks ze zwierzętami, bo niby czemu nie?
                Porównujesz seks z nieznajomą osobą do zoofilii? Gratuluję.

                Dla mnie przypadkowe pocałunku, seks jest czymś "chorym". Zachowuję zasadę, że jeżeli coś robię (kontakt seksualny) to z kimś, kto wiem, że jest tego wart,
                Wart? Robisz to dla kogoś czy dla siebie?

                Tak samo jednak mógłbyś się kochać z jakąś 80-latką, jeżeli nie miałbyś nic innego pod ręką, tak?
                Nie bo mnie nie pociąga seksualnie.
                Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                Skomentuj

                • kuglarz
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Jun 2006
                  • 307

                  #23
                  Napisał mlody969
                  Porównujesz seks z nieznajomą osobą do zoofilii? Gratuluję.
                  Nie, ale chciałem Ci tu pokazać, że masz moralność, ale inaczej ustawione jej granice.
                  Napisał mlody969
                  Wart? Robisz to dla kogoś czy dla siebie?
                  Oczywiście, że dla siebie. Ale jeżeli miałbym potem żałować, że z tą osobą to zrobiłem - sorry, ale nic z tego.
                  Napisał mlody969
                  Nie bo mnie nie pociąga seksualnie
                  A jeżeli to samo będzie z prostytutką?

                  Skomentuj

                  • Dareios
                    Gwiazdka Porno
                    • Jan 2006
                    • 1959

                    #24
                    Nie, ale chciałem Ci tu pokazać, że masz moralność, ale inaczej ustawione jej granice.
                    A gdzie tu moralność? Nie czuje do zwierząt pociągu i dlatego tego nie zrobie. A nie bo jakaś moralność mi zabrania.

                    Oczywiście, że dla siebie. Ale jeżeli miałbym potem żałować, że z tą osobą to zrobiłem - sorry, ale nic z tego.
                    A dlaczego żałować?

                    A jeżeli to samo będzie z prostytutką?
                    Tak samo. Nie prześpie się z nikim kto mnie nie pociąga. Swoją drogą nigdy nie spałem i narazie nie zamierzam spać z prostytutką.
                    Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                    Skomentuj

                    • kuglarz
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jun 2006
                      • 307

                      #25
                      Napisał mlody969
                      A gdzie tu moralność? Nie czuje do zwierząt pociągu i dlatego tego nie zrobie. A nie bo jakaś moralność mi zabrania.
                      Ty może i jej tu nie widzisz, ale ja dostrzegam. Preferuję jednak tak samo jak Ty, seks wyłącznie z ludźmi.
                      Napisał mlody969
                      A dlaczego żałować?
                      Że jednak nie spałeś z tą osobą, z którą chciałbyś (do wniosków dochodzisz jednak po czynie). Może inny przykład: nigdy nie żałowałeś, że kupiłeś ubranie, a potem stwierdziłeś, że Ci się nie podoba? I nie chcę tu porównywać seksu do kupywania ubrań, ale sam fakt żałowania.

                      Skomentuj

                      • Dareios
                        Gwiazdka Porno
                        • Jan 2006
                        • 1959

                        #26
                        Ty może i jej tu nie widzisz, ale ja dostrzegam. Preferuję jednak tak samo jak Ty, seks wyłącznie z ludźmi.
                        To kwestia preferencji i zdrowej psychiki a nie moralności.

                        Że jednak nie spałeś z tą osobą, z którą chciałbyś (do wniosków dochodzisz jednak po czynie). Może inny przykład: nigdy nie żałowałeś, że kupiłeś ubranie, a potem stwierdziłeś, że Ci się nie podoba? I nie chcę tu porównywać seksu do kupywania ubrań, ale sam fakt żałowania.
                        Wielokrotnie żałowałem że kupiłem złe ubranie. Ale dlaczego? Bo moneta poszła w błoto. Śpiąc z kimś nic nie tracisz. Więc czego tu żałować?
                        Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                        Skomentuj

                        • zdrap_to
                          Świętoszek
                          • Aug 2006
                          • 4

                          #27
                          Porównywanie prostytuti do zwierzęcia to nie był najlepszy pomysł. Młody, Wiec bardziej przeszkadza Ci to że musisz jej zapłacić niż to że jest Ci obca duszą i ciałem? Jak juz ktoś wcześniej napisał.. pierwszy raz powinien być niezapomniany.. fakt, że nie każdy może tak przeżyć swoj pierwszy raz, ale Ciebie akurat chyba stac na to, by żyć normalnie, a nie współzyc z prostytutkami.

                          Skomentuj

                          • Dareios
                            Gwiazdka Porno
                            • Jan 2006
                            • 1959

                            #28
                            Młody, Wiec bardziej przeszkadza Ci to że musisz jej zapłacić niż to że jest Ci obca duszą i ciałem?
                            Oczywiście że tak. Tyle że nie o to chodzi, żę szkoda mi pieniędzy tylko że musze jej coś dać aby to zrobiła.

                            fakt, że nie każdy może tak przeżyć swoj pierwszy raz, ale Ciebie akurat chyba stac na to, by żyć normalnie, a nie współzyc z prostytutkami.
                            Ja już przeżyłem swój pierwszy raz i to nie z kimś kogo kochałem. I nie żałuje.
                            Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                            Skomentuj

                            • kuglarz
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Jun 2006
                              • 307

                              #29
                              Co do seksu ze zwierzętami może i przesadziłem/źle dobrałem, mea colpa.
                              Napisał mlody969
                              Więc czego tu żałować?
                              Faktu, że to było nie z tą osobą. Jakiegoś duchowego "utracenia". A Jeśli zaś chodzi o dobra materialne, to faktycznie, nic nie stracisz. Ale nie mogę/nie umiem dyskutować z kimś o moralności, jeżeli ta osoba uważa, że nie ma jej. Pozdrawiam.

                              Skomentuj

                              • Dareios
                                Gwiazdka Porno
                                • Jan 2006
                                • 1959

                                #30
                                Faktu, że to było nie z tą osobą. Jakiegoś duchowego "utracenia".
                                Jesteś przewrażliwiony. Romantyk czy co? Poza tym jak idziesz do łózka z nieznajomą panienką to od razu wiadomo, że będzie to miłość bez seksu. I jesteś o ten seks do przodu. I nie ma czego żałować.
                                Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                                Skomentuj

                                Working...