W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wstyd w łóżku...

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Greedo
    Banned
    • Dec 2006
    • 1657

    #16
    Dziewczyny będą bronić, faceci będą atakować.

    Ja od siebie powiem tak, seks jest czynnością bardzo naturalną i mocno intuicyjną, dlatego nauka seksu, jest moim zdaniem związana głównie z oswojeniem się z własnym ciałem, ciałem partnera i samym aktem. Ponieważ seks jest tak naturalny, to nie ma tu czegoś takiego jak błąd czy wygłupienie się. Technicznie często musimy się dopasowywać do każdego kolejnego partnera od nowa, różne upodobania, różne pozycje, po prostu trzeba się dotrzeć. Kochacie się dopiero od miesiąca, a Ty już widzisz przed sobą same przeszkody.
    Moim zdaniem przesadzasz, za dużo tego fatalizmu w Tobie. Niby chcesz ale olaboga, a jak nie zrobisz to on sobie pójdzie.
    Skup się na braniu przyjemności z seksu, gwarantuje Ci że on będzie dumny i zadowolony, jeżeli będzie widział że Ciebie seks z nim faktycznie kręci.Na całą resztę przyjdzie pora, tylko trochę odwagi dziewczyno.
    Masz przed sobą cały nowy świat, czy ani trochę nie zastraja Cię to pozytywnie do odkrywania tego co nieznane? Strach i wstyd schowaj głęboko w cipkę i czas stawić czoła przygodzie

    Marsz do łóżka się bzykać, sio.

    Skomentuj

    • fan_dupeczek
      Gwiazdka Porno
      • Jan 2012
      • 2071

      #17
      Napisał Greedo
      Marsz do łóżka się bzykać, sio.
      O to, to!
      Zgred -->

      Skomentuj

      • Malinka_a
        Perwers
        • Feb 2011
        • 1219

        #18
        to ja dorzucę coś od siebie, bo na początku też taka byłam. ciężko w to uwierzyć, ale tak, wstydziłam się niemal wszystkiego. wstydziłam się nagości, rozmowy, czy choćby bycia na górze. ale to minęło, bo chciałam, bo się starałam, przełamywałam, a on był cierpliwy i mi pomagał. robiąc pierwszego hand czy blow job'a poprosiła go, żeby nie patrzył i dałam sobie czas na oswojenie - może to śmieszne, ale najpierw patrzyłam, potem szturchnęłam palcem, a potem poprosiłam go, żeby mi powiedział co i jak, i teraz już to umiem i lubię. wszystko przychodzi z czasem, ale tylko jeśli wykorzystujesz ten czas, a nie stoisz w miejscu czekając na cud. nie chodzi o to, że trzeba od razu rzucić się na głębokie wody, ale chodzi o to, że sukcesywnie trzeba czynić choćby te małe kroczki.
        w łóżku wrzuć na luz, to podstawa. wyłącz myślenie, zamknij oczy i daj się ponieść. w czasie seksu to podniecenie ma przez Ciebie przemawiać.
        a jeśli chodzi o rozmowy... też miałam mega opory i wszystko musiał ze mnie wyciągać siłą. pomogło mi chyba pisanie tutaj jako anonimowa osoba o wszystkim, o czym wtedy bałabym się powiedzieć ludziom prosto w oczy no i dużo rozmów z nim - też metodą małych kroczków - najpierw unikając określeń, które mnie krępują, a potem coraz odważniej. i od tamtej pory, a minęło trochę ponad rok, zrobiłam ogromny postęp. dalej mam zahamowania na niektóre słowa, ale w łóżku robię to, na co mam ochotę. jak coś robię to myślę pozytywnie i jeszcze sama się nakręcam.
        widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
        jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
        bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

        Skomentuj

        • przyjaciel40
          Perwers
          • Jul 2010
          • 1116

          #19
          a może łyczek lub dwa czegoś procentowego w tym temacie pomoże
          Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

          Skomentuj

          Working...